reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

daj jej ibuprofen, serio. Nurofen czy co tam masz. Strzykawka po troszku do buzi. Nie bedzie to latwe, ale ja jestem pewna, ze w 30min bedzie lepiej. Ona ma czerwone gardlo i kaszel - dla mnie naprswde oczywiste jedt co jej jest. Widzialam to mase razy u moich dzieci.
Dziecko ma czerowne gardlo i rozpulchnione dziasla a lekarz zleca mocz. Dla mnie tu nie ma zadnej logiki. Co ma gardlo i zeby do moczu?

Zawsze jak mala bedzie chora to bedziesz myslec, ze jest mega ciezko i wogole z dwojka to przeciez sie nie da. A potem wyzdrowieje i kiedys sie zdecydujesz i powiem Ci - z dwojka jedt w ciul ciezko jak choruja, ale da sie 😉😉
Zlecila mocz bo mala miala jeden dzien goraczke no i przestala jesc.Dlatego ten mocz.Osluchowo czysto uszy czyste👍Tyljo gardlo zaczerwienione miala.
Teraz spi.Jak jutro bedzie powtorka z rozrywki to podam jej nurofen.
Tak bym chciaka rodzenstwo dla Misi tym bardziej ze msm jednego mrozaczka i swoje lata Wiec to powinno byc jak najszybciej.A tu jedno ciagle marudzace dziecko.Wiesz Miska jest raczej z tych ciagle marudzacych.Chociaz miedzy ludzmi zachowuje sie inaczej i kazdy mysli ze jak na nia narzekam to mowie o zupelnie innym dziecku😉
 
reklama
Zlecila mocz bo mala miala jeden dzien goraczke no i przestala jesc.Dlatego ten mocz.Osluchowo czysto uszy czyste👍Tyljo gardlo zaczerwienione miala.
Teraz spi.Jak jutro bedzie powtorka z rozrywki to podam jej nurofen.
Tak bym chciaka rodzenstwo dla Misi tym bardziej ze msm jednego mrozaczka i swoje lata Wiec to powinno byc jak najszybciej.A tu jedno ciagle marudzace dziecko.Wiesz Miska jest raczej z tych ciagle marudzacych.Chociaz miedzy ludzmi zachowuje sie inaczej i kazdy mysli ze jak na nia narzekam to mowie o zupelnie innym dziecku😉
klucz jest w odpowiednim odstepie miedzy dziecmi. Ja polecam nie mniej niz 2,5 roku. Odchowac mala, bedzie bardziej samodzielna i nie tak przyklejona do Ciebie. Ona jedt malutka, bardzo Cie jeszcze potrzebuje. No a jak zacznie chodzic to hmm wierz mi, ze wolisz nie miec wtedy brzucha 😂😂
 
klucz jest w odpowiednim odstepie miedzy dziecmi. Ja polecam nie mniej niz 2,5 roku. Odchowac mala, bedzie bardziej samodzielna i nie tak przyklejona do Ciebie. Ona jedt malutka, bardzo Cie jeszcze potrzebuje. No a jak zacznie chodzic to hmm wierz mi, ze wolisz nie miec wtedy brzucha 😂😂
No niestety nie moge tyle czekac.Nie chce rodzic po 40.Moj maz jest 5 lat ode mnie starszy i juz czuje sie staro😉 Najlepiej jakby to bylo 2 lata ale MAM NADZIEJE ze jednak rocej.Wierz nie wiadomo czy ten transfer mrozaczka sie powiedzie😪
 
No niestety nie moge tyle czekac.Nie chce rodzic po 40.Moj maz jest 5 lat ode mnie starszy i juz czuje sie staro😉 Najlepiej jakby to bylo 2 lata ale MAM NADZIEJE ze jednak rocej.Wierz nie wiadomo czy ten transfer mrozaczka sie powiedzie😪
kiedykolwiek bedziesz gotowa, da sie ogarnac. To tylko moje prywatne zdanie, a wyrocznia nie jestem.
A co do transferu - nie martw sie na zapas.
 
