reklama
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
oj ja tez mam gdzieś te kilogramki,pomyślę o tym kiedy indziej ;D też juz się nie mogę doczekać mojego skarbusia!
A ja Wam napiszę ze moj mąż to troche mnie dręczy o te kilogramy i teraz jeszcze je rozumie ale juz mi zapowiedzial ze mam sie za siebie brac jak tylko urodzę...Fakt ze sama chce schudnac ale nie musi mi o tym przypominac bo odrazu czuje sie jak balon...:-(
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
nieładnie ;D,niech sobie pochodzi mężczyzna 9 miesięcy w ciąży i poczuje jak się nosi te kilogramki .Najbliższa osoba powinna nas wspierać do końca ciąży a nie krytykować .Rozumiem obca osoba jak nas krytykuje ale własny mąż powinien być zachwycony naszym stanem i całować po stopach że nosimy jego potomka.Przepraszam POISY że tak z grubej rury ,tylko się nie obraź .Mój mąż nie jest doskonały ani ja też nie ale on mnie teraz jeszcze bardziej uwielbia z tym brzucholem a nie należę do chudzinek
k@siek
Mama dwóch Skarbów:)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 2 161
Poisy sprałabym tyłek Twojemu mężowi za takie głupie gadanie, której kobiecie sprawia przyjemność 10-20kg więcej każda chce zrzucić i nie trzeba jej tego uświadamiać zwłaszcza kiedy jest jeszcze w ciąży. Nie zastanowił się i palnął straszną głupotę nie martw się wszystko zrzucisz i będziesz laska
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
zgadzam się z dziewczynami w 100%! Faceci sa od tego żeby nas wspierać a nie dołować,kazda z nas zdaje sobie sprawę,jak wygląda i ile jej przybyło...mam nadzieję,że mąż się zrehabilituje...
poisy-a On jest jakimś chyba ideałem chodzącym że i Ciebie chce mieć idealną?
faktycznie, faceci powinni rozumieć, że teraz raczej mamy co innego na głowie a nie przejmowanie się nasza wagą, moim zdaniem teraz takie uwagi to jakoś dziwnie bym chyba odebrała ale to tylko moje wrażenie, nie chcę Cię poisy urazić, pewnie Twój mąż nie miał nic złego na myśli.
faktycznie, faceci powinni rozumieć, że teraz raczej mamy co innego na głowie a nie przejmowanie się nasza wagą, moim zdaniem teraz takie uwagi to jakoś dziwnie bym chyba odebrała ale to tylko moje wrażenie, nie chcę Cię poisy urazić, pewnie Twój mąż nie miał nic złego na myśli.
KajaMaja
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
Wojtek mi powiedzial,ze bardzo ladnie wygladam .
I tutaj powinien skonczyc , bo niestety za chwile jego komplement " wszedl w zakret " jak tylko moj mezus dodal : Jak prawdziwa mama , a mamy musza byc okraglutkie .
Pchi ! Powiedzialam mu ,ze moze sobie ze swoimi pogladami jechac na wies zabita dechami.
I tutaj powinien skonczyc , bo niestety za chwile jego komplement " wszedl w zakret " jak tylko moj mezus dodal : Jak prawdziwa mama , a mamy musza byc okraglutkie .
Pchi ! Powiedzialam mu ,ze moze sobie ze swoimi pogladami jechac na wies zabita dechami.
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
OJ chyba wszystkie zrobiłyśmy się przewrażliwione .Większość mam teraz to same laseczki które dbają o siebie i swój wygląd .Kaju nie ma co sie gniewać na męża ,na pewno nie chciał źle ,większości mężczyzn nasze ciąże kojarzą się właśnie z macierzyństwem
reklama
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
No tak,a faceci i tak swoje...mój wczoraj przy drugim kompie(ja siedziałam obok na BB) w ramach relaksu w przerwach robienia projektu napawał się pięknem ciał Evy Mendes i różnych innych aktorek na zdjęciach w kompie nie powiem,żeby mi się miło zrobiło...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 39
- Wyświetleń
- 17 tys
Podziel się: