reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Właśnie u mnie też mały nie wymiotował kupy nie przeciekały i wcale dużo tych ubranek na początek nie trzeba było ale wiadomo zależy jakie dziecko się trafi. Więcej ubrań zużywamy od czasu rozszerzania diety i raczkowania🙈 a na początku to chyba po te trzy komplety by nam wystarczyło ale dostałam używane więc było ich więcej 😅
O tak początek to był luksus kilka ciuszków i już a teraz zbiera wszystkie brudy psa i swoje jedzenie
 
reklama
Nie mam rajtuzek🤔. Wiesz, faceci w rajtuzach dziwnie mi się kojarzą 😂. A tak na serio to u mnie na wsi będą w kościele dzwony biły, jak pierwszy raz sama dziecko ubiorę w takie body przez głowę 😎. Na razie nie chcę sobie życia utrudniać rajtuzkami😜
Na początek tylko pajace rozpinane po całości I body kopertowe wystarczą.
 
O tak początek to był luksus kilka ciuszków i już a teraz zbiera wszystkie brudy psa i swoje jedzenie
A powiedz, jakiego masz pieska i jaka była reakcja? Ja mam dwa owczarki niemieckie, co prawda one są podwórkowe, ale nie mogę się doczekać jak zobaczę ich miny ❤️. One są kochane i dobrze wychowane więc nie spodziewam się jakiejś agresji i nic z tych rzeczy. Moja suczka Lenka to wali takie śmieszne miny, więc muszę ją nagrać jak zobaczy małego 😜
 
Czy wasze dziecię w brzuchach też tak żywo reagują na swoich tatuśków? U mnie to jeszcze w brzuchu jest a już od dawna wiadomo że to Curusia tatusia. Ojca nie ma w domu (bo tak jak np dziś na popołudniu w pracy) to cały dzień spokój, delikatne kuksańce od czasu do czasu jedynie, ale jak ojciec wraca z pracy (tak jak teraz) to momentalnie dziecko się ożywia 😳🙈 brzuch chce roznieść, uspokaja się jedynie jak ojciec do niej mówi - i tu też woli jego głos niż mój 🤷... Jaka tu sprawiedliwość?
Nie moge sie tego strasznie doczekac….🥰🥰🥰🥰
 
Hej babeczki. Wy już o ciuszkach a ja się nie mogę zebrać żeby powiedzieć komuś o ciąży... jakoś mam chyba baby blues już w ciąży. Niby po prenatalnych miało być lepiej a jest guzik lepiej. Dalej absurd...
Dzisiaj dzień babci. Chcieliśmy z tej okazji powiedzieć a tu nie ma jak się spotkać nawet bo covid. A przez telefon to jakoś chyba bym nie chciała...
Mimo wszystko miłego dnia!!!!
 
Hej babeczki. Wy już o ciuszkach a ja się nie mogę zebrać żeby powiedzieć komuś o ciąży... jakoś mam chyba baby blues już w ciąży. Niby po prenatalnych miało być lepiej a jest guzik lepiej. Dalej absurd...
Dzisiaj dzień babci. Chcieliśmy z tej okazji powiedzieć a tu nie ma jak się spotkać nawet bo covid. A przez telefon to jakoś chyba bym nie chciała...
Mimo wszystko miłego dnia!!!!
Rozumiem Cię doskonale bo miałam podobnie, bałam się długo mówić o ciąży robić zdjęcia itp. dopiero pod koniec mi minęło. Jakoś trudno było mi uwierzyć, że w końcu się udało i czy czasem coś złego się nie wydarzy😉😅
 
reklama
Hej babeczki. Wy już o ciuszkach a ja się nie mogę zebrać żeby powiedzieć komuś o ciąży... jakoś mam chyba baby blues już w ciąży. Niby po prenatalnych miało być lepiej a jest guzik lepiej. Dalej absurd...
Dzisiaj dzień babci. Chcieliśmy z tej okazji powiedzieć a tu nie ma jak się spotkać nawet bo covid. A przez telefon to jakoś chyba bym nie chciała...
Mimo wszystko miłego dnia!!!!
Ja powiedzialam rodzicom przez
Telefon bo wlasnie dlugo sie nie widzielismy…
Zeby sie cieszyli i mieli mega radoche❤️ Liczy sie wiadomosc, nie az tak forma:)
Ale strach rozumiem…
 
Do góry