reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Matko dziewczyny wy chyba o samym chlebie i wodzie żyjecie:szok: Strasznie mało przybieracie a przecież dzidziuś i wody też ważą, mam nadzieję, że nie wychodzicie z założenia, że trzeba przytyc jak najmniej bo tak można tylk osobie i maluchowi zaszkodzic. Ja się nie martwię w pierwszej ciąży przytyłam +11 teraz pewnie będzie trochę więcej bo od kiedy Weroniczka je normalne posiłki nauczyłam się gotowac i pitrasic ciacha, które pałaszuję z apetytem. Tydzień po porodzie miałam już 6 kilo mniej a miesiąc później ważyłam mniej niż przed ciążą. Uwierzcie organizm magazynując trochę tłuszczyku wie co robi potem to człowiek jest w takim amoku, że organizm potrzebuje bardzo dużo energii i szybciutko spala zapasy.
Pingwinku - mi bardzo podaba się Milenka (znam jedną i jest bardzo inteligentną i piękną kobietą), zastanwaiałam się na takim imieniem dla małej ale mamy układ z M, że on wybiera imię dla córek a ja dla ewentulanego syna. M scedował ten przywilej na Weroniczkę i ona zaproponowała Gabrysię, którą następnie zmieniła na Zuzię :-)
Misia - piękne ciuszki, po prostu bajeczne. Masz oko do wyszukiwania fajnych rzeczy gdyby nie fakt, że Twoja profesja zawsze wydawała mi się ciekawa to namawiałbym Cię na przebranżowienie się. Może założysz jakiś blog z poradami co fajnego kupic dla malucha? Super Ci to wychodzi.
 
reklama
Kiwisia ja absolutnie się nie głodzę, jem bardzo zdrowe i pełnowartościowe posiłki (warzywa, owoce, nabiał,mięso, pije mleko) Po prostu przed ciążą troszkę za dużo ważyłam i być może w tej chwili nie przybywa mi kg, myślę, że wynika to z tego iż w końcu zaczęłam jeść systematycznie a organizm przestał "gromadzić". Jak chodziłam do pracy to potrafiłam jeść obiad o godz 19, czasem 20 i dlatego się odkładało. Mój synek dobrze przybiera na wadze, ostatnio był nawet o 3 dni większy. Sama się sobie dziwię, że mało przytyłam gdyż przez całe życie miałam tendencję do tycia. Zawsze musiałam się pilnować z jedzeniem i wiecznie sobie czegoś odmawiać, nie jestem grubasem ale mogłoby by być mniej tu i ówdzie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Kiwisia - mogłabym założyć poradnik: jak szybko wydać dużo pieniędzy :-) Aczkolwiek przyznać muszę, że te zakupy to pozornie dużo kosztują. My dużo kupujemy przez internet, często nie w Polsce, a ubrania czy zabawki w USA są tasze niż u as, zwłaszcza, jak się dobrą promocję upilnuje. Nauczyłam się już na Małgosi kupować w USA. Ubrania GAP były super, a przekonaliśmy się na jeasach. Królujące wówczas H&M rozciągały się jej po dniu chodzenia i spadały z pupy. Wypróbowaliśmy wówczas gap i okazało się, że się nie rozciągają i nie wycierają tak szybko. Do dziś nie kupuję jej innych portek.
 
Misia, co do gapa to sie zgadzam. Ciezko cos z gapa zniszczyc. Bardzo lubie ta firme i mozna te ciuchy nosic latami. Co do h&m to ja nie wiem dlaczego tyle ludzi kupuje tam ciuchy! Ja sie teraz skusilam na ciuchy ciazowe i juz spodnie lniane sa poprute pod pasem ciazowym a bluza ma dziure.... No i guziczki wszystkie na dekolcie sie caly czas odpinaly az musialam je zszyc. A nosilam te rzeczy 3tyg i tylko do pracy...

Teraz malej licytuje ubranka na allegro. Sa bardzo drogie ale chcialabym je miec ;) obym wygrala :))
 
Ostatnia edycja:
Avocado, nie wiem czy mozna miec do plci intuicje. Ja myslalam ze chlopiec a jest dziewczynka. Jest to, co embriolog wybral na chybil trafil ;)
 
Hej dziewczynki.
Odwiedzam Was czasami ale rzadziej niż przedtem ze względu na brak czasu.
Mam problem a wiem, że Wy posiadacie ogromną wiedzę.. Od kilku dni mocno boli mnie w prawym boku. Przeważnie wieczorem ale dzisiaj już męczę się od rana. To jest kłucie jakby kolka ale bardzo mocne zwłaszcza jak próbuję ruszyć prawą nogą. Promieniuje mi do dołu.
Myślałam już, że to zaparcia ale jednak dzisiaj nie mam z tym problemu a ból jest najsilniejszy od kilku dni. Dzwoniłam do lekarza i kazał wziąć Apap i może jutro przyjechać jak nic się nie zmieni ale boję się co to może być..
Pozdrowienia
 
Dzięki za komentarze na temat imienia - Milaa, powiedz, bo nie znam nikogo osobiście z tym imieniem - jak Ci się "nosi" to imię? Kiwisia - to cieszę się, że znasz fajną osobę o imieniu Milena, choć po naszej Milii to też nie mam wątpliwości, że są fajne osoby z tym imieniem :) U nas układ z wyborem imienia dla konkretnej płci nie miałby racji bytu, bo staramy się, żeby obojgu pasowało, skoro mamy się tak oboje zwracać do dziecka, ale wiem, że tak ludzie się umawiają :).

