reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
królowa-ponoć seks można uprawiać 6 tyg po porodzie ale sa kobiety które już po 4 tygodniach czują się na siłach a są takie jak ja które poczekają z pół roku :-D nie no bez przesady ale mi właśnie mija 6 tyg i nie wyobrażam sobie już uprawiać seks .. blizna jeszcze boli i w ogóle jakoś tak ..:baffled:
 
reklama
A ja dzisiaj z rana na papierze toaletowym zobaczyłam znowu krew. Co prawda nie leci ze mnie tylklo raczej ślady na papierze zostaję, ale i tak się boję. Zaraz idę do lekarza na prenatalne, to może powie mi co się dzieje, bo jestem zestresowana na maksa. I oczywiście nie mogę przestać myśleć o tym - ciągle mam jakieś wizje i czytam w necie różne głupoty.
Odezwę się po wizycie. Trzymajcie kciuki.
 
Pachnąca trzymamy, będzie dobrze. Fajne widoki dzisiaj będziesz miała :-) A może to przy podcieraniu masz ślady, bo masz jakieś zadrapanie?
Ja też zaraz wybywam na wizytę, proszę o modlitwę
 
pachnąca trzymam kciuki

witam dziewczyny

ech nie mam teraz czasu na nic, młody znów choruje [znów coś z nosem, dobrze że na razie konkretnej infekcji nie ma]
ja mam multum zamówień i nie mogę się spod nich wygrzebać, dlatego tak mało mnie na forum
mam nadzieję że wkrótce będę mogła się więcej poudzielać

miłego dnia
 
Aniu Pachnąca &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Królowo współczuje koszmarów... Ja od kilku lat potrafie miec takie sny, że tylko ksiązke z tego pisać:no: A z seksem po porodzie jest tak jak pisala Kamii. Chyba po cc można wcześniej. Ja myślę, że juz za kilka dni spróbujemy, bo mnie tak Gryzoniowi śni sie seks z mężusiem:-D

Co do owulacji Nicoli to zgodzę się z Myśą, że jest możliwa tak późno. W cyklach monitorowanych i z Clo moja najpóźniejsza była w 29 dc,a to nie był mój najdłuższy cykl.

Aniu rozumiem Twój strach, przytulam Cie mocno i wiedz, że wszystko będzie dobrze:-)

Gryzonku
mój Franio tak duzo nie śpi :) Zdarza się, ze juz co drugie karmienie nie zasypia. W dzień to sie pozabawiamy, pójdziemy na spacer, ale w nocy.... Dziś obudził sie o 3, nakarmiłam Go odbiłam i patrze a mały ma oczy jak 5 zł i ani mysli spać. No i usnal dopiero o 5, a ja zdążyłam w tym czasie przysnąć kilka razy: podajac butelkę, lulając w leżaczku hahahaha.
Acha nasz Skarb reaguje na nalewanie wody do wanienki! Jesli popłakuje przed kapaniem i zaniose go do łazienki gdzie mąż nalewa juz wodę to mały natychmiast sie uspokaja i kieruje wzrok w strone skad dobiega hałas. Jakie to cudne jest!
 
Królowa, ja też mam koszmary. Najgorsze są takie o krwawieniu...Dobrze że to tylko koszmary.

pachnąca to pewnie znów ta kosmówka. Nie panikuj póki nie ma opinii lekarza.

A mnie mąż przyniósł z pracy wirusa. Sam leży i kaszle jak gruźlik, a mnie już gardło drapie od wczoraj. Ledwo miesiąc temu się wychorowałam i znowu...Poszłam do przychodni po recpty dla babci i mi lekarka przy okazji zajrzała w gardło i stan zapalny. Najgorsze, że nie można zapobiec. Na razie się grzejemy, dużo witaminy C, herbatka z lipy i czosnek. Oby się nie rozłożyć!!!
 
Ania - trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7

Mavika - kuruj się i się nie martw, infekcje w ciąży się zdarzają :) sama przechodziłam przeziębienie :) odpoczywaj dużo:)

Kruszka- taki uśmiech i spojrzenie maleństwa potrafi wszystko wynagrodzić :))))

Fioletowa - właśnie się zastanawiałam co u Ciebie :) Mam nadzieję, że u synka szybko się unormuje i przestanie chorować. Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
I zaglądaj częściej :))

Ja już po wizycie - wszystko u mnie w jak najlepszym porządku. Oba dzieciaczki żyją, są zdrowe i mają bardzo dobre wyniki. Prawie nie różnią się wielkością i to dobrze. No i przezierność karkowa u jednego 1.6 a u drugiego 1.8 :-)
Co do krwawienia - lekarz powiedział że nie widzi nic niepokojącego, robił doplera - wszelkie przepływy i ukrwienie i mówił, że nie widać ani krwiaka ani oznak oddzielania się kosmówki. I jego zdaniem albo się krwiaczek wchłonął albo to krwawienie było od Clexane (jako skutek uboczny). I nie widzi na razie zagrożenia żadnego, ale zaleca dużo odpoczynku, bo to newralgiczny okres. Wizytę następną mam kontrolnie w przyszły piątek :-)
Ale mi ulżyło strasznie!! :-)
 
Kruszka takich radosnych momentów to będzie coraz więcej, jak i postępów Frania. Ani się obejrzysz, a zacznie się na boki przekręcać, siadać, pełzać...
Pachnąca super wieści, tylko tak dalej :-)
Mavika współczuję choróbska :-(
Mojego gina dzisiaj nie było, ale inny przyszedł na zastępstwo. Szyjka jeszcze nie wygląda jak do porodu, jutro mam iść na ktg do szpitala, to będzie i mój gin na dyżurze i zobaczymy co dalej
 
reklama
Ja tylko Kochane melduję, że u mnie @ się wlasnie zaczyna...już brazowo-rozowe leci, wiec pewnie jutro na dobre się rozkręci....tym razem przyszla wczesniej.....
 
Do góry