ciężaróweczki po in vitro

[ilmenau]

No kochana, oby więcej takich gratisow tutaj [emoji16]
Podobno cuda dziala prezent przyniesiony prze z bejbika dla starszaka po powrocie ze szpitala. Ju moi rodzice ze mna tak zrobili i ponoc zazdrosna nie bylam. Inka przyniosla wozek i tez zadzialalo.[emoji1787]
Tylko musi byc cos na wypasie [emoji14]Zobacz załącznik 1193201

A najlepszy prezent dla dwulatki to...?
Zaczynam myśleć o hulajnodze trójkołowej ale nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie na to

 

[nieagatka]

A najlepszy prezent dla dwulatki to...? [emoji6]
Zaczynam myśleć o hulajnodze trójkołowej ale nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie na to [emoji848]

Moja dostala taka 2 miesiące przed 3 urodzinami i smigala jak zawodowiec. 5 dni zajelo jej opanowanie jak dziala, a dostala taka, ktora skreca jak sie nachylasz, a nie jak ta z Decathlonu, ktorej nie polecam.
Rowerek biegowy? U nas sie super sprawdzil jak miala wlasnie cout ponad 2 latka. Domek Discovery Dumel tez bardzo lubi i bawi sie nim juz drugi rok.

 

[motylek24]

A najlepszy prezent dla dwulatki to...?
Zaczynam myśleć o hulajnodze trójkołowej ale nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie na to

Rower biegowy. Syn kochał miłością wielką, nawet jak już jeździł na rowerze często wybierał biegacza. Jak ze wszystkim, zależy w sumie w dziecka.

 

[Agnieś191]

A najlepszy prezent dla dwulatki to...?
Zaczynam myśleć o hulajnodze trójkołowej ale nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie na to

U nas Marcelina dostała hulajnoge na 2 urodziny i smiga.

 

[juchaa_87]

Dziewczyny mój mały dopiero za jakieś 2 miesiące będzie jadł pierwsze posiłki, a że mam jeszcze trochę swojej marchewki i dyni to chciałabym ją ugotować i zamrozić mu na później no i teraz zastanawiam się czy masło lub olej dodać do tej marchewki przed zamrożeniem czy dopiero jak będą ja odgrzewać i dawać mu do jedzenia? Szukałam na necie i nie mogę znaleźć info na ten temat.

 

[nieagatka]

Dziewczyny mój mały dopiero za jakieś 2 miesiące będzie jadł pierwsze posiłki, a że mam jeszcze trochę swojej marchewki i dyni to chciałabym ją ugotować i zamrozić mu na później no i teraz zastanawiam się czy masło lub olej dodać do tej marchewki przed zamrożeniem czy dopiero jak będą ja odgrzewać i dawać mu do jedzenia? Szukałam na necie i nie mogę znaleźć info na ten temat.

Mysle, ze to bez znaczenia, jak Ci wygodniej.

 

[ilmenau]

Dziewczyny mój mały dopiero za jakieś 2 miesiące będzie jadł pierwsze posiłki, a że mam jeszcze trochę swojej marchewki i dyni to chciałabym ją ugotować i zamrozić mu na później no i teraz zastanawiam się czy masło lub olej dodać do tej marchewki przed zamrożeniem czy dopiero jak będą ja odgrzewać i dawać mu do jedzenia? Szukałam na necie i nie mogę znaleźć info na ten temat.

Na świeżo dawaj. Z tego co pamiętam to przy maśle jest mała różnica ale przy olejach jest większa utrata wartości, więc lepiej na świeżo dodawać. Ja pytałam znajomej dietetyk, nie jest to dietetyk dziecięcy ale ogólne zasady są takie same

 

[goffa13]

A najlepszy prezent dla dwulatki to...?
Zaczynam myśleć o hulajnodze trójkołowej ale nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie na to

Moj synek ma ta 4 w 1 i jest ekstra smuga juz dawno na hulajnodze i wszystkim co się da.Wydaje mi się ze dobry pomysł na prezent

 

[nieagatka]

Ja tylko dodam, ze hulajnogi sa odradzane przez rehabilitantow, bo ponoc krzywia kregoslup. Ja bylam przeciwna, alw moje dziecko oszalalo na jej ounkcie, bo wszyscy zlobkowi przyjaciele mieli, wiec uleglam.
Za to rowerek biegowy to podobno same zalety jesli chodzi o rozwoj motoryczny.
Moja naparza z taka predkoscia na jednym i drugim, ze bez kasku nie pozwalam, bo naprawde to sa juz predkosci, ze mozna zrobic sobiw spora krzywde [emoji2358][emoji38]

 

[ilmenau]

Ja tylko dodam, ze hulajnogi sa odradzane przez rehabilitantow, bo ponoc krzywia kregoslup. Ja bylam przeciwna, alw moje dziecko oszalalo na jej ounkcie, bo wszyscy zlobkowi przyjaciele mieli, wiec uleglam.
Za to rowerek biegowy to podobno same zalety jesli chodzi o rozwoj motoryczny.
Moja naparza z taka predkoscia na jednym i drugim, ze bez kasku nie pozwalam, bo naprawde to sa juz predkosci, ze mozna zrobic sobiw spora krzywde [emoji2358][emoji38]

Ooo, to nie słyszałam tego o hulajnogach. U nas na podwórku to hit, wszystkie dzieci mają.
My z rowerkiem biegowym się pospieszyliśmy, bo kupiliśmy jej na roczek. Co prawda taki trójkołowy, co to można później przerobić na dwukołowy, ale zdecydowanie było to za szybko...