reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ciężaróweczki po in vitro

U nas jest 27 i 26 lat pozenione juz z dziecmi,20 i 21 chlopaki mieszkaja z nami,blizniaki 3 i nasz rodzynek 7 miesiecy.Moj syn 21 lat zyje juz swoim zyciem z blizniakami ma slaby kontakt za to Mattiego uwielbia ,mowi ze nigdy nie bedzie mial dzieci( wiadomo dlaczego)😂😂😂🤣,ten 20 letni swietnie sie dogaduje z blizniakam,ten 26 jak tu przyjezdza wariuje ze wszystkimi maloletnimi.Wiec konstelacje sa rozne,ale widac ze starsi pojda w swoja strone a maluchy beda sie w trojke trzymac,bardzo sie kochaja.
ale to sa juz roznice pokoleniowe, bo starsze na dobra sprawe moglyby byc rodzicami mlodszych 😉 Wiec tu relacja na pewno bedzie jednak inna, choc na pewno starsi wiele wyniosa z faktu, ze mieszkaja z maluchami (haha choc moze niekoniecznie chodzi mi tu o zniechecenie do ojcowstwa, ale przynajmniej moze jako antykoncepcja poki co posluza 🤣)
 
reklama
ale to sa juz roznice pokoleniowe, bo starsze na dobra sprawe moglyby byc rodzicami mlodszych 😉 Wiec tu relacja na pewno bedzie jednak inna, choc na pewno starsi wiele wyniosa z faktu, ze mieszkaja z maluchami (haha choc moze niekoniecznie chodzi mi tu o zniechecenie do ojcowstwa, ale przynajmniej moze jako antykoncepcja poki co posluza 🤣)
Haha o tym samym pomyślałam.. Starszy przyrodni brat moich synów jest od nich o 16 i 24 lata starszy i teraz dość rzadko się widujemy ale kontakt raczej słaby. Tak jak piszesz to już inne pokolenie. Jednak różnica 8 lat uważam że nie jest wcale taka zła, na pewnych etapach może będzie trudniej ale ja mam o 7 lat starsza siostrę przyrodblnia i kontrakt miałam z nią super, tak samo z jej rowiesnikami, nawet swojwgo czasu lepszy niż z rówieśnikami hehe !
 
Jaka u Was różnica wieku ? U nas równo 8 lat , jak narazie Maks uwielbia brata i dużo pomaga jak na swój wiek ale wiem że to minie... Pozatym też są kłótnie często jak starszy coś wymusza, tzn granie i komputer i wtedy jest handel pomóc za pół godziny grania 😜 Zdaję sobie sprawę że będzie trudniej jeszcze za jakieś 2, 3 lata .. A już bywam na skraju psychozy ! Jednak nie wyobrażam sobie mieć dwójki z maa różnica wieku... to jednak nie dla mnie , ja musialam swoje odczekać na drugie dziecko
U mnie jest 10 lat. Początkowo syn średnio interesował się siostrą. Raczej przyglądał się ze średnim zadowoleniem. Potem jak córka stała się mobilna zrobiło się gorzej i gorzej. Teraz ona potrafi podejść wyłączyć telewizor albo komputer, starszak wpada w słuszny gniew, siostra nie odpuszcza i drze się na cały regulator. Potrafi tak z pół godziny. Potem starszak odpłaca jej biorąc zabawki albo dogryza jej slownie, kolejny powód do wrzasku.
Syn uczy się, przychodzi z książką abym go zapytała czy jest ok, młodsza książkę wyrywa i twierdzi "teraz mnie pytaj". Czasem udaje się ją szybko zbyć pytaniem typu "czy król nosił koronę" czy na obrazku jest koń.....ale często nie chce ustąpić. Awantura gotowa.
Codziennie zmagam się z tego typu problemami, zwłaszcza że sama ich ogarniam 😬 Serio, jestem wykończona. Jest dużo lepiej jak mąż jest w domu, ale 5-6 razy w tygodniu wraca o 21-22, strasze rozwodem 🤣
Wygadałam się, tak to u nas na razie wygląda.
 
