reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

Wiktoria mimo upałównic innego oprócz cycusia nie uznaje, nawet podczas podróży, długiej , bo ponad 7- godzinnej nic nie chciała wypić. Podawałam butelką i niekapkiem i ma wszystko w głębokim poważaniu. Dzisiaj spróbuję łyżeczką.
 
reklama
Oli na szczęscie przyjęła butlę i niekapek, bo pojenie łyżeczką wydaje mi się bardzo męczące.

Tak sobie teraz pomyślałam, że zółtko można też surowe wlać do zupki jak się ją gotuje samemu i chwilę pogotować razem, potem te farfocle z żółtka i tak się rozdrobnią malakserem, a w pozostałym białku można schabowe zamoczyć zamiast w całym jajku dla reszty rodziny.
 
Kasiad, co do żółtka to są dwie możliwości dodawania do zupki .Najlepiej żółtko oddzielić od białka (bardziej alergizujące) z jajka ugotowanego na twardo. Najpierw podajemy małą ilość żółtka , a jeśli nie ma objawów uczulenia – stopniowo zwiększa się porcję do 1/2 i całego żółtka. Z wprowadzeniem białka jajka czekamy do końca 1. roku życia dziecka. Drugi sposób to rozbełtane żółtko dodać pod koniec gotowania zupki. Posdobnie jak zaprawiasz np. śmietaną, czyli do rozbełtanego dodać trochę zupki, żeby się nie zwarzyło i dopiero potem wszystko "lu" do zupki;-)Pierwszy sposób zdecydowanie bezpieczniejszy:tak:
 
Oli na szczęscie przyjęła butlę i niekapek, bo pojenie łyżeczką wydaje mi się bardzo męczące.

Tak sobie teraz pomyślałam, że zółtko można też surowe wlać do zupki jak się ją gotuje samemu i chwilę pogotować razem, potem te farfocle z żółtka i tak się rozdrobnią malakserem, a w pozostałym białku można schabowe zamoczyć zamiast w całym jajku dla reszty rodziny.
no właśnie:-D
 
Stasiowi najbardziej smakuje jak ja Mu coś zmiksuję:-) Do tej pory najładniej wcinał brokuł z ziemniaczkiem. My wszystkie warzywka mamy z ogródka teściów, więc nie muszę się martwić o to, że są spryskiwane.
 
Znacie jakieś dania (prócz deserków) bez ziemniaka :confused: Jeśli tak, to jakiej firmy?
Joasiek, niedługo Milenka skończy 5 miesiąc więc dla niej też będzie dobry słoiczek Gerber - Groszek z pietruszką po 5 miesiącu. W składzie nie ma ziemniaków, zawiera:
- zielony groszek (30%)
- piertuszkę (20%)
- skrobię kukurydzianą.
Dziś właśnie Oliwka jadła go poraz pierwszy na obiad. Pierwsza reakcja to było krzywienie się, ale po trzeciej łyżeczce sama otwierała dzioba. Wg mnie jest to całkiem smaczne danie :tak:
No i tak bałam się niegatywnych reakcji po groszku (przez rzyganko po Misiowym Ogródku z groszkiem) a jest wszystko ok.
 
Wybrałam się, pomimo sakramenckiego upału, nieco dalej do lepiej zaopatrzonego sklepu i patrzyłam tam nawet za tym groszkiem, ale nie było :no:
Za to kupiłam jej dwa rodzaje dania z mięskiem bez ziemniaków:
BoboVita - warzywa, kurczak, jabłka
Gerber - jarzynki z jagnięcinką
Lekarka wczoraj powiedziała, że nic nie szkodzi że mała tak mało tych nowości na razie próbowała i mogę jej podać mięsko, więc tym się bedziemy póki co raczyć :tak:
Jak policzyłam, to mam już zgromadzonych ponad 30 słoiczków, szkoda że tylko 1 na dzień można dawać, i że tak powoli te nowości trzeba wprowadzać, bo bardzo lubię karmić Milenkę łyżeczką :-D
 
Joasiek 30 słoiczków ???????????:-)
:szok::szok::szok::szok::szok: ładnie tego nagromadziłaś. Ja Zosiakowi daje tak po pół słoiczka na dzień, no chyba ze to nowości to zaczynam od łyzeczek dwóch. Pół słoiczka zupki i pół słoiczka deserku. A tak w ogóle to przez ten upał Zośka pije bardzo dużo a mało je, nie miałam zapasów ani jarzynek ze zdrowej zywnosci i przez 2 dni była na mleczku i kaszkach tylko +soczki bo na taki upał nie mogłam sie zebrac- ale dziś juz musiałam.

A dzis kupiłam soczek z bobofrut - nektar tylko ze od 6 msc :/ nie wiem czy moge jej podać np. z wodą?
I zakupiłam pire z indyczkiem z hippa. I tez bede od jutra wprowadzać mięsko bo hipp ma ju po 5 msc mięsko :):tak:
 
a my dzis dostalismy takie zalecenia od pani doktor
1) co 3 dni 1 butla Nutramigenu 2(jest refundowny u nas 8.9 a normalna cena to 13,10z recepta)
2)jesli bedziemy przechodzic na inne mleko nie (nutramigen ) to musi byc to mleko nie takie normalne tylko np. NAN HA LUB ENFAMIL:szok:
3)DZIECKO MOZE W TAKIE UPAłY PIC OD 200-300 ml
i tu uwaga SOCZKI ZAWIERAJACE MIETE powoduje szybsza (peryst...costam ogolnie chodzi o to ze sa biegunki)i dlatego najlepiej woda mineralna
no iii
jak przestałam karmic piersia to mam wprowadzic małej JOGURT DANONEK 1 łyzeczke dziennie .... zeby dziecko umiało trawic białko:eek:
 
reklama
Ups.... a ja dzisiaj własnie kupiłam soczki z miętą... no to będę je mocno rozcieńczać wodą w takim razie :tak: Dzieki za przydatną informację Agusia :happy2:
Jogurciki? No no... nie mam pojęcia kiedy się jogurty wprowadza, myslałam że jakoś dużo później :confused:
 
Do góry