reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny jak Wy dajecie sobie radę psychicznie z tą obecną sytuacją.. ? Ja slabo bardzo.. Niby to daleko ale od 3 dni ciągle powstrzymuje się od wybuchów płaczu. Nie wiem czy to od hormonów czy fakt że mam małe dzieci mnie to tak bardzo porusza. Nie czuje strachu ale okropny przeszywający smutek 😞
Odkąd przestalam ogladac tvn24 całymi dniami i nocami jest dużo lepiej. Nie wiem może uciekam od problemu ale czuje że teraz właśnie muszę się skupić na swoich dzieciach. Musimy sobie chyba zdac tez z tego sprawę że ta sytuacja nie zostanie rozwiązana i nie rozstrzygnie się w ciągu kilku dni, tygodni, to będzie raczej dlugi proces. Muszę to jakoś w sobie oswoić bo inaczej zwarjuje.
 
reklama
Dziewczyny jak Wy dajecie sobie radę psychicznie z tą obecną sytuacją.. ? Ja slabo bardzo.. Niby to daleko ale od 3 dni ciągle powstrzymuje się od wybuchów płaczu. Nie wiem czy to od hormonów czy fakt że mam małe dzieci mnie to tak bardzo porusza. Nie czuje strachu ale okropny przeszywający smutek 😞
Jestem chora, siedzę w domu, wczoraj pół dnia płakałam. Dziś postanowiłam czytać mniej informacji na temat wojny, nie to że przestałam się interesować, ale dla mnie to już za dużo tego wszystkiego. Jedyne co mogę zrobić to robic zakupy, przekazywać rzeczy :( szkoła mojego syna planuje przyjąć mamę z dziećmi, na pewno niczego im nie zabraknie. Jestem rozżalona, zła, smutna i jakaś taka zdziwiona, jak można prowadzić tak bezsensowną wojnę.
 
@fredka84 a ty już ogarnęłaś temat laktacji?? Jak mnie to wkur.... , właśnie siedzę i się doję, jak jakaś krowa 😓
Miałam cyce jak donice i do tego twarde i mega bolące. Ale mleko mi wcale nie leciało. Brałam tabletki, piłam duzoo szałwi i chodziłam z kapustą w staniku. Po kilku dniach przeszło bo się trochę bałam. Miałam aż takie zgrubienia twarde
 
Dziewczyny jak Wy dajecie sobie radę psychicznie z tą obecną sytuacją.. ? Ja slabo bardzo.. Niby to daleko ale od 3 dni ciągle powstrzymuje się od wybuchów płaczu. Nie wiem czy to od hormonów czy fakt że mam małe dzieci mnie to tak bardzo porusza. Nie czuje strachu ale okropny przeszywający smutek 😞
Ja ogladam bo chce wiedziec wszystko na biezaco.Co jakis czas placze.Jest mi smutno i jak widzialam tych zolnierzy ktorzy jedli bulke to sobie mysle a moze to ich ostatni posilek.
Odkad mam dziecko nie moge patrzec na krzywde dziecka niiewazne czy to wojna czy choroba.Mam zawsze gule w gardle.
Ja tez sie raczej nie boje tylko to jest taki przeszywajacy smutek.A jeszcze u mojego meza w pracy jeden Ukrainiec ma jechac w na dniach walczyc-cywil.Zegna sie z nimi i mowi ze nie wie czy wroci😔
 
Serio byliście w Eden roc ?? Mogę Cie pomęczyć na jakimś messenger albo innym WhatsApp jak znajdziesz kiedys chwilę bo chciałabym trochę informacji zebrać żeby się lepiej przygotować do tej "wyprawy" 😜 Pytałam znajomych Hiszpanów o ten hotel ale nikt nie znał osobiście a tu niespodzianka Ty znasz 😀
tak bylismy krotko, ale niedawno. Jasne, pisz gdzie chcesz 🙂
 
Dziewczyny jak Wy dajecie sobie radę psychicznie z tą obecną sytuacją.. ? Ja slabo bardzo.. Niby to daleko ale od 3 dni ciągle powstrzymuje się od wybuchów płaczu. Nie wiem czy to od hormonów czy fakt że mam małe dzieci mnie to tak bardzo porusza. Nie czuje strachu ale okropny przeszywający smutek 😞
ja slabo. Glownie przez fakt, ze mam rodzine bardzo blisko granicy, a oni sie boja, bo ciagle lataja nad nimi samooty wojskowe. A poza tym to czuje duzo zlosci i mase dumy z Ukraincow.
 
Miałam cyce jak donice i do tego twarde i mega bolące. Ale mleko mi wcale nie leciało. Brałam tabletki, piłam duzoo szałwi i chodziłam z kapustą w staniku. Po kilku dniach przeszło bo się trochę bałam. Miałam aż takie zgrubienia twarde
Ja na razie odciagam, ale też chodzę obolala, chyba to też zostawię w cholere, ostatnio pojechałam po córkę do przedszkola, i wracałam już meeega obolała 😒
 
Miałam konsultacje kardiologa. Wszystko ok. Będę mieć jeszcze doplera żył i hematologa. Mam wytrzymać jakoś do przyszłego tygodnia. A ja mam dzisiaj kryzys od rana tak tęsknię A tu dopiero czwartek. Moja sąsiadka ma dzisiaj założony balonik folleya i czeka na skurcze. Ma już prawie 40 tydzień. Ja ide na kawkę i ciacho na dol.
 
Miałam konsultacje kardiologa. Wszystko ok. Będę mieć jeszcze doplera żył i hematologa. Mam wytrzymać jakoś do przyszłego tygodnia. A ja mam dzisiaj kryzys od rana tak tęsknię A tu dopiero czwartek. Moja sąsiadka ma dzisiaj założony balonik folleya i czeka na skurcze. Ma już prawie 40 tydzień. Ja ide na kawkę i ciacho na dol.
Odpoczywaj, nabieraj sił , śpij, zjedz coś dobrego. Pokaż co tam w sklepiku dobrego upolowałaś, niestety ja nie mogłam chodzić:( mąż czasem przemycał troszkę szarlotki.
Czekam na wizytę u alergologa, godzina opóźnienia🥱
 
reklama
Miałam konsultacje kardiologa. Wszystko ok. Będę mieć jeszcze doplera żył i hematologa. Mam wytrzymać jakoś do przyszłego tygodnia. A ja mam dzisiaj kryzys od rana tak tęsknię A tu dopiero czwartek. Moja sąsiadka ma dzisiaj założony balonik folleya i czeka na skurcze. Ma już prawie 40 tydzień. Ja ide na kawkę i ciacho na dol.
ta tylko kawiarnie dorabia 🤣a to już zostaniesz do porodu tak?
 
Do góry