reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

@Riddikulus to jakiś kouchoz a nie szpital 😵 na pewno dobrze trafiłaś i nie pomyliłaś adresów przy weekendzie?🤣 nie mam pytań co do personelu🤭🤭... Ale tak jak pisze @mArusia33 w pon będą latać jak z piórkiem w du... Koło Cb 🤷
Ja na szczęście (odpukać) dzisiaj trafiłam na cudowne położne na zmianie nocnej i dużo mi pomogły,Hanka zdecydowanie nie zadowolona była z zmiany miejsca pobytu i dała mi w kość w nocy 😫 dotego doszły silne i regularne skurcze i badało mnie dwóch lekarzy bo zastanawiali się czy brać mnie odrazu na cc czy czekac 🤷 ale na szczęście poczekali dostałam kroplówki i się w miarę wyciszyło.. Bałam się ze tak nagle, na już, mnie wezmą a mała jeszcze taka mała 😪.. Jedyne co dobre to to że mój profesorek miał wczoraj dyżur więc byłam spokojna że to przynajmniej on zrobił by mi cc. Na szczęście Hania dalej w brzuchu trzyma miejsce i właśnie się piszemy na ktg 🙃
 
reklama
@Riddikulus to jakiś kouchoz a nie szpital 😵 na pewno dobrze trafiłaś i nie pomyliłaś adresów przy weekendzie?🤣 nie mam pytań co do personelu🤭🤭... Ale tak jak pisze @mArusia33 w pon będą latać jak z piórkiem w du... Koło Cb 🤷
Ja na szczęście (odpukać) dzisiaj trafiłam na cudowne położne na zmianie nocnej i dużo mi pomogły,Hanka zdecydowanie nie zadowolona była z zmiany miejsca pobytu i dała mi w kość w nocy 😫 dotego doszły silne i regularne skurcze i badało mnie dwóch lekarzy bo zastanawiali się czy brać mnie odrazu na cc czy czekac 🤷 ale na szczęście poczekali dostałam kroplówki i się w miarę wyciszyło.. Bałam się ze tak nagle, na już, mnie wezmą a mała jeszcze taka mała 😪.. Jedyne co dobre to to że mój profesorek miał wczoraj dyżur więc byłam spokojna że to przynajmniej on zrobił by mi cc. Na szczęście Hania dalej w brzuchu trzyma miejsce i właśnie się piszemy na ktg 🙃
Mogłabym się pomylić, żebym tu w czwartek nie dotarła 🙃 od rana znowu cyrk. Herszt rano chodziła mierzyć temp. Żeby nie było było to przed 6 rano. Ja jeszcze spałam ale przez pogodę to był bardzo lekki sen. No więc szanowna wpada jak do siebie i do mierzenia temperatury zapalila światło. W moim przypadku 2 wielkie jarzeniowy na suficie. I jeszcze burczy, że oczy zasłoniłam. Zmierzyła zgasiła światło i poszła. Ja już obudzona i co najmniej wkw leżę sobie po czym po chwili słyszę że drzwi znowu się otwierają wchodzi druga położna z dyżuru i pp cichutku stawia mi leki na szafce. Ja się odwracam to ona do mnie szeptem że nie chciała obudzić ale leki przyniosła. Można? No można tylko chcieć trzeba.

Justi szpital może nie jest dobrym i miłym miejscem ale jesteś w nim bezpieczna. Jesteś w tym szpitalu gdzie chciałaś rodzic. Jest opieka. Teraz co by się nie działo od razu mogą działać. Będzie dobrze. A Hani powiedz, że pogoda paskudna i niech siedzi jeszcze w brzuchu.
 
Warto poczytać o składach mlek modyfikowanych. W sklepie spędziłam sporo czasu czytając składy, za każdym razem uznawałam że jednak jeszcze dam tego cyca😂 tak w myślach wyzywalam nie raz i nie dwa kp.
Np. Link do: Mleko modyfikowane początkowe - porównanie składu (ranking) - RozszerzanieDiety.pl
dzizas ja już tu kombinuje jak skłonić Natalie zeby na śniadanie jadła kaszkę...nawet mogę odciągać to mleko byle wstawala z tatusiem bo teraz to po co on ma wstawać jakzaraz i tak cyca bedzie chciała. A ja i tak na stand by bo i tak cyca będzie chciała.
A tak btw zrobil mi się zastoj qwa zatkany kanalik...chyba 3raz w karierze czyli pol roku to nie tak źle ale wkurza ze w ogóle.

kp jest naturalne ale nie jest super hiper bo bywają przy nim problemy. Mnie uwiera najbardziej to uwiazanie i to ze majac hiperlaktacje to ja powodowałem i powoduje problemy z brzuszkiem. a na lewo to je potęguje. Teraz już chyb bez sensu ale przy drugim dziecku zastanawiam się nad mm choć podobno na mm i butli też są problemy brzuszków. No ba pewno będzie fo butli przyzwyczajone zeby choć 1-2 karmienia tatus robil...
 
Próbowałaś masaż shantalla? Masowanie tych miekkich tkanek typu uda, łydki, bicki, przedramiona itp 30 minut przed snem zwieksza wydzielanie melatoniny.
Pocieszę, Maja zaczęła lepiej spać ok 2 urodzin (1 pobudka na przytulenie), po magicznym* 32 miesiącu pojawiły się cale przespane noce. Gdyby nie Bartuś, który ją budzi w nocy, byłoby spoko.

*magiczny 32 miesiąc - u sąsiadów i u kuzynki po 32 miesiącu dzieci zaczęły spać i też czekalismy na ten miesiąc 😂
nie wiem czy to idealnie masaz shantalla, ale czasami sie wieczorem masujemy i j nie widze zadnej roznicy.
Niby ten 32 miesisc to jest jakas tam nadzieja, ale 3 lata bez snu obawiam sie, ze moga mnie wykonczyc. Bo jakby to bylo 2-3 w nocy to spox, s to jest naprawde duzo wiecej…
Starsza w jej wieku juz od dawna prsesypiala noce.
 
dzizas ja już tu kombinuje jak skłonić Natalie zeby na śniadanie jadła kaszkę...nawet mogę odciągać to mleko byle wstawala z tatusiem bo teraz to po co on ma wstawać jakzaraz i tak cyca bedzie chciała. A ja i tak na stand by bo i tak cyca będzie chciała.
A tak btw zrobil mi się zastoj qwa zatkany kanalik...chyba 3raz w karierze czyli pol roku to nie tak źle ale wkurza ze w ogóle.

kp jest naturalne ale nie jest super hiper bo bywają przy nim problemy. Mnie uwiera najbardziej to uwiazanie i to ze majac hiperlaktacje to ja powodowałem i powoduje problemy z brzuszkiem. a na lewo to je potęguje. Teraz już chyb bez sensu ale przy drugim dziecku zastanawiam się nad mm choć podobno na mm i butli też są problemy brzuszków. No ba pewno będzie fo butli przyzwyczajone zeby choć 1-2 karmienia tatus robil...
Taki los kp. Plusy i minusy jak zawsze. Po latach nie żałuję. Wszystko niedogodności w końcu miną.
Na zapalenie pomaga ibuprofen i oczywiście przystawianie do piersi.
 
dzizas ja już tu kombinuje jak skłonić Natalie zeby na śniadanie jadła kaszkę...nawet mogę odciągać to mleko byle wstawala z tatusiem bo teraz to po co on ma wstawać jakzaraz i tak cyca bedzie chciała. A ja i tak na stand by bo i tak cyca będzie chciała.
A tak btw zrobil mi się zastoj qwa zatkany kanalik...chyba 3raz w karierze czyli pol roku to nie tak źle ale wkurza ze w ogóle.

kp jest naturalne ale nie jest super hiper bo bywają przy nim problemy. Mnie uwiera najbardziej to uwiazanie i to ze majac hiperlaktacje to ja powodowałem i powoduje problemy z brzuszkiem. a na lewo to je potęguje. Teraz już chyb bez sensu ale przy drugim dziecku zastanawiam się nad mm choć podobno na mm i butli też są problemy brzuszków. No ba pewno będzie fo butli przyzwyczajone zeby choć 1-2 karmienia tatus robil...
moja zadna kaszek nie chciala. GardZily. Miala byc butla, a potem ewentualnie chleb, ser, szynka czy cos. Ale kaszki za skarby swiata niet.
 
@Riddikulus to jakiś kouchoz a nie szpital 😵 na pewno dobrze trafiłaś i nie pomyliłaś adresów przy weekendzie?🤣 nie mam pytań co do personelu🤭🤭... Ale tak jak pisze @mArusia33 w pon będą latać jak z piórkiem w du... Koło Cb 🤷
Ja na szczęście (odpukać) dzisiaj trafiłam na cudowne położne na zmianie nocnej i dużo mi pomogły,Hanka zdecydowanie nie zadowolona była z zmiany miejsca pobytu i dała mi w kość w nocy 😫 dotego doszły silne i regularne skurcze i badało mnie dwóch lekarzy bo zastanawiali się czy brać mnie odrazu na cc czy czekac 🤷 ale na szczęście poczekali dostałam kroplówki i się w miarę wyciszyło.. Bałam się ze tak nagle, na już, mnie wezmą a mała jeszcze taka mała 😪.. Jedyne co dobre to to że mój profesorek miał wczoraj dyżur więc byłam spokojna że to przynajmniej on zrobił by mi cc. Na szczęście Hania dalej w brzuchu trzyma miejsce i właśnie się piszemy na ktg 🙃
Który Ty masz tydzień ciąży?
 
Który Ty masz tydzień ciąży?
36+4
dzizas ja już tu kombinuje jak skłonić Natalie zeby na śniadanie jadła kaszkę...nawet mogę odciągać to mleko byle wstawala z tatusiem bo teraz to po co on ma wstawać jakzaraz i tak cyca bedzie chciała. A ja i tak na stand by bo i tak cyca będzie chciała.
A tak btw zrobil mi się zastoj qwa zatkany kanalik...chyba 3raz w karierze czyli pol roku to nie tak źle ale wkurza ze w ogóle.

kp jest naturalne ale nie jest super hiper bo bywają przy nim problemy. Mnie uwiera najbardziej to uwiazanie i to ze majac hiperlaktacje to ja powodowałem i powoduje problemy z brzuszkiem. a na lewo to je potęguje. Teraz już chyb bez sensu ale przy drugim dziecku zastanawiam się nad mm choć podobno na mm i butli też są problemy brzuszków. No ba pewno będzie fo butli przyzwyczajone zeby choć 1-2 karmienia tatus robil...
Ja powiedziałam że pierdziele KP i po porodzie- właśnie muszę pogadać z tą fajna położna czy byłaby taka możliwość - chce ten zastrzyk na zatrzymanie laktacji... Może i jestem wyrodna matka ale tak szczerze mówiąc mam to gdzieś wolę MM przynajmniej będę mieć pewność że nie dotruwam dziecka lekami które zarywam na epilepsję, a sranie w banie lekarzy że one są bezpieczne dla dziecka jakoś mnie nie przekonuje, poza tym przynajmniej dziecko będzie pojedzone bo jak Was czytam to przy tym KP różnie z tym bywa🤷🙃 więc @Szyszka99 nie będziesz sama ❤️❤️
@Riddikulus musisz zewrzeć poślady, jakieś stare jędze Ci się trafiły.. Dobrze że chociaż ta jedna jest miła 😎
 
JPRDL dziewczyny przerwrocilam się na schodach. Jak leciała to wyrzucilam herbatę żeby zdążyć odsłonić brzuch. Teściowa mnie podnosiła. Ryczalam się Łukaszowi że ja już jestem za stara na ta ciążę i tylko szkoda tego dziecka. Nie wiemy co robić bo mój lekarz dzisiaj nie przyjmuje, czy jechać gdzieś na sor? Ja nie chce bo mnie zostawia A szkoda mi Natalki. Tylko Łukasz mówi że lepiej jechać. Ale narazie nic mnie nie boli tylko kolana pozdzierane.
 
reklama
JPRDL dziewczyny przerwrocilam się na schodach. Jak leciała to wyrzucilam herbatę żeby zdążyć odsłonić brzuch. Teściowa mnie podnosiła. Ryczalam się Łukaszowi że ja już jestem za stara na ta ciążę i tylko szkoda tego dziecka. Nie wiemy co robić bo mój lekarz dzisiaj nie przyjmuje, czy jechać gdzieś na sor? Ja nie chce bo mnie zostawia A szkoda mi Natalki. Tylko Łukasz mówi że lepiej jechać. Ale narazie nic mnie nie boli tylko kolana pozdzierane.
A jak upadłaś? Jak tylko na kolana to bym poczekała. Jak np usiadłaś z impetem na pupę to do szpitala.
 
Do góry