ciężaróweczki po in vitro

[bazylia128]

To już nie jest to samo dziecko . Ktoś mi go podmienił. Teraz ciągle drze pyska i jest nieodkladalny . Dziś nie zrobiłam absolutnie nic. Pierogi odmrozilam na obiad

Fredzius kochana wydaje mi sie że Kajtus ma kolki. Wynika to z niedojrzalosci układu. Pamiętasz jak ja płakałam. Bo my codziennie chodziliśmy z Natalka i było takie darcie że zamykalismy okna balkony. A i tak sąsiedzi słyszeli. Padalismy z nóg. Robiliśmy usg brzuszka i ciągle nam tłumaczyli że kolki. To trwa mniej więcej do 3 miesiąca. Ta moja Wiolka mnie wspierała bo ona pomimo kp tez tak miała z synkiem. Zaczelo się dwa tygodnie po wyjściu że szpitala. I całe noce na zmianę z mężem i teściowa nosili to na leniwca. Tylko taka pozycja pomagała. W 3 miesiącu przeszło.

 

[annemarie]

Kurde, dzięki Dziś to normalnie padam na pysk, tak mnie wykończył psychicznie . Nie potrafiłam mu za cholerę pomóc. Mąż się nim teraz zajmuje i lula go na rękach. Dostał czopek i wreszcie jest spokojniejszy i zasnął. No cos mu dolega. I znów puścił rzadka kupę. To już 3-cia rzadka w ciągu doby...

Brzuszek go moze boli?

 

[Kasiekt]

Kurde, dzięki Dziś to normalnie padam na pysk, tak mnie wykończył psychicznie . Nie potrafiłam mu za cholerę pomóc. Mąż się nim teraz zajmuje i lula go na rękach. Dostał czopek i wreszcie jest spokojniejszy i zasnął. No cos mu dolega. I znów puścił rzadka kupę. To już 3-cia rzadka w ciągu doby...

Werka a ta rzadka kupa to woda czy po prostu rzadka?A jaka robil wczesniej?Pytam tak dosadnie bo moja robi rzadkie kupy zawsze.Czasami przy baku nawet.A takie geste jak nie moze sie zalatwic.Wiec wole jak robi te rzadkie.

 

[nieagatka]

To już nie jest to samo dziecko . Ktoś mi go podmienił. Teraz ciągle drze pyska i jest nieodkladalny . Dziś nie zrobiłam absolutnie nic. Pierogi odmrozilam na obiad

moze faktycznie cos mu dolega. Obserwuj.
A moze ma gorszy dzien, pogoda, brzuszek cokolwiek i po prostu chce byc z mama.
Dla mnie to brzmi jak normalny dzien z mojego zycia przez pierwsze 3 miesiace

 

[nieagatka]

Kurde, dzięki Dziś to normalnie padam na pysk, tak mnie wykończył psychicznie . Nie potrafiłam mu za cholerę pomóc. Mąż się nim teraz zajmuje i lula go na rękach. Dostał czopek i wreszcie jest spokojniejszy i zasnął. No cos mu dolega. I znów puścił rzadka kupę. To już 3-cia rzadka w ciągu doby...

jak jutro w ciagu dnia rAdkie kupy beda sie utrzymywac i bedzie mial goraczke to wroc do pediatry. Niech szuka przyczyny. Jesli jest goraczka to cos tam sie dzieje. Nie ze powaznego, po prostu trzeba sprawdzic i znalezc przyczyne.

 

[annemarie]

jak jutro w ciagu dnia rAdkie kupy beda sie utrzymywac i bedzie mial goraczke to wroc do pediatry. Niech szuka przyczyny. Jesli jest goraczka to cos tam sie dzieje. Nie ze powaznego, po prostu trzeba sprawdzic i znalezc przyczyne.

Ale 37,5 to nie goraczka,na sile mozna mowic o stanie pod goraczkowym

 

[nieagatka]

Ale 37,5 to nie goraczka,na sile mozna mowic o stanie pod goraczkowym

u miesieczniaka ktory jest niespokojny? Jakby mial pol roku to zgadzam sie, ze dopiero po 3 dniach sie zastanawiam nad lekarzem, przy takim maluchu i takiej zmianie w zachowaniu ja bym poszla znowu. Na wszelki wypadek.

 

[Kachar]

A ja właśnie uspalam starszą i męża za razem, pogłaskałam ich po główkach i śpią młodsza zaraz pewnie na karmienie się obudzi, ale teraz yaka cisza, dziewczyny nie wiem co począć ze sobą

 

[annemarie]

u miesieczniaka ktory jest niespokojny? Jakby mial pol roku to zgadzam sie, ze dopiero po 3 dniach sie zastanawiam nad lekarzem, przy takim maluchu i takiej zmianie w zachowaniu ja bym poszla znowu. Na wszelki wypadek.

Jak go brzuszek boli to jest niespokojny.U nas tez tak bylo zanim sie poukladal sam ze soba.Dla mnie to nie jest powod zeby dziecko po lekarzach ciagnac i zlapac jakies swinstwo przy okazji.
Tez podejrzewam ze ma kolki,bo tak czasowo by pasowalo.Moze mu mleko nie pasuje?
Oprocz tego byl juz u dokaodnosnie temp to wlasnie takie maluszki maja lekko podniesiona i to jest norma u nich.Jak Mati lezal na oddziale caly czas mial 37,2 i tak mu do dzisiaj zostalo.Blizniaki maja i mialy 37,6 .Moze nie koniecznie trzeba te dwie rzeczy u Fredzi laczyc.

 

[bazylia128]

A ja właśnie uspalam starszą i męża za razem, pogłaskałam ich po główkach i śpią młodsza zaraz pewnie na karmienie się obudzi, ale teraz yaka cisza, dziewczyny nie wiem co począć ze sobą

U mnie to samo. Przyjemnie spędzam czas, z maseczka na pysku, pije koktajl z prawdziwych jagodek i narobilam całe prasowanie. W tle moi FRIENDSI