reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Trzy psy w domu. Jeden zajmuje cała.kuchnie. A w kuchni takie rozpi.... hehehehe dzisiaj w kuchni rządzę. 3 psy i dwujka dzieci... to nie idzie w parze. Będę w kuchni sprzątać do 24 ale dla mnie to relax. Zawsze mma tak że jak w kuchni czysto to wydaje mi się że w całym domu czysto. Ale to mi się tak wydaje ;)
A jakoś myślałam że ona jest podwórkowym psem 🤔. Jak ona ma na imię? Tolka?. Wydoroślała juz czy dalej psoci?
Ładne te meble kuchenne masz😍
 
A jakoś myślałam że ona jest podwórkowym psem 🤔. Jak ona ma na imię? Tolka?. Wydoroślała juz czy dalej psoci?
Ładne te meble kuchenne masz😍
Tak to LOLA śpi w domu. Co ja gadam całymi dniami w domu bo my przecież z tych jebn.....tych za psami. Ale tylko na dole. Nic nie poradzę. Kofffamy te psy prawie jak dzieci. Lolka pamiętasz ile ona ma że dwa lata. Taka malutka mi ją lukasz przyniósł do łóżka bo ktoś w czasie pierwszego covidu i paniki ze psy roznoszą covid. Wyrzucili ją i mój biedny tesc ją zabrał z lecznicy. A moja Alutka ma już 17 lat!!!!! Ozi to dalej mój synuś.
 
moja chodzila do zlobka odkad miala 9 miesiecy. Drzemke w zlobku miala ok godziny. Spac o 23h poszla moze 5 razy w zyciu, przy okazji jakiejs imprezy czy czegos. To nie jedt cos co my z dziecmi negocjujemy. O 19h jest kolacja, potem bajki, o 20h kapiel, ok 20h20 ida do loZka, o 21h obie spia. Tak bylo jak mialy rok i tak jedt teraz jak starsza ma prawie 5,5. Nie wyobrazam sobie zeby szla spac o 23h, nie ma opcji.
W okolicach 2 r.z. zapotrzebowanie na sen spada, a trzylatek spokojnie już może nie spać. Wczoraj córka nie spała w dzień i zasnęła o 20.45. Jednak jeśli śpi w żłobku nie ma najmniejszej możliwości aby zasnęła tak wczesnie. Kładę ja wcześnie a ona i tak się kręci godzinę albo dłużej.
 
W okolicach 2 r.z. zapotrzebowanie na sen spada, a trzylatek spokojnie już może nie spać. Wczoraj córka nie spała w dzień i zasnęła o 20.45. Jednak jeśli śpi w żłobku nie ma najmniejszej możliwości aby zasnęła tak wczesnie. Kładę ja wcześnie a ona i tak się kręci godzinę albo dłużej.
Z tym spaniem to na pewno dużo zależy od osoby. W sensie od dziecka. Ja jestem żywym przykładem, że moge sie zdrzemnąć od 18 do 20 i nie przeszkadza mi to iść spać o 22 i spać do 7 :D mąż zawsze niedowierzal, że jak to jest w ogóle możliwe zeby tyle spać :p a ja lubię i już, co więcej tak samo śpi moja mama i brat 😀 mąż jak w ciągu dnia zdrzemnie się pół godziny to potem pół nocy spać nie może. Mam nadzieję, że dzieci odziedzicza miłość do spania po mnie :p
Na pewno będę starała się im przekazać plusy zasypiania o 20 :D
 
W okolicach 2 r.z. zapotrzebowanie na sen spada, a trzylatek spokojnie już może nie spać. Wczoraj córka nie spała w dzień i zasnęła o 20.45. Jednak jeśli śpi w żłobku nie ma najmniejszej możliwości aby zasnęła tak wczesnie. Kładę ja wcześnie a ona i tak się kręci godzinę albo dłużej.
tak ja to wiem i w okolicy 3 urodzin moja starsza juz z zasady nie spala. Zdazalo sie czasami w zlobku wlasnie, ale i tak szla do loKzka o swojej godiznie.
Ja wiem, ze moje bedac caly dzien poza domem na pewno spalaja wiecej energii, ale tak czy inaczej no nic nie porqdzd ze w mojej glowie nie miesci sie, zeby 3 czy 5 latek szedl spac o 23h00. Nie akcpetuje tego i tyle, a zyjac tu gdzie zyje moje poglady sa malo popularne 🤣
Efekt taki, ze ja i moj upor mamy 2h spokoju codziennie wieczorem, a i moje dzieci spia 9h-10h w nocy co tez wydaje sie byc aboslutnym minimum w tym wieku.
 
tak ja to wiem i w okolicy 3 urodzin moja starsza juz z zasady nie spala. Zdazalo sie czasami w zlobku wlasnie, ale i tak szla do loKzka o swojej godiznie.
Ja wiem, ze moje bedac caly dzien poza domem na pewno spalaja wiecej energii, ale tak czy inaczej no nic nie porqdzd ze w mojej glowie nie miesci sie, zeby 3 czy 5 latek szedl spac o 23h00. Nie akcpetuje tego i tyle, a zyjac tu gdzie zyje moje poglady sa malo popularne 🤣
Efekt taki, ze ja i moj upor mamy 2h spokoju codziennie wieczorem, a i moje dzieci spia 9h-10h w nocy co tez wydaje sie byc aboslutnym minimum w tym wieku.
Może mylimy dwa pojęcia, owszem córka jest w łóżku o 21 tylko zasypia o 22.30 albo często później. Co poradzisz. Niepotrzebna frustracja. Niestety w żłobku czasem zaśnie i mamy takie akcje.
 
reklama
Do góry