reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Teraz tłumaczą wszystko covid-em. Nie chcę się też pchać jak nic się nie dzieje gdyby coś mnie niepokoiło to muszą mnie przyjąć. Dla mnie denerwujące jest to, że w jednym powiecie robią takie bilanse a w drugim juz nie[emoji36]
Tak wiem, ze w PL takie cyrki.
U nas na szczęście nie ma problemu z wizytami, nikt tego nie zaniedbuje. Moja ma 10 miesiecy i pediatra widzi ja co miesiac i co miesiac ja wazy i mierzy.
Z pierwszs corka byl problem z przybieraniem na wadze i gdyby nie czeste wizyty to moglo sie zle skonczyc.
 
reklama
Tak wiem, ze w PL takie cyrki.
U nas na szczęście nie ma problemu z wizytami, nikt tego nie zaniedbuje. Moja ma 10 miesiecy i pediatra widzi ja co miesiac i co miesiac ja wazy i mierzy.
Z pierwszs corka byl problem z przybieraniem na wadze i gdyby nie czeste wizyty to moglo sie zle skonczyc.
a ile powinna przybierac?
 
Na butelce tego problemu nie ma. Przez pierwsze 3 miesiace ok 1kg na miesiac, choć wiaodmo, ze na piersi moze byc nieco mniej.
Moja przez 3 tyg przybrala 250gr.
ojej no to serio byl porblem. Wiesz ze ja panikara to wszystko analizuje. Moze mnie znienawidzice ale poki co widze same plusy karmienia mlekiem modyfikowanym ;) Nawet pieknie sobie schudlam bez karmienia piersia. Nie uwazam tez zebym miala mniejszy kontakt z corka przez to ze nie karmie jej piersia. Wazne jest tez dla mnie to ze moge wyjsc czy wyjechac chocby do lekarza i zostawic ja z mezem. Chociaz jak ostatnio zostawilam ja z moja mama bo bylam na krwi i wjechalam do sklepu to wystac w kolejce nie moglam a schody do domu wydawalay mi sie za dlugie i wbiegalam po 3 stopnie zeby tylko sprawdzic czy wszystko jest ok. Czy to kiedys minie?
 
ojej no to serio byl porblem. Wiesz ze ja panikara to wszystko analizuje. Moze mnie znienawidzice ale poki co widze same plusy karmienia mlekiem modyfikowanym ;) Nawet pieknie sobie schudlam bez karmienia piersia. Nie uwazam tez zebym miala mniejszy kontakt z corka przez to ze nie karmie jej piersia. Wazne jest tez dla mnie to ze moge wyjsc czy wyjechac chocby do lekarza i zostawic ja z mezem. Chociaz jak ostatnio zostawilam ja z moja mama bo bylam na krwi i wjechalam do sklepu to wystac w kolejce nie moglam a schody do domu wydawalay mi sie za dlugie i wbiegalam po 3 stopnie zeby tylko sprawdzic czy wszystko jest ok. Czy to kiedys minie?
Kto ma Cie znienawidzic? Twoje dziecko, Twoje decyzje, bo to Ty potem bedziesz ponosic tych decyzji konsekwencje. Masz prawo robic co chcesz i nikomu nic do tego. Ja zawsze pisze, ze kp jest przereklamowane. Karmienie butelka jest wygodniejsze i duzo latwiejsze. Ale mysle, ze nikomu nie trzeba uswiadamiac, ze mleko matki to najlepsze co mozna dziecku dac. Co nie zmienia faktu, ze dzieci na butelce tez sie zdrowo chowaja, a na pewno lepiej śpią.
Ja mam porownanie, bo starsza byla na butli, mlodsza na piersi.
 
ojej no to serio byl porblem. Wiesz ze ja panikara to wszystko analizuje. Moze mnie znienawidzice ale poki co widze same plusy karmienia mlekiem modyfikowanym ;) Nawet pieknie sobie schudlam bez karmienia piersia. Nie uwazam tez zebym miala mniejszy kontakt z corka przez to ze nie karmie jej piersia. Wazne jest tez dla mnie to ze moge wyjsc czy wyjechac chocby do lekarza i zostawic ja z mezem. Chociaz jak ostatnio zostawilam ja z moja mama bo bylam na krwi i wjechalam do sklepu to wystac w kolejce nie moglam a schody do domu wydawalay mi sie za dlugie i wbiegalam po 3 stopnie zeby tylko sprawdzic czy wszystko jest ok. Czy to kiedys minie?
Rzeczywiście wymieniłaś plusy karmienia mlekiem modyfikowanym, bardzo brakowało odciążenia w nocy, mąż nigdy nie wstawał bo i po co. Pomijam jakieś wyjścia, nie były one dla mnie specjalnie ważne. Dla mnie najważniejszy jest skład mleka mamy, nie wiem może jestem wariatką, wiele razy brałam mleko z półki, czytałam etykietę i odkładałam. Choć wiem , przecież to nie jest trucizna, po prostu jestem chora na tym tle. Nie mam nic do karmienia mlekiem modyfikowanym w przypadku innych dzieci.
Moja mama jest fanką mleka modyfikowanego, zresztą teściowa także, jedynie oparcie mam w teściu, on cycał do trzech lat😂😂😂 ja powoli żegnam się z karmieniem, już śladowe ilości, na noc jeszcze chce ale po 5 minutach już zasypia sama bez piersi.

