G
gość 94049
Gość
Pachnaca no juz widać
A przed porodem robilam manicure, bo paznokcie mi odrosly po żelach, które nosilam do połowy ciazy. Na szkole połozna mówiła, ze nie ma znaczenia malowanie paznokci do porodu, hmm różnie mówią
Aniu współczuje Ci tego strachu. Pewnie, że lepiej bys nie była sama. A nie masz jakiejś przyjaciółki, która by pomogła w tej sytuacji, potrzymała za rękę? Kurcze a może jeszcze uda Ci sie Go przekonac. Mój S z poczatku tez sie bał,a le juz w trakcie szkoły rodzenia podjał decyzje, że bedziemy razem, wyszło jak wyszło;-)
A przed porodem robilam manicure, bo paznokcie mi odrosly po żelach, które nosilam do połowy ciazy. Na szkole połozna mówiła, ze nie ma znaczenia malowanie paznokci do porodu, hmm różnie mówią
Aniu współczuje Ci tego strachu. Pewnie, że lepiej bys nie była sama. A nie masz jakiejś przyjaciółki, która by pomogła w tej sytuacji, potrzymała za rękę? Kurcze a może jeszcze uda Ci sie Go przekonac. Mój S z poczatku tez sie bał,a le juz w trakcie szkoły rodzenia podjał decyzje, że bedziemy razem, wyszło jak wyszło;-)