Ooo, te super ci się bejbik trafiłbez przesady nie wszystkie dzieci takie są mój od początku spał w łóżeczku, owszem na mnie też trochę pospał ale noce były w łóżeczku a w dzień sporo leżał w koszu mojzesza. Owszem w nocy trzeba było wstawać i karmić.
Teraz częściej jest z nami w łóżku ale dzięki temu nie je w nocy.
Ja nie mogę narzekać na nie wyspanie jak pracowałam było gorzej.
Wszystko zależy jaki " gagatek " Ci się trafi i jaki styl życia wcześniej prowadziłaśmnie sporo osób przestrzegało jak to życie się zmieni bo my już nie pierwszej młodości i wiele przyzwyczajeń itp. Itd. I co się okazało wcale nie jest tak źle, jest ok
![]()
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
A z tym przestrzeganiem, to mnie to trochę drażni
![Woozy face :woozy_face: 🥴](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f974.png)