Zlecila mocz bo mala miala jeden dzien goraczke no i przestala jesc.Dlatego ten mocz.Osluchowo czysto uszy czyste👍Tyljo gardlo zaczerwienione miala.
Teraz spi.Jak jutro bedzie powtorka z rozrywki to podam jej nurofen.
Tak bym chciaka rodzenstwo dla Misi tym bardziej ze msm jednego mrozaczka i swoje lata Wiec to powinno byc jak najszybciej.A tu jedno ciagle marudzace dziecko.Wiesz Miska jest raczej z tych ciagle marudzacych.Chociaz miedzy ludzmi zachowuje sie inaczej i kazdy mysli ze jak na nia narzekam to mowie o zupelnie innym dziecku😉
Mój ostatnio też gardło zaczerwienione i od razu brak apetytu nic nie jadł na szczęście pił. Oczywiście cały czas przyklejony do mnie, niestety choroba to ciężki czas , obserwuj jak sytuacja się rozwinie. Ja tam nie zwlekam podaję leki żeby się maluszek nie męczył. Wytrwałości życzę, dasz radę 😘
 
Dziewczyny o co tu moze chodzic.Mianowicie pisalam wczoraj ze corka zadlawila sie kawalkiem.Dzis dalam jej zupku taka jak zwykle-tez cos nie tak bo sie krztusila.Nie intetweniowalam sama sobie poradzila.Nie wiem o co tu chodzi bo wczesniej jadla cale sloiczki a teraz wogole nie chce jesc a dzis to juz tragedia.Mam wrazenie jakby jej sie cos zablokowoalo.Bylysmy u lekarza z innego powodu to stwierdzila ze ma troche zaczerwienione gardlo ale wiem ze ja nie boli bo nie placze mleko je-moze mniej ale je.Mam zrobic mocz-jak zlapie jej siki oczywiscie

U nas tak było 2 tyg temu, Bartuś przestał jesc zupełnie stale pokarmy, pił tylko z piersi a i to rzadko. Jeden dzień (a wlasciwie noc) miał temperaturę 38.7, strasznie marudny, no nie nasz Bartuś. Po tygodniu przeszlo. Wg pediatry to moglo byc zwiazane z pęcherzem (mocz najlepiej pobrać jak dziecko moczy i rączki i nóżki), z ząbkami lub lekka infekcja rotawirusowa. Dzieci zaszczepione potrafią to tak lagodnie przejść. Grunt, ze dziecko pije mleko.
 
Lekarka powiedziala ze ma zaczerwienione to gardlo ale tez ze dziasla rozpulchnione😪dlatego kazala zrobic mocz.
Tak jestem zestresowana bo ciagle jestem sama.Maz w pracy 7 dni w tyg.w sumie przychodzi na kapiel i wszystko.A ja sama sie mecze bo juz do tego doszlo ze mnie to meczy.A ja mysle o drugim dziecku-glupia jestem🥴
Mala na piczatku-jak miala 4 tyg.zaczela charczec jezdzilam z nia po pediatrach i laryngologach.Lsryngolodzy stwierdzili ze to refluks😔Tyljo ze tak jak pisalam do 4 mies.nie ulewala w 5 zaczela i tak moze do polowy 6.I teraz cos znowu charczy bo w nosie swiszczy a w nosku brak czegokolwiek-juz to przerabialam Tetaz doszedl taki gardlowy kaszel a raczej pokaszlewanie ale takie okropnie gardlowe.Nie wiem czy ja trafiam na jakis dziwnych pediatrow ktorzy nie potrafia leczyc mi dziecka🤷‍♀️
ubawiłam się, bo mam tak samo... od pół roku nie sypiam i serio jestem zmęczona i przebodźcowana dzieckiem (śpimy razem też i w nocy bywa różnie, ale miała epizody wstawania do zabawy ok. 2) ale plan na drugie jest i to szybko (bo wiek)...także niekoniecznie pragnę...ale strategicznie chcę.
Poza tym, współczuję, jednak może mąż może wziąć kilka dni wolnego żebyś odsapnęła?
 
U nas tak było 2 tyg temu, Bartuś przestał jesc zupełnie stale pokarmy, pił tylko z piersi a i to rzadko. Jeden dzień (a wlasciwie noc) miał temperaturę 38.7, strasznie marudny, no nie nasz Bartuś. Po tygodniu przeszlo. Wg pediatry to moglo byc zwiazane z pęcherzem (mocz najlepiej pobrać jak dziecko moczy i rączki i nóżki), z ząbkami lub lekka infekcja rotawirusowa. Dzieci zaszczepione potrafią to tak lagodnie przejść. Grunt, ze dziecko pije mleko.
Moja to juz i mleka noe chce.Jak zjadla wczoraj przed snem ok.19 to do tej pory-a mamy 9.11 zjadla raptem 50ml.Masakra
 
reklama
Moja to juz i mleka noe chce.Jak zjadla wczoraj przed snem ok.19 to do tej pory-a mamy 9.11 zjadla raptem 50ml.Masakra

A pije wodę z bidonu?
Jak nie to szukaj pediatry albo jedzcie na pomoc nocną/świąteczną, tam w weekendy zawsze ktoś jest i musi musi przyjąć. Zazwyczaj tam jest internista, natomiast u nas taka pomoc jest przy szpitalu wiec do niemowląt wołają zawsze pediatre.
 
Do góry