Milagors - pochwal się ciuszkami jak uda Ci się wygrać :) Swoją drogą, teraz te zestawy są tańsze, niż w 2007 - pamiętam, że wtedy jakiś szał był, akurat był baby-boom i wszystko znikało, nawet pieluszki w rozmiarze synka (przez cały okres niemowlęctwa) były trudne do zdobycia, zawsze jego rozmiary były wymiecione. I kiedyś był taki śliczny zestaw ubranek - w desperacji dałam wtedy cenę maksymalną 790 zł (z ogromnymi wyrzutami sumienia, ale był śliczny i mi zależało) i.... przegrałam! Więc teraz ok. 250-300 zł nie jest tak źle. A co do płci, mi też wydawało się, że będzie synek, nawet mi to pasowało ze względu na doświadczenie z pielęgnacją synka, a jest dziewczynka i wszyscy mi mówią, że w domu musi być dziewczynka, bo chłopcy idą w świat, a dziewczynki utrzymują większy kontakt z rodzicami. I obserwując różne historie znajomych, na pewno nie w 100%, ale coś w tym jest...

Co do tycia -ja ostatnio też miałam wilczy apetyt, na szczęście przeszło. Za słodyczami też nie przepadam w tej ciąży, co otwieram szufladę ze słodyczami, to ją zaraz zamykam. Za to owoce chętnie jem. Ja też oszukuję się arbuzem jak mam napad głodu. Przy synku przytyłam 25 kg (i to wcale się nie objadając), 4 kg nigdy mi już nie spadły, teraz mam nadzieję, że nie przytyję aż tyle.

A jeśli chodzi o witaminki, zażywam teraz Elevit - na każdej wizycie ginekolog pytał mnie, co zażywam i zapisywał, że Femibion Classic. A jak któraś z Was napisała, że coś tam jest w składzie nie tak, przestałam i na kolejnej wizycie zapytałam go, co by polecił. Powiedział, zastrzegając, że to żadna reklama firmy i nic z tego nie ma, że Elevit to jedyne witaminy dla kobiet w ciąży, które mają badania kliniczne, reszta to po prostu dowolne składy ułożone wg tabel zapotrzebowania na witaminy kobiet w ciąży i zarejestrowane. Wyglądają tak (od razu kupiłam 100 tabletek):
BAYER ELEVIT PRONATAL X 100 TABL - Ceneo.pl
I nie chcę jakoś szczególnie ich reklamować, ale odkąd je zażywam, zniknęło takie uczucie słabości (trochę mi wcześniej poleciała morfologia, miewałam mrówki w palcach, czasem takie dziwne uczucie słabości). Teraz czuję się świetnie (jeszcze na własną rękę zażywam Femibion VitaFerr).

Aduś -trzymaj się kochana, tak jak piszą dziewczyny, jak będziesz leżeć, to wszystko będzie dobrze. Jeśli to jakieś pocieszenie, to moja koleżanka w obu ciążach miała pessar i obie donosiła szczęśliwie. Będziemy Cię wspierać przez ten czas - może podsuwać jakieś filmy, żeby czas szybko leciał. Jeden z moich ulubionych - nie za smutnych, nie za wesołych - to "Spacer w chmurach", po raz pierwszy oglądałam go jak był absolutną nowością, w Stanach. U nas był kilka razy w TV, ale ja jeszcze nie raz go obejrzę z przyjemnością.
Spacer w chmurach / Walk in the Clouds, A (1995) - Kinomaniak.tv


I zgadzam się, że ciuchy ze Stanów nosi się duuużo dłużej - ja byłam tam w latach 95-97, a ostatnie ciuchy przywiezione stamtąd wyrzuciłam 12 lat po powrocie. I to dlatego, że już po prostu zblakły kolory. My jesteśmy wysypiskiem śmieci z Chin, niestety... I Misia ma rację, te wszystkie "markowe" sklepy mają badziewie, które szybko się niszczy, z jakością zupełnie niewspółmierną do ceny. Dlatego staram się kupować rzeczy z Zachodu, czasem znajomi coś przysyłają ze Stanów... I od naszych "firmowych" sklepów wolę w ostateczności nawet takie bazary z ciuszkami po kilka złotych - ze Stanów, bo właśnie wiem, że to się będzie super długo nosić. Ogólnie rzecz biorąc, jak mam możliwość, to kupuję ze Stanów, bo sama doświadczyłam tej jakości.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ale się rozpisałam :szok:
Domat - wydaje mi się, że to może być ucisk na nerw, każda z nas inaczej przechodzi ciążę, inaczej się dziecko układa. Ale oprócz tego, ja bym pewnie już spanikowana jechała na IP... Zawsze wychodzę z założenia, że lepiej niepotrzebnie sprawdzić i pozawracać w głowie, choćby po to, żeby się uspokoić, niż denerwować się. A w ciąży w szczególności...
 
Do góry