Ps śliczna Natalka, jak pięknie ubrana.

Ja dziś mam pierwsza wolną chwilę dla siebie. Ciągle siedzę w kuchni albo na placu zabaw.
@bazylia128 możesz napisać jakie miałaś cukry po jedzeniu, wiem że wykonywalas pomiary glukometrem. Mam zalecone aby robić dwie godziny po posiłku i z reguły mieszczę się do 140…ale po godzinie miewam i 160. Wydaje się to bardzo dużo. Liczę że po schudnięciu tolerancja na weglowodany się nieco zwiększy. Jestem już na trzech posiłkach dziennie, bez podjadania i picia kawy pomiędzy.
 
No właśnie mam to samo zdanie w 100% [emoji4]u mnie też dwustronna niedrożność, lata starań póki jeszcze byly drozne potem niedrożne i nic a teraz znowu hormony w siebie ładować [emoji6] ja też chciałam dwójkę ale zarodków brak a teraz po tej moim cc i komplikacjach to już nie wiem czy się odważę[emoji28] a czasu też dużo nie mam[emoji28]zresztą po cc trzeba odczekać a potem jeszcze musi się udac[emoji6]byłabym wdzięczna jak się podzielisz ze mną co Twój lekarz na to [emoji6]a ten bilans Małej to sami was wezwali czy Ty chciałaś wizytę? [emoji6] bo my jesteśmy pod opieką położnej, byliśmy na usg bioderek ale u lekarza osobiście jeszcze nie, bo się w sumie nic nie dzieje zlego a sami nas nie wzywaja[emoji6]
To może ja opowiem swoją sytuację. Tabletki antykoncepcyjne wiążą się z braniem dodatkowo leki na rozszerzenie krwi. Ja nie brałam. Mam za sobą pierwszy poród z komplikacjami i CC na cito. O kolejne dziecko mogłam starać się równo po roku. Udało się [emoji16] teraz po 2 CC muszę odczekać więcej.

Choć poród był straszny i walczyłam z depresją poporodową to staranie o kolejne dzieci mnie nie zatrzymały. [emoji3590][emoji3590] Ale ja kocham być w ciąży i kocham malutkie bobaski.
 
Ok wstrzymam sie z tym zageszczaczem. Bardzo mnie stresuje to jej ulewanie ale ona tak dziwnie nie ulewa duzo zaraz po karmieniu tylko czasmi nawet jakas godzine po przez co ja sie boje zasnac. Ostatnio mi pieknie spala - normalnie bajka. karmienie o 21 - 2 w nocy - 6 rano. A tak to najpierw karmienie, pozniej odbijanie, pozniej lewanie, pozniej czkawka i juz kolejne karmienie i tak caly cyrk od nowa [emoji23] Dwa dni temu skonczyla miesiac i zrobilismysobie z mezem swieta. Łukasz jej kupil taka karuzela, pozytywka i projektro z fisher price 3 w1, mi sie nawet udalo zrobi szarlotke i wypilam lampke czerwonego wina :o dalej jestem na zastrzykach ale podobno alkohol rozrzedza krew [emoji106] wczoraj zrobilam morfologie i CRP i dzisiaj odebralam wyniki - wszystko pieknie sie klaruje - wszystko co prawda w gornych granicach normy ale w normie - takich nie mialam juz od roku ;) Hemoglobina az na 14!!! ale pilam ta pietruszke to chyba dlatego. Jestesmy bardzozmartwieni bo lukasza brat jest w szpitalu covidowymw poznaniu i ma 50 procent pluc zajetych - tlen ma tylko doraznie ale jednak stan jest ciezk ;( Bozzze czy to sie kiedys skonczy? JA nie moge sie jednak jeszcze szczepic dopoku sie polog nie skonczy. 13 maja jade do gamety na badania ;) a tydzien wczesniej mam hematologa zobaczymy co mi powie i no i zaszczepie sie jaos za miesiac ;) A czy wy juz sie zaczepilyscie?
Do schrupania [emoji7]
 
reklama
To może ja opowiem swoją sytuację. Tabletki antykoncepcyjne wiążą się z braniem dodatkowo leki na rozszerzenie krwi. Ja nie brałam. Mam za sobą pierwszy poród z komplikacjami i CC na cito. O kolejne dziecko mogłam starać się równo po roku. Udało się [emoji16] teraz po 2 CC muszę odczekać więcej.

Choć poród był straszny i walczyłam z depresją poporodową to staranie o kolejne dzieci mnie nie zatrzymały. [emoji3590][emoji3590] Ale ja kocham być w ciąży i kocham malutkie bobaski.
A czemu? Latami bralam dwuskladnikowe i zadnych dodatkowych lekow nie bralam. Ale fakt wsrod efektow ubocznych jedt ryzyko zakrzepicy.
Przy tabletkach jednoskładnikowych tego ryzyka nie ma.
 
Do góry