WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
To ja muszę przyznać, że nie mam co narzekać;-)
- 8-9 śniadanie (najczęściej dwie spore kromki ale bez skórek z jakąś wędliną, serkami do smarowania, serkiem topionym, pasztecikami albo dwie parówki/kiełbaski, jajecznica z szynką i cebulką i jedna kromka z masłem + ponad pół kubka lekkiej herbatki z cytryną czyli tak ok. 150ml)
- do obiadu podjada owoce, herbatniki, danonki, jogurty, czasem jakieś ciasto dostanie po śniadaniu albo czekoladkę
- 14-15 obiad (z reguły zjada ok. połowy mojej porcji nie lubi suchego ryżu i ziemniaków, chyba że z jakimś sosem albo dobrą potrawką warzywną, uwielbia wszelkiego rodzaju kotleciki, surówki jak się przemyca z mięskiem i ziemniakiem na raz, ostatnio spróbował camemberta w panierce i bardzo mu zasmakował)
- do kolacji podjada podobnie jak przed obiadem (banany i winogrona królują) czasem skusi się na budyń albo kisiel lub jakiś inny deser
- ok. 20 po kąpieli kolacja (chrupki z mlekiem, kanapki z dżemem, ryżyk na mleku z jakimś owocem lub lane ciasto na mleku)
- poza tym pije przez cały dzień wodę, czasem napije się troszkę kubusia lub innego soczku, w każdym razie nie ma w naszym menu nic na mleku modyfikowanym, ponieważ nie znosił go od zawsze