- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Dziewczyny, który dzieci się rehabilitują.
Zosia mając 5 miesięcy leżała jak kłoda, zero ruchu. (Wcześniej byliśmy na wizycie i ponoć nie była u Niej potrzebna rehabilitacja, więc czekaliśmy)
Kilka miesięcy ćwiczeń i zaczęła chodzić niedługo po roczku, pierwszy tydzień stanie i pchacz a potem ruszyła na całego i pięknie od razu chodziła. Także nie stresujcie się, wszystko z czasem się wyprostuje. Wiadomo, że każdy przypadek jest inny, ale w sytuacji, gdzie potrzeba tylko ćwiczeń to u takiego dziecka naprawdę to działa cuda i ani się obejrzycie a będą efekty. To bzdura że większość dzieci na roczek już chodzi. Wręcz przeciwnie widzę że sporo zaczyna jak ma 13-15 miesięcy, także no stress buziaki
Zosia mając 5 miesięcy leżała jak kłoda, zero ruchu. (Wcześniej byliśmy na wizycie i ponoć nie była u Niej potrzebna rehabilitacja, więc czekaliśmy)
Kilka miesięcy ćwiczeń i zaczęła chodzić niedługo po roczku, pierwszy tydzień stanie i pchacz a potem ruszyła na całego i pięknie od razu chodziła. Także nie stresujcie się, wszystko z czasem się wyprostuje. Wiadomo, że każdy przypadek jest inny, ale w sytuacji, gdzie potrzeba tylko ćwiczeń to u takiego dziecka naprawdę to działa cuda i ani się obejrzycie a będą efekty. To bzdura że większość dzieci na roczek już chodzi. Wręcz przeciwnie widzę że sporo zaczyna jak ma 13-15 miesięcy, także no stress buziaki