reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
52kg😱. Ważyłam tyle jak fajki paliłam. Po rzuceniu do 60 przywaliłam i tak już zostało.
A czujesz się bardzo chudo czy w porządku?
Oby te rewolucje żołądkowe szybko wam przeszły 🙏. A pić możesz? Żebyś się nie odwodniła bidulko
W sumie dupka mieści się we wszystkie portki😂😂😂 jest mi ciągle zimno😆 walczę z tym brzuchem.umowilam się z fizjo, termin na koniec kwietnia. Jutro dzwonię do chirurga, znaczy poradni, zapisać się w kolejkę. Mam plan, najpierw ćwiczenia, jak nie pomogą zdecyduje się na operację.

Nie wiem co mam z tym żołądkiem, nie mam chęci na wizytę u lekarza, gastroskopia nie wchodzi w grę.
 
bo to juz pewnie czas zeby to normalizowac. W spoleczenstwach zaszczspionych gdzie nie ma masowych zgonow.
Co nie zmienia faktu, ze jak ktos jest pozytywny to powinien sie izolowac, bo zaraza. To kwestia zdrowego rozsadku i odrobiny odpowiedzialnosci za siebie i innych.
Syn ma tak znikome objawy, gdyby nie był na kwarantannie i po kontakcie, w życiu bym testu nie robiła, zresztą i tak jest negatywny. Żłobek od jesieni nie był zamknięty nawet na jeden dzień 😂 zgodnie z linią naszej władzy tam korony nie ma.
 
Syn ma tak znikome objawy, gdyby nie był na kwarantannie i po kontakcie, w życiu bym testu nie robiła, zresztą i tak jest negatywny. Żłobek od jesieni nie był zamknięty nawet na jeden dzień 😂 zgodnie z linią naszej władzy tam korony nie ma.
w naszym zlobku przez 2 lata byl jeden przypadek, bardzo dbaja o brak zakazen. A teraz polegla cala Inki klasa.
U mas standard to test u calej rodziny jak byl kontakt.
My w pt bylysmy pozytwne, moj maz dopiero w niedz.
 
Na innym forum jakaś laska polecała taki filmik o porodzie domowy z dwiema położnymi. Babka urodziła bez parcia. Płakałam jak dzika gdy to oglądałam. @nieagatka , @Pchełka216 chyba muszę się wycofać z moich słów po co prywatne położne 🤔. Fakt, sa bardzo drogie ale jak one tu pięknie kierowały ta kobietą ❤️
Boziu ale się popłakałam 😍🥰🥰🥰
 
ja sobie porodu w domu nie wyobrazam, wg mnie to zbedne ryzyko, ale prawda jest taka, ze naprawde przy porodzie sn to polozna odwala cala robote. Lekarz przychodzi tylko na gotowe na koniec.
W przypadku znieczulenia to polozna kieruje tym jak oddychasz i przesz i naprawde dobra polozna to zloto. Co nie znaczy, ze musi byc za oplata, po prostu musi byc ktos z powolaniem.
Zgadzam się całkiem z Tobą, chociaz ja rodziłam tylko CC to mam porównanie przy obu porodach jak położna z powołaniem była bardzo pomocna przed, w trakcie i po cesarce. Taką dostalam tutaj w UK , była tylko ze mną 2 h przed, w trakcie i ze 4 h po CC i tu nie ma czegoś takiego jak opłaty za to, jest to opłacone przez tutejszą służbę zdrowia. Ale była rewelacyjna.. Nie wiem czy coś się zmieniło w Polsce ale 8 lat temu nie było z tego co pamiętam mody na opłacanie położnych, ja trafiłam niestety źle, brak chęci do pomocy jakiejkolwiek, terror laktacyjny, ekspresowa pionizacja a przy pierwszym dziecku to mogło się skończyć trauma także jak można to bym płaciła tym razem..
Poród w domu, matko nie wyobrażam sobie 😮 😱 Filmiku nie dałam rady nawet obejrzeć...
 
Ja nie popieram porodów domowych z tego względu że moja ciocia (co prawda to było 40lat temu) rodziła w domu mojego kuzyna i były komplikacje, zaklinował się czy coś. Urodził się w wyniku tego z porażeniem mózgowym i padaczką a dodatkowo nie dowidzi... 🤷🥺 Dlatego uważam że to naprawdę bardzo duże ryzyko
 
Przychodzę do wasz wieściami. Może nie najgorszymi ale i nie najlepszymi. Byłam na wizycie. Dzieci żywe i fikające. To te dobre wieści. Te złe to takie, że krwiak ma dzisiaj prawie 6cm. I zlokalizowany jest blisko dzieci. Do tego od początku ciąży mam podwyższone leukocyty. 3 krotnie przekroczona norma zwykła i 2 krotnie norma ciążowa. Przyczyna jest nieznana. Wszystkie typowe zakażenia są sprawdzone i ich nie ma. Nawet crp nie wskazuje nic bo jest 0,9
Generalnie od poniedziałku zaczynam wakacje finansowane przez nfz... Idę do szpitala na badania. Między innymi hematolog mnie czeka skąd te leukocyty. Także tak to wygląda... 😔
 
Ja nie popieram porodów domowych z tego względu że moja ciocia (co prawda to było 40lat temu) rodziła w domu mojego kuzyna i były komplikacje, zaklinował się czy coś. Urodził się w wyniku tego z porażeniem mózgowym i padaczką a dodatkowo nie dowidzi... 🤷🥺 Dlatego uważam że to naprawdę bardzo duże ryzyko
Ja żadnych porodów nie popieram😂. Ciągle wolę te pole z kapustą 😂
 
reklama
Przychodzę do wasz wieściami. Może nie najgorszymi ale i nie najlepszymi. Byłam na wizycie. Dzieci żywe i fikające. To te dobre wieści. Te złe to takie, że krwiak ma dzisiaj prawie 6cm. I zlokalizowany jest blisko dzieci. Do tego od początku ciąży mam podwyższone leukocyty. 3 krotnie przekroczona norma zwykła i 2 krotnie norma ciążowa. Przyczyna jest nieznana. Wszystkie typowe zakażenia są sprawdzone i ich nie ma. Nawet crp nie wskazuje nic bo jest 0,9
Generalnie od poniedziałku zaczynam wakacje finansowane przez nfz... Idę do szpitala na badania. Między innymi hematolog mnie czeka skąd te leukocyty. Także tak to wygląda... 😔
Wytrwałości Ci życzę, tak jak Tobie wcześniej pisałam krwiak na początku po krwotoku może sie jeszcze jakiś czas powiększać zanim zacznie się organizować.. Bierzesz jakas heparyne lub acard? A jaką masz wartość leukocytow?
 
Do góry