Mój ma 13 lat, jest w trudnym wieku, chyba w najgłupszym z możliwych 😂😂😂 zazdrosny. Złośliwie powie jej "jesteś jeszcze za mała" albo "idziesz zaraz spać haha" awantura gotowa. Płacze i lamenty są kilka razy dziennie, oczywiście interweniuje ale to działa na chwilę. Już chyba wolałbym aby starszak ignorował siostrę. Małe diabły nie odpuszczają, matka jest na granicy szaleństwa 🤪
Tak,to jest najglupszy wiek,taki glupio madry.U nas jest jasny podzial na oddzial przedszkolny i tych co na wylocie.Wiec jest o wiele prosciej.
 
ale to sa juz roznice pokoleniowe, bo starsze na dobra sprawe moglyby byc rodzicami mlodszych 😉 Wiec tu relacja na pewno bedzie jednak inna, choc na pewno starsi wiele wyniosa z faktu, ze mieszkaja z maluchami (haha choc moze niekoniecznie chodzi mi tu o zniechecenie do ojcowstwa, ale przynajmniej moze jako antykoncepcja poki co posluza 🤣)
Tak ,tak..Jan mowi ze jemu od patrzenia seksu sie odechciewa🤣🤣🤣.
Dla mnie jest najwazniejsze to ,ze maja siebie i chociaz teraz kazdy zyje swoim zyciem ,to mysle ze jak maluchy podrosna bedzie fajnie i wesolo .
 
U mnie jest 10 lat. Początkowo syn średnio interesował się siostrą. Raczej przyglądał się ze średnim zadowoleniem. Potem jak córka stała się mobilna zrobiło się gorzej i gorzej. Teraz ona potrafi podejść wyłączyć telewizor albo komputer, starszak wpada w słuszny gniew, siostra nie odpuszcza i drze się na cały regulator. Potrafi tak z pół godziny. Potem starszak odpłaca jej biorąc zabawki albo dogryza jej slownie, kolejny powód do wrzasku.
Syn uczy się, przychodzi z książką abym go zapytała czy jest ok, młodsza książkę wyrywa i twierdzi "teraz mnie pytaj". Czasem udaje się ją szybko zbyć pytaniem typu "czy król nosił koronę" czy na obrazku jest koń.....ale często nie chce ustąpić. Awantura gotowa.
Codziennie zmagam się z tego typu problemami, zwłaszcza że sama ich ogarniam 😬 Serio, jestem wykończona. Jest dużo lepiej jak mąż jest w domu, ale 5-6 razy w tygodniu wraca o 21-22, strasze rozwodem 🤣
Wygadałam się, tak to u nas na razie wygląda.
O kurde.... To szacun że ogarniasz! Serio ! Myślałam że ja mam psychozę bo też ciągle z nimi sama 7 dni w tygodniu ale mąż max 17 z pracy jest tylko ze o 5 rano już wybywa... No jednak walka o bycie rodziciem w naszym przypadku a potem nim bycie jest równie trudna
 
Jaka u Was różnica wieku ? U nas równo 8 lat , jak narazie Maks uwielbia brata i dużo pomaga jak na swój wiek ale wiem że to minie... Pozatym też są kłótnie często jak starszy coś wymusza, tzn granie i komputer i wtedy jest handel pomóc za pół godziny grania 😜 Zdaję sobie sprawę że będzie trudniej jeszcze za jakieś 2, 3 lata .. A już bywam na skraju psychozy ! Jednak nie wyobrażam sobie mieć dwójki z maa różnica wieku... to jednak nie dla mnie , ja musialam swoje odczekać na drugie dziecko
Nie jest wcale zle,ja kozystam codziennie na tej malej roznicy wieku bo Matek jest w blizniaki zapatrzony jak pies w gnota,a one uwielbiaja go zabawiac i grac role starszego rodzenstwa,co mi daje codziennie pare godzin spokoju.Pomijajac dzikie zabawy,kiedy musze na nigo uwazac zeby mu karku nie skrecily🙈🙈
 
No nie mam zbytnio wyboru gdyzbdo pracy wrócić raczej muszę.. właśnie bierzemy duży mortgage :/ Ale pozatym dłuższą przerwa w moim zawodzie, wieku i charakterze to już nie wchodzi w grę :( Z plusów to to że będę pracować głównie z domu i redukuje godziny do 6 dziennie, do tego to żłobek z przedszkolem do którego mój Maks chodzil prawie 3 lata wiec znam ich tam już dobrze.. Nadal z tyłu głowy bardzo boje się tego etapu :( Z Maksem do pracy wróciłam jak miał niecale 9 miesięcy ale zajął się nim najpierw mąż potem mama moja wiec inaczej było..
Bardziej to my matki musimy być gotowe, dzieci sobie poradzą. 6 godzin to niedługo, jeśli musisz to musisz..Ja kombinowałam i mogłam zostać w domu. Teraz też mogłabym odpuścić żłobek codziennie, ale już bez żadnych wyrzutów zostawiam.
 
reklama
Do góry