reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Nie ma co teraz dokładać. Po prostu różnie to w szpitalu wygląda. U mnie dziecko kangurowal tata, potem ja, kp. Był ze mną mąż, całe stado studentek, które były super pomocne. Jednak poczułam ulgę jak małą zabrali na noc, przecież z cewnikiem nie wstaniesz do dziecka.
Wstaniesz wstaniesz. Nie było siły, żebym do dzieci nie wstała. Ja Ok 24h po cc z cewnikiem i zgięta w pół oboje dzieci miałam przy sobie i wszystko robiłam.
Siwy dziś był w pracy bo i tak u nas nie wpuszczają do szpitala, to mówię mu żeby poszedł i czas mu szybciej zleci. Ale on w pracy mówi ze nie mógł funkcjonować. A jak mały się "wydobył"😜 i mu wysłałam zdjęcia to nie mógł z nikim rozmawiać bo płakac od razu chciał. I spierdzielił do domu. Mówi ze cały czas patrzy na zdjęcia i nie może się doczekać aż nas odbierze. Już samochód nawet umył 😂
Aż się ciepło na sercu robi...
Ja dziś od 4-tej nie śpię bo bliźniaki koleżanki obok przynieśli tak rano. Przed 6-ta zdjęli cewnik i kazali znów wstawać. Morfina przestała działać i małego mi akurat przynieśli na kilka godzin. Jessuui, co za ból był. Siedziałam obok niego i balam się z tego bólu wziąć go na ręce. Ale mi mocno kwekal i bałam się, że obudzi bliźniaki to go wzięłam na ręce. Wiecie,że ten najgorszy ból zniknął w momencie jak go trzymałam❤️. To jakieś czary Mary ❤️. Tylko mam teraz ręke zdretwiała, bo skubany nie dał się już odłożyć do mydelniczki. Wzięli go na badanie słuchu o wszystko jest w porządku. Teraz się położyłam bo mały w końcu zasnął i śpi. A mnie znów boli 😜. I niech mi ktoś powie, że kobiety wybierają cesarkę dla wygody 🤦
Ja znam nazwę nazwę te czary mary ale nic nie będę mowic. ❤

Super dziewczyny. Przed wami najlepszy czas w życiu...
 
reklama
Tyle Cię z cewnikiem trzymali 😲 mi zdjęli jeszcze na sali pooperacyjnej przed pionizacją. Ja to w sumie nie pamiętam czy mnie bolało czy nie bo co 2h piguły przynosiły przeciwbólowe i czopki, ale już czopków nie brałam, w sumie to może ja mam wysoki próg bólu? Zastanawialam się jakim cudem szwy mi nie poszły bo jeszcze tej samej nocy nosiłam młodego. Każdy organizm inny, ale pierwszy tydzień najgorszy, później już będzie lepiej.
Ja tam wręcz błagałam o pozostawienie cewnika na noc, przecież po porodzie woda schodzi i trzeba do lazienki latać. Dla mnie dwie pierwsze doby ból był masakra, znaczy jak leżałam to ok. Najgorzej było wstać.
 
Ja dziś od 4-tej nie śpię bo bliźniaki koleżanki obok przynieśli tak rano. Przed 6-ta zdjęli cewnik i kazali znów wstawać. Morfina przestała działać i małego mi akurat przynieśli na kilka godzin. Jessuui, co za ból był. Siedziałam obok niego i balam się z tego bólu wziąć go na ręce. Ale mi mocno kwekal i bałam się, że obudzi bliźniaki to go wzięłam na ręce. Wiecie,że ten najgorszy ból zniknął w momencie jak go trzymałam❤️. To jakieś czary Mary ❤️. Tylko mam teraz ręke zdretwiała, bo skubany nie dał się już odłożyć do mydelniczki. Wzięli go na badanie słuchu o wszystko jest w porządku. Teraz się położyłam bo mały w końcu zasnął i śpi. A mnie znów boli 😜. I niech mi ktoś powie, że kobiety wybierają cesarkę dla wygody 🤦
No i widzisz, jesteś mamą ❤️ teraz jeszcze chwilę aby przetrwać w szpitalu i do domku. Kto wie może jutro wypuszczą. W sumie może to nawet lepiej, że tak wszystko z zaskoczenia.
 
