reklama
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
KASIAD mam pytanie do Ciebie.ostatnio pisalas ze dajesz Oliwce 3 czy 4 jajka (jesli dobrze pamietam) na tydzien. chcialam sie zapytac czy masz moze jakis link do zalecen zywieniowych co kiedy i w jakiej ilosci nalezy wprowadzac...?
Susu, ja korzystałam zawsze tylko z nowych zaleceń żywieniowych:
NOWE ZALECENIA �YWIENIA NIEMOWL�T OD ROKU 2007.
A ostatnio znalazłam taką stronkę:
ABC Diety - TwojaDieta.pl - Serwis prowadzony przez dietetyk�w
NOWE ZALECENIA �YWIENIA NIEMOWL�T OD ROKU 2007.
A ostatnio znalazłam taką stronkę:
ABC Diety - TwojaDieta.pl - Serwis prowadzony przez dietetyk�w
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Milenka ostatnio najchętniej piłaby tylko mleko zagęszczone kaszką Ciężko w nią wmusić zupkę czy obiadek, chętnie je tylko te po 4. i po 5. miesiącu. No i mało je, na raz tylko połowe dużego słoiczka.
Podobnie jak Kubuś, Milenka przepada za kiszonymi ogórkami, codziennie zjada jednego, dajemy jej do łapki jak trzeba ją czymś zająć. I kabanosy jeszcze lubi, na sczęście tylko je ciamka bo ugryźć jeszcze nie ma czym i jej to nie wychodzi.
Podobnie jak Kubuś, Milenka przepada za kiszonymi ogórkami, codziennie zjada jednego, dajemy jej do łapki jak trzeba ją czymś zająć. I kabanosy jeszcze lubi, na sczęście tylko je ciamka bo ugryźć jeszcze nie ma czym i jej to nie wychodzi.
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Nasze menu:
5.00-6.00 - mleko 180ml z kaszką
8.00 - mała przegryzka: owoc, herbatnik albo mini-kanapeczka
10.00 - mleko z kaszką 180ml
13.00 - zupka, czasem jeszcze Sinlac
16.00 - obiadek (cięęęężko jej to wchodzi)
o 18.00 zazwyczaj był jeszcze deserek, ale ostatnio nie chce
19.30 - mleko z kaszką 210ml
Myślicie że to jest ok
5.00-6.00 - mleko 180ml z kaszką
8.00 - mała przegryzka: owoc, herbatnik albo mini-kanapeczka
10.00 - mleko z kaszką 180ml
13.00 - zupka, czasem jeszcze Sinlac
16.00 - obiadek (cięęęężko jej to wchodzi)
o 18.00 zazwyczaj był jeszcze deserek, ale ostatnio nie chce
19.30 - mleko z kaszką 210ml
Myślicie że to jest ok
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Joasiek mój Kuba też zjada połowę dużego słoiczka obiadku i w ogóle jakoś mi sie wydaje,że mało je w porównaniu z innymi lutowymi Bąblami.
Deserek też u nas czasem wypada na rzecz herbatki lub soczku.
No ale my dalej "cycusiowi'.
U nas to tak:
5.00-6.00 cycuś
8.00 kanapeczka(pół)
10.00 kaszka Sinlac
13.00 cycuś
15-16.00 obiadek(w zależności jak długo spał)
18.00 czasem jakiś owoc,czasem soczek,czasem cycuś
20.00 mleko+kaszka glutenowa(najwyzej 120 ml)
w ocy cycuś koło 0.00,3.00)
Deserek też u nas czasem wypada na rzecz herbatki lub soczku.
No ale my dalej "cycusiowi'.
U nas to tak:
5.00-6.00 cycuś
8.00 kanapeczka(pół)
10.00 kaszka Sinlac
13.00 cycuś
15-16.00 obiadek(w zależności jak długo spał)
18.00 czasem jakiś owoc,czasem soczek,czasem cycuś
20.00 mleko+kaszka glutenowa(najwyzej 120 ml)
w ocy cycuś koło 0.00,3.00)
Chyba tak Joasiek, dziwi mnie tylko czemu podajesz zupę dużo szybciej niż 2 danie? Nie mówię, że to źle, bo nie wiem, ale nie słyszałam, żeby tak podawać.
U nas dzienne menu wygląda tak:
ok 10-11- śniadanie (do wyboru: chleb z masłem i szynką, chleb z masłem i żółtym serem, danonek, twarożek, jajecznica, jajko na twardo)
ok. 13 - owoc, chrupki lub sucharek
ok. 15 - obiad (nie daję 2 dań, bo i tak nie zje, zazwyczaj jest to albo gęsta zupka, albo częściej drugie danie, Oli zazwyczaj je taki sam obiad jak my)
ok 19 kaszka.
W między czasie cycek (sama się domaga jak chce), woda do picia, czasem soczki, ale niechętnie
U nas dzienne menu wygląda tak:
ok 10-11- śniadanie (do wyboru: chleb z masłem i szynką, chleb z masłem i żółtym serem, danonek, twarożek, jajecznica, jajko na twardo)
ok. 13 - owoc, chrupki lub sucharek
ok. 15 - obiad (nie daję 2 dań, bo i tak nie zje, zazwyczaj jest to albo gęsta zupka, albo częściej drugie danie, Oli zazwyczaj je taki sam obiad jak my)
ok 19 kaszka.
W między czasie cycek (sama się domaga jak chce), woda do picia, czasem soczki, ale niechętnie
reklama
Joasiek, Tosia też nie je dużo. Na pewno nie zjadłaby dwudaniowego obiadku, tak jak tu niektóre dzieciaczki jedzą.
jadłospis Tosi dmomowy - inny ma w żłobku
O 6 lub 7 je 180ml mleka
o 9-10 kaszka mleczno-ryżowa w różnych smakach, jedzona łyżeczką lub kiełbaska z chlebkiem, kanapka, jajecznica
o 12-13 obiadek-albo słoiczek, albo coś gotowanego przeze mnie(np. dzisiaj pomidorówka z makaronem gwiazdeczki
o 16 deserek-do wyboru:słoiczek, owoc,Bakuś, Bieluch z cukrem i cynamonem,ryż z jabłkami
jak deserek jest ubogi lub nie zjedzony do końca to ok 17 winerka na ciepło z chlebkiem
o 19 mleko-ok160ml
w międzyczasie soczek i biszkopty
jadłospis Tosi dmomowy - inny ma w żłobku
O 6 lub 7 je 180ml mleka
o 9-10 kaszka mleczno-ryżowa w różnych smakach, jedzona łyżeczką lub kiełbaska z chlebkiem, kanapka, jajecznica
o 12-13 obiadek-albo słoiczek, albo coś gotowanego przeze mnie(np. dzisiaj pomidorówka z makaronem gwiazdeczki
o 16 deserek-do wyboru:słoiczek, owoc,Bakuś, Bieluch z cukrem i cynamonem,ryż z jabłkami
jak deserek jest ubogi lub nie zjedzony do końca to ok 17 winerka na ciepło z chlebkiem
o 19 mleko-ok160ml
w międzyczasie soczek i biszkopty
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 290 tys
- Odpowiedzi
- 197
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: