reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co juz umiem? (Osiagniecia naszych skarbow)

Brawo dla Julki! Pieknie:) U Maryski poczatki raczkowania wygladaly identycznie i do tego robila takie glosne "pac pac" dlonmi dotykajac nimi podlogi:))) No a teraz smiga na czworakach tak, ze az sie za nia kurzy. Tak wiec przygotuj sie Jagusiu na bieganie:)))
 
reklama
Julinku,Witulku,wiiiielkie brawa dla was!:tak::-)
U nas z ty raczkowaniem podobnie jak u Julci,tyle,że troszke wolniej narazie i tak jak u Witusia,jak się Oliwier znudzi to dosuwa pełzając;-)
Wczoraj Oliś nauczył sie wstawać do pionu z czworaków, i nie zważając na to,że nie umie sam utrzymac równowagi puszcza się obiema rączkami i...mama ratuj albo pac na tyłek:-D Poza tym na wszystko pokazuje paluszkiem:-)
 
Julinek brawo kochana za postępy:-).Olisiu Tobie również wielkie cmok:tak: ..zdolne te nasze dzieci ale jesteśmy dumne mamy!!!:-)
Wiki już nie raczkuje tylko biega normalnie tak pędzi,że złapac jej nei mozna hehe..no i też od kilku dni sama już wstaje,najpierw stanęła w łożeczku a dzisiaj sama przy stole....i jak tylko uslyszy muzyke to od razu tańcuje,jezu jak to śmiesznie wyglada...:laugh2::laugh2:.
 
oj dumne jak cholercia!;-)
Z tym tańcowaniem rzeczywiście mamy polewke,Oliwier jak usłyszy w TV w reklamie sieci tel albo w radiu "Relax,take it easy" to rzuca wszystko i podryguje:-D
 
hehe Oleńko to Wiki ma tak samo..szczególnie ta reklama jej przypadła do gustu,wtedy wszystko idzie w odstawke i zaczyna sie kołysac:tak::tak: ...polewka jaknic z niej jest.:laugh2::laugh2:...może do Tanca z gwiadami oddamy nasze dzieci kto wie:baffled:
 
Nasze dziecie widać mają swoje gusta muzyczne;-)Brawo za osiagnięcia:-D
nadia nauczyła się wchodzić po schodach a mamy ich nie mało:-DNiestety na zchodzenie chyba jescze bede musiał długo poczekać:laugh2:
 
Brawo dla wszytskich zdolnych dzieciaczkow!

Kaju a Ty sie nie martw schodzeniem bo na pewno Nadia będzie szybciej ze schodow schodzic niz Kaja nauczy sie chodzic.;-):-D
My jestesmy na etapie raczkowania do tylu, krecenia sie, turlania, odpychania w chodziku rowniez do tylu :zawstydzona/y:. Ech ta Kaja, mały leniuch.

Ale nauczyla sie wreszcie robic "papa" i mowi i macha raczka. Czasem jak ma dobry humor to nawet dwiema :-D.
Ach tata mowi przez caly dzien a jak cos jest nie tak i ma humory to krzyczy mama prawie z placzem! :no:.
 
No to teraz my...

Zuza umie już raczkować ale tylko po miękkim podłożu(boi się spryciara o te swoje ząbki...)....Po podłodze zasuwa na pupie...Ale jak tylko na jakiś dywnik natrafi to myk-od razu na kolanka...I już sama staje ale tylko przy meblach.Robi pa,pa,sama myje ząbki-troszkę nieudolnie ale co tam...Czesze się...Pięknie i świadomie w miarę mówi"nie"i "miau"na kota(mała kociara jak mamusia rośnie....A co najważniejsze-mówi "MAMA"!!!!!!!!!!!!!
 
Gratulacje dla szystkich dzieciaczków!!!
Kociu, mój też mówi MAMA, ale czasami wychodzi mu mamam, mamomam, albo inne cudaczne formy :-)
Od dwóch tygodni Szymek raczkuje, wstaje włóżeczku i też próbuje puszczać rączki, gdy gdzieś stoi. :-)
 
reklama
Ale mamy zdolne dzieci,aż miło się czyta o tym jak uczą się nowości:tak:
liś to mały spryciarz i jajcarz,charakterek w tatusia jak nic;-) jak mu spiewam JUPI JAJA JUPI JUPI JEJ i klaszczę to podskakuje i śpiewa ze mną!:-D:szok: prawie mu wychodzi:-D a jak przestaję to domaga się więcej! poza tym naśladuje odgłosy zwierząt,nie wszystkie oczywiście ale powtórzy za mną jak robi krówka,małpka,świnka i piesek:-) Przy czym przy śwince sikam ze śmiechu,tak śmiesznie pociąga noskiem, czytaj chrumka:-D:laugh2:
No i od kilku dni wreszcie siada z czworaków,umie już wszystko oprócz samodzielnego stania bez trzymanki i chodzenia;-)
 
Do góry