Ja tam wręcz błagałam o pozostawienie cewnika na noc, przecież po porodzie woda schodzi i trzeba do lazienki latać. Dla mnie dwie pierwsze doby ból był masakra, znaczy jak leżałam to ok. Najgorzej było wstać.
To u mnie jest bardzo podobnie. Ja też chciałam żeby zostawili cewnik. Mam za wysokie łóżka i się bałam że nie będę w stanie wstać. Ale byłam w nocy w toalecie bo tak mi się flaki w brzuchu układały że myślałam, że może będzie kupa 🤔. Nie było jakby co.
Już normalnie próbuję chodzić i siedzieć, ale robię to w zwolnionym tempie 🤷. Przy leżeniu Motylek właśnie jest najlepiej. Czuję się wtedy dobrze
 
Ja dziś od 4-tej nie śpię bo bliźniaki koleżanki obok przynieśli tak rano. Przed 6-ta zdjęli cewnik i kazali znów wstawać. Morfina przestała działać i małego mi akurat przynieśli na kilka godzin. Jessuui, co za ból był. Siedziałam obok niego i balam się z tego bólu wziąć go na ręce. Ale mi mocno kwekal i bałam się, że obudzi bliźniaki to go wzięłam na ręce. Wiecie,że ten najgorszy ból zniknął w momencie jak go trzymałam❤️. To jakieś czary Mary ❤️. Tylko mam teraz ręke zdretwiała, bo skubany nie dał się już odłożyć do mydelniczki. Wzięli go na badanie słuchu o wszystko jest w porządku. Teraz się położyłam bo mały w końcu zasnął i śpi. A mnie znów boli 😜. I niech mi ktoś powie, że kobiety wybierają cesarkę dla wygody 🤦
haha teraz tak prawisz a papiery załatwione już były 🤣😅😂 no to jednak operacja wiec wygoda wzgledem sn jest ale w trakcie porodu bo potem juz nie;) choć po porodzie sn też są różne dolegliwości także ten...każdy idzie swoją drogą..ważne że Młody zdrowy i bezpieczny.
ja mam 2 cc za soba i blizny praktycznie nie ma.
Ty to jesteś jakims ewenementem z tymi cc:)
 
haha teraz tak prawisz a papiery załatwione już były 🤣😅😂 no to jednak operacja wiec wygoda wzgledem sn jest ale w trakcie porodu bo potem juz nie;) choć po porodzie sn też są różne dolegliwości także ten...każdy idzie swoją drogą..ważne że Młody zdrowy i bezpieczny.

Ty to jesteś jakims ewenementem z tymi cc:)
nom, taki farciarz ze mnie. A co do blizny to moja gin jest w moim wieku, nie chciala mnie oszpecic wiec zrobila to dobrze. Inna sprawa, ze na mnie wszytsko sie dobrze goi, po tacie 😆😆
 
To u mnie jest bardzo podobnie. Ja też chciałam żeby zostawili cewnik. Mam za wysokie łóżka i się bałam że nie będę w stanie wstać. Ale byłam w nocy w toalecie bo tak mi się flaki w brzuchu układały że myślałam, że może będzie kupa 🤔. Nie było jakby co.
Już normalnie próbuję chodzić i siedzieć, ale robię to w zwolnionym tempie 🤷. Przy leżeniu Motylek właśnie jest najlepiej. Czuję się wtedy dobrze
Sama z tym workiem poszłaś do toalety😱 ja miałam ten wór przywiązany do łóżka, bez szans na samodzielną wycieczkę, zresztą nigdzie się nie wybierałam 😂 Rano w tym worku było pełno.
Jak malutki, opowiadaj, śpi grzecznie❤️ co tam dostałaś dobrego na śniadanie😜
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja dziś od 4-tej nie śpię bo bliźniaki koleżanki obok przynieśli tak rano. Przed 6-ta zdjęli cewnik i kazali znów wstawać. Morfina przestała działać i małego mi akurat przynieśli na kilka godzin. Jessuui, co za ból był. Siedziałam obok niego i balam się z tego bólu wziąć go na ręce. Ale mi mocno kwekal i bałam się, że obudzi bliźniaki to go wzięłam na ręce. Wiecie,że ten najgorszy ból zniknął w momencie jak go trzymałam❤️. To jakieś czary Mary ❤️. Tylko mam teraz ręke zdretwiała, bo skubany nie dał się już odłożyć do mydelniczki. Wzięli go na badanie słuchu o wszystko jest w porządku. Teraz się położyłam bo mały w końcu zasnął i śpi. A mnie znów boli 😜. I niech mi ktoś powie, że kobiety wybierają cesarkę dla wygody 🤦
Fredziu te czary mary to hormony których stężenie rośnie jak trzymasz swoje dziecię i one zmniejszają odczucie bólu, właśnie taka magia macierzyństwa ❤️
Super ze już masz synusia u boku 😗
 
Do góry