reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja nie pomogę, bo moje dziecko kombinezon to kojarzy tylko z wyjazdem w góry [emoji23] Ale Hubek nosi już 104cm i chcesz go w jednoczęściowe pchać? Moja Lilka też ma 104 teraz I jakbym ja chciała w jednoczęściowke wstadzic to myślę, że wpadłaby w szał [emoji23][emoji23]
Myślę ze gorzej by sie wkurzył jakbym mu osobno portki ubrała i kurtke a tak to cyk bryk zapiac i gotowe
 
reklama
Zdjęłam pieluchę. Była już bardzo duża, nie było innej opcji. Pierwszego dnia posikała się chyba 20 razy. Drugiego dnia powiedzieliśmy, że jak będzie robić siku i kupę na kibelek a nie na siebie to dostanie swoją wymarzona, fioletowa hulajnoge. Tego dnia zaczęła wołać, na siebie zrobiła tylko 3 razy. Następnego dnia był jeden wypadek - na siebie i siku i kupa, ale powiedziałam, że wiem, że to wypadek I dlatego będzie hulajnoga. I ja dostała. I od następnego dnia już wypadków nie było.
czyli przekupstwo :) ja Lenę przekupiłam niedawno że jak ładnie odda smoczka to kupimy jej wielki basen. oddała.. cuż trzeba było kupić jak się obiecało, jestem z niej dumna bo ona to smoczkowa bardzo była.Tylko zastanawiam sie czym teraz ją przekupić bo w zasadzie ona juz wszystko ma
 
Dziewczyny, pytanie o odstawienie kp.
Moja gwiazda ma 16 miesięcy i najchętniej to by piła co godzinę. W dzień udało mi się zredukować do 1 karmienia jak kończę pracę. Problem jest z nockami. Przed zaśnięciem musi być cycek i to by było ok. Potem są jeszcze 2-3 karmienia. Wcześniej mieliśmy pobudki co 2h, więc tych karmień było ok 5. Od dwóch tygodni redukuje cycka, ale mam wrażenie że Maja się nie poddaje. Mimo że nie dostaje to i tak się budzi o tych swoich stałych porach i wola mama cycy... I tak się np bujamy od 23 do 1. Chciałam redukować łagodnie, co drugie karmienie ale to już trwa 2 tygodnie i nie widać poprawy. A ja rano wstaje nieprzytomna a muszę do pracy.
Jak wam się udało zrezygnować z nocnego karmienia? Ile to trwało?
 
czyli przekupstwo :) ja Lenę przekupiłam niedawno że jak ładnie odda smoczka to kupimy jej wielki basen. oddała.. cuż trzeba było kupić jak się obiecało, jestem z niej dumna bo ona to smoczkowa bardzo była.Tylko zastanawiam sie czym teraz ją przekupić bo w zasadzie ona juz