Współczuje ale już koncoweczka i maluszek będzie Kochana ja 6 tyg po CC brałam Fraxiparine bo takie duże płytki krwi miałam ,ze lekarz się bal ,ze może dojść do zakrzepicyPowiem ci że ja mam już dość tego neoparinu - to jest takie dziadostwo . Ma tępe igły i jak nieumiejętnie robiłam zastrzyk to cały brzuch był w siniakach. O bólu przy zastrzyku nie wspomnę . Teraz już jestem wprawiona o prawie nie mam siniaków ale i tak boli jak się wkłuwam
reklama
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 320
u nas problem polega na tym, ze chcs tych samych praw dla matek i ojcow. I tak w tamtym roku mama miala 16tyg, a tata 12tyg. Z jednej strony super, a w praktyce to dalej tylko 16tyg mamy z noworodkiem, bo tata nie mogl swojego tacierzynskiego oddac. A coz 4 miesieczniak na piersi to tate moze potrzebowac na chwile na spacer, anie do opieki 8h jak mama wroci z pracy. Koniec koncow matka z nowordokiem, a tata ma 3 miesiace urlopu. No ale wlabsie podobno w koncu po latach walk o to, wydluzyli macierzynski wiec kesie ku dobremu.U nas mają dodatkowo wprowadzić obowiązkowy tacierzynski, mama ma mieć 12 miesięcy a tata dodatkowo 8 lub 12 tygodni, jeszcze nie wiedzą. Do sierpnia mają wprowadzić. @fredka84 niech się mężuś szykuje.
No niby fajnie że wprowadzą coś dla ojców, ale dlaczego kurde ktoś znów będzie kogoś do czegoś przymuszał???. Mi się to nie podobaU nas mają dodatkowo wprowadzić obowiązkowy tacierzynski, mama ma mieć 12 miesięcy a tata dodatkowo 8 lub 12 tygodni, jeszcze nie wiedzą. Do sierpnia mają wprowadzić. @fredka84 niech się mężuś szykuje.
nie będziesz w żadnym kaftanie gołąbki będziecie robić przecież Ty w kapuście małego znajdziesz to już dwie pieczenie na jednym ogniu rób ale na serio to pozytywnie Ci zazdroszczę że to jużMój mąż też bierze od razu urlop i ja to widzę tak: my obydwoje z mężem siedzimy w kaftanach a dzieciak sam się obsługuje
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Z tego co wstępnie ustalono to dodatkowy urlop do twojego , zatem nic nie tracisz a tata może ale nie musi korzystać . Cholera ich wie co ostatecznie ustala.No niby fajnie że wprowadzą coś dla ojców, ale dlaczego kurde ktoś znów będzie kogoś do czegoś przymuszał???. Mi się to nie podoba
Kachar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 1 043
Dobrze 39tc to już ciąża donoszona się liczy , powiedzieli ci jak się przygotować i co zabrać ze sobą? Jakie badania itp? GBS masz zrobiony? A ty dalej neoparin bierzesz?Dziewczyny, dodzwoniłam się do szpitala. O dziwo załatwiłam wszystko przez telefon. Pan zapytał o skierowanie z jakiego powodu, na kiedy mam termin, jakie leki biorę i w sumie to wszystko. Mówię mu że jestem teraz w 37+1 a on, żeby przyjechać na izbę przyjęć w 39 tygodniu, czyli 21.02.2022. i wtedy postanowią czy w ten sam dzień będzie cesarka czy na drugi. Mam wykonać wymaz na dzien lub dwa przed przyjęciem na izbę.
Mówię kolesiowi czy to wszystko bo słyszałam że muszę rozmawiać z ordynatorem o cesarce. A on się pyta czy chcę z nim gadać - ja mówię że nie. To on mówi że to wszystko i już załatwione. Jakiś niedosyt czuję . 3 min rozmowy i koniec
No to z tej rozmowy wynika że mam niby urodzić w 39+1 lub 39+2. Dobrze tak???
Kachar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 1 043
Ale to chyba ma być tak że weźmie tacierzynski jak będzie chciał, tyle że mamie nie może niewykorzystanego oddaćNo niby fajnie że wprowadzą coś dla ojców, ale dlaczego kurde ktoś znów będzie kogoś do czegoś przymuszał???. Mi się to nie podoba
Riddikulus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2017
- Postów
- 588
Powodzenia! Będzie to najcudowniejszy czas w życiuFizycznie super, absolutnie nie czuję przed czwartkiem, że się coś wydarzy ale rzeczywiście się oszczędzam, jak już ma być planowane to pójdę po dziecko zgodnie z grafikiem Psychicznie dramat, najbardziej się boję czy mi się spodoba macierzyństwo. Marzyłam od lat o dziecku ale czy dam radę
Taki maluszek to najcudowniejszy istotną na świecie. Zobaczysz.Tak, tak rozumiem Cię doskonale. Ja też nie taka typowa Mama, mam nadzieję, że mnie jednak strzeli i będzie od początku idealnie. A tak w ogóle to uwielbiam dzieci ale dopiero 2+, perspektywa spędzenia czasu z takim niesamoobsługowym też mnie trochę stresuj. Aj chyba mam za dużo czasu na myślenie, ale ja właśnie jestem w tych analizujących każdy detal.
Mi dla rozrywki sale zmienili. Obecnie leżę w tym samym miejscu co po usunięciu cp. Pycha szaleje... pizze bym dzisiaj zjadła. I sprite popila... jak myślicie wyrzuca mnie ze szpitala jak sobie zamówię?
reklama
Justi92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2019
- Postów
- 1 263
@fredka84 @bazylia128 dziękuję że pytacie, ale u mnie dziś hu.... Dzień i w sumie na razie to mi się nie chce nawet o tym opowiadać, bo znowu się zacznę denerwować a wystarczająco już dziś miałam nerwów przez co odrazu odbiło się to na mojej szyjce, mam takie bóle ze chodzić nie mogę.. Ogólnie mam jakieś załamanie nerwowe i non stop mi się chce płakać co do szpitala i porodu dalej hu.. Wiem mam mięc dalsza obserwacje i czekać czyli leżeć spać i być w zawieszeniu oprócz ktg raz dziennie nie mam żadnych innych badań.... Więc dalej hu wie ogólnie mój profesorek też mnie wkurwił i wg to jutro się odezwę muszę dojść do siebie sorki za zagmatwane napisanie posta ale mam dzisiaj gó** zamiast mózgu
Podobne tematy
Podziel się: