reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Przesrane trochę bo tak wyczekana ciąża, więc masz prawo mieć jakieś fobie, lekarze powinni szanować wybór pacjentki. Ja miałam tak jak nieagatka że poprosiłam i lekarka sama potwierdziła że to dobry wybór i zapisze mnie na CC bez problemu, a ta rozmowę miałyśmy już w 22tc ! W UK nawet przepisy są takie że nie można przymusić kobiety do sn, ma prawo się uprzeć na cesarkę.. W szpitalu gdzie rodziłam 50% to właśnie cesarki
Ja też tak miałam I to w PL więc są szpitale i lekarze również w PL gdzie można rodzić po ludzku, jak poszłam do lekarza już docelowego do prowadzenia ciąży to zapytał jak chce rodzić sn czy cc, non stop zmieniałam zdanie 🙂, nie było problemu jak 2 tygodnie przed terminem zadzwoniłam i powiedziałam, że jednak cc, szybko załatwił sprawę żebym dostała zaświadczenie żeby szpital miał wszystko zgodnie z przepisami, jedyny mój udział w tym to musiałam pojechać odebrać zaświadczenie.
 
reklama
@kate_p7 zapytam Ciebie bo Ty będziesz bardziej zorientowana No więc : w szpitalu wyszły mi D-dimery na poziomie 3500tys mimo że biorę acard 150mg, zlecili mi jeszcze zastrzyki neoparin 40mg. Żebym zakrzepicy nie dostała 🤷acard na noc, neoparin rano. I wszystko było by ok gdyby nie fakt że ja po tych zastrzykach to się czuję fatalnie... Mam koło tanie serca, w głowie helikopter a ciśnienie mi skacze z dołu do góry... Z tym ciśnieniem to już od tyg mam przypuszczam że przez ciśnienie zasłabłam za nim trafilam do szpitala w pt. 🤔🤷 Ale pytanie czy odstawić te zastrzyki czy je zostawić? Mojego doktorka nie ma i nie mam się jak poradzić a z drugiej strony na ostatniej wizycie on mi mówił że acard mam brać do 36tc i odstawić... Więc w sumie za 3 dni powinnam go odstawić 🤷🤷pogubiłam się już a wizytę mam dopiero w czwartek
A dlaczego przypuszczenie że złe samopoczucie masz po heparynie ? Może to zbieg okoliczności, wątpię żeby heparyna to powodowała, ja bym jej nie ryzykowała odstawiać. Natomiast acard często karza odstawiać w 34tc
 
Ja też tak miałam I to w PL więc są szpitale i lekarze również w PL gdzie można rodzić po ludzku, jak poszłam do lekarza już docelowego do prowadzenia ciąży to zapytał jak chce rodzić sn czy cc, non stop zmieniałam zdanie 🙂, nie było problemu jak 2 tygodnie przed terminem zadzwoniłam i powiedziałam, że jednak cc, szybko załatwił sprawę żebym dostała zaświadczenie żeby szpital miał wszystko zgodnie z przepisami, jedyny mój udział w tym to musiałam pojechać odebrać zaświadczenie.
No fajnie ze są w Polsce szpitale gdzie dają wybór, dobrze trafiłaś. A w jakim mieście rodziłaś? Moze Twój gin miał tam 'chody' poprostu ?
 
Ja też tak miałam I to w PL więc są szpitale i lekarze również w PL gdzie można rodzić po ludzku, jak poszłam do lekarza już docelowego do prowadzenia ciąży to zapytał jak chce rodzić sn czy cc, non stop zmieniałam zdanie 🙂, nie było problemu jak 2 tygodnie przed terminem zadzwoniłam i powiedziałam, że jednak cc, szybko załatwił sprawę żebym dostała zaświadczenie żeby szpital miał wszystko zgodnie z przepisami, jedyny mój udział w tym to musiałam pojechać odebrać zaświadczenie.
problem w tym, ze w PL te szpitale zdazaja, a nie sa standardem. Trzeba walczyc o to, zeby tak bylo wszedzie, a nie zeby sie zdazalo.
 
Laski, trzymajcie jutro o 10- tej kciuki, bo mam konsultację telefoniczną z psychiatrą 💪. Już zapłaciłam za wizytę i za zaświadczenie też. Pytam się pani z recepcji czy mam zapłacić tak z góry za zaświadczenie? A co będzie jak mi nie da? A ona mówi, że napewno da🤔. I że po mojej wizycie ma następna pacjentkę też z tokofobią.
Mam nadzieję, że mi tego nie podważą w szpitalu czy coś, bo się ostro wkurzę 😭
A to nie jest tak, że mimo zaświadczenia os psychiatry mogą i tak odmówić cc? Był moment że babeczki lawinowo załatwiały te zaświadczenia i na porodówkach je olewali.
Ja w 12 tc miałam krwiak 80mmx 40 mm myśleli ze to 3 zarodek na prenatalnych. Długo krwawiłam, potem już nie mierzyli.
Covid przeszłam tez w ciąży w 7 tc i słabo się czułam. Ale na studiach ( międzynarodowych) złapałam coś około 41-42 stopnie przy próbie wstania mdlałam a po przejściu miałam wylewy na nogach i wybroczyny na twarzy. Covid przy tym to był pikus.
W ciąży tez się szczepiłam.
Pisze, żeby podnieść na duchu ciąża trwała dalej. Myśle, ze w moim przypadku poród przedwczesny wynikał z innych czynnnikow.
Chociaż krwiaka przed covidem nie było, ale brałam acard a on powoduje kruchość naczyn.
Jak krwawiłam to kazali odstawić accard.
Ło matko... Oby u mnie sie uspokoiło. Dzisiaj leżałam 90% dnia i już hopla dostaje. Chciałabym wstać coś zrobić. A powiedzcie mi tylko jeszcze czy ten krwiak się raczej wchłonie czy pęknie?
 
A to nie jest tak, że mimo zaświadczenia os psychiatry mogą i tak odmówić cc? Był moment że babeczki lawinowo załatwiały te zaświadczenia i na porodówkach je olewali.

Ło matko... Oby u mnie sie uspokoiło. Dzisiaj leżałam 90% dnia i już hopla dostaje. Chciałabym wstać coś zrobić. A powiedzcie mi tylko jeszcze czy ten krwiak się raczej wchłonie czy pęknie?
U mnie pękł i się oczyszczał długo. Mocno krwawiłam, ale nie pamietam jak długo był widoczny na usg👩‍🔧
 
@kate_p7 dziękuję 😘
@Aduś16 czyli myślisz żeby ten acard odstawić tam jak doktorek mówił a przy heparynie zostać? 🤔 W kwestii samopoczucia-nie wiem może rzeczywiście nie jest to że sobą związane ale tak mi się skojarzyło że sobą czasowo no i kwestia tego że zaraz po zaszczyku kręci mi się w głowie i jestem slaba🤷
 
Ja dzisiaj kobitki nie mogę spać od 3 nad ranem już jestem rozbudzona 🙉🙈 masakra....
Organizm szykuje się na nocne karmienia, to taki trening. O ile wcześniej się nie wykończysz 🤣
Ja z bliźniakami już pod koniec to ciężko soac było. Na jednym boku gniotłam jedną córkę to kopała. Na drugim drugą i na plecy się kładłam. A na plecach nie umiem soac. I jeszcze duszno od tego brzucha.
Jednak później jakoś lepiej było znieść pobudki co 2-3h.
 
reklama
Co do kopania to zauważyłam że moja ma godziny już upatrzone :między 19 a 21 i między 24 a 2 nad ranem jest najbardziej aktywna 🙈 śmieje się do męża że jak jej TK zostanie po porodzie to żegnaj przespane noce... Nawet na drzemki nie będzie co liczyć 😜
 
Do góry