reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co można a czego nie?

relanium biore teraz sporadycznie ale wczesniejszą ciąże to brałam regularnie na noc.. musiałam się wyciszac i po poł roku jak Mała się urodziła to odstawiłam z dnia na dzien, 2mg to tak mała dawka ze nie da się uzależnić a dziecku nie zaszkodzi a wręcz pomoże jak matka się wyciszy..

Kawe pije 2razy dziennie no i muszę pić pepsi:-) nic innego nie pije acha rano jeszcze wypije 500ml wody z cytryną:-)
 
reklama
No własnie mnie ginekolożka mówiła,że kawę jak najbardziej jedną dzienną mogę(bo mam ciśnienie 90/60-jak ciepły trup) i sobie robię taką rozpuszczalną:płaska łyżeczka kawy,wody 1/3 a reszta mleka.
Ale wiecie co zaczęłam zwracać uwagę strasznie na etykiety. Ogladam"Wiem co jem" na TVN Style i normalnie zanim coś kupię to poogladam ze wszystkich stron.
 
Ja nie pije kawy, ale colki od męża łyknę na smaka i w pierwszym trymestrze z 2 razy fante kupiłam. Kawy nie pije dla zasady, jak nie wskazana to nie, a byłam kawoszem. Ratina, ja tez ma takie ciśnienie, ostatnio miałam 81/51, ale nie czuje się z tym ciśnieniem źle, taka moja uroda. Jeden minus, bez kawy ciężko mi się wypróżnić.
 
sopelek, A jak Twoje skurcze, przeoczyłam czy nie pisałaś o tym?

Hej szkoda gadać. Co wieczór pakuję torbę do szpitala, żeby się położyć, ale jakoś tak odwlekam...ja już nie wiem sama co to jest, niektórzy piszą o twardnieniu brzucha i że z bliźniakami to normalne. Mnie teraz już wszystko zaczyna boleć, plecy, spojenie łonowe mi się rozchodzi...muszę szybko te poduszkę dla ciężarnych zamówić

Kupiłam bezkofeinową kawę i wypijam sobie jedną dziennie, smakuje jak normalna :)

:-Dja piję inkę z mlekiem i też smakuje jak kawa :-D

organizm czesto sam podpowiada czego w srodku ma dosyc a czego za malo..w poprzedniej ciazy np odrzucalo mnie od miesa- i faktycznie mialam bardzo wysoki poziom zelaza- organizmowi nie potrzebna byla wieksza dawka. teraz zadam tonami ziemniaki pod kazda postacia:-D ale nie wiem co maja w sobie czego mi brakuje:-)

Ja też słucham organizmu, od czosnku mnie odrzuciło, mdli mnie- pewnie przez to moje ciśnienie, od mięsa też odrzuca i od ryb, ziemniaki jak nigdy nie jadłam to teraz mi pasują- mają dużo potasu i magnezu i pewnie pełno innych.

Ale wiecie co zaczęłam zwracać uwagę strasznie na etykiety. Ogladam"Wiem co jem" na TVN Style i normalnie zanim coś kupię to poogladam ze wszystkich stron.

Ja też oglądam, szał można dostać jak się posłucha co nam wciskają i czym karmią :-Dgrunt to świadomość!
 
Sopelek ja od 20 grudnia prze miesiac( największe mdłości) jadłam tylko ziemniaki,w każdej postaci:gotowane,pieczone,frytki,talarki,smażone...Czasami jeszcze ze śledziem w sosie śmietankowym.Mój M się śmiał,że jestem ekonomiczna.
 
No własnie mnie ginekolożka mówiła,że kawę jak najbardziej jedną dzienną mogę(bo mam ciśnienie 90/60-jak ciepły trup) i sobie robię taką rozpuszczalną:płaska łyżeczka kawy,wody 1/3 a reszta mleka.
Ale wiecie co zaczęłam zwracać uwagę strasznie na etykiety. Ogladam"Wiem co jem" na TVN Style i normalnie zanim coś kupię to poogladam ze wszystkich stron.
U mnie dokładnie to damo z tym ciśnieniem i skutkach oglądania wiem co jem :))
Kawę piję rzadko, bo w ogóle jej nie lubię i nie pijam, jedynie cappucino i to też z mlekiem ;P
Z tego samego powodu co u ciebie, czyli przez niskie ciśnienie i ciągłe bóle głowy gin mi zalecała słabiutką kawę z mlekiem. I czasem zrobię tak z 1/3 łyżeczki rozpuszczalnej i dużooo mleka, bo kawa mi generalnie nie smakuje :)
 
sopelek, może jednak warto zbadać co z tym brzuchem, parę dni w szpiatlu poobserwują. Ja pisałam już, że jestem od pon na feneterolu, małą dawka. Moja macica jest łukowata i ma tendencje do skurczliwości, gin mówił, że to nie zależy od kształtu, ale powiedział że nie chce czegoś przeoczyć, a u Ciebie musi być miejsce dla dwójki. Problem pierworódki jest też taki, że nie wie jak to ma "wyglądać", nie wiem co jest zwykłym upławem ciążowym, a co niepokojące, nie wiem czy ten brzuch taki ma być czy nie. I jeszcze jedno mam zakaz głaskania brzucha, bo to powoduje skurczliwość, najwyżej dotykać.
 
w sumie fakt ze to relanium bardziej pomoze niz zaszkodzi. mi juz nawet pomaga sama świadomosc tego ze jak bedzie naprawde zle, to bede mogla siegnąć po tabletke, poczekac kwadrans i sie polepszy.
sopelek, ratinaZ, ja od poczatku ciąży pałam wielką miłością do ziemniaków w każdej postaci:p mogłabym je jeść na śniadanie, obiad, kolacje....

co do tej kofeiny, ja w sumie zawsze dość rzadko piłam kawe, jak już to mocną, z dużą ilością mleka i cukru, teraz tak robie gdy np udało mi sie przespać tylko 3godziny a musze być cały dzień na nogach. coli mi brakuje, wiec czasem sie napije, ale staram się ją troche wygazować najpierw. najbardziej mnie boli niepicie redbuli, które chyba jednak najwiecej mają i kofeiny i innych pobudzaczy, choc jakos slabo pobudzajaco na mnie działały to po prostu kocham ich smak...wiec od czasu do czasu kupie puszke kolezance, i ukradne jej dwa łyczki:p
 
reklama
mala.di - z tymi redbullami to nie ryzykuj, są dla kobiet a ciąży gorsze od coli, ze względu na zawartość tauryny!!
 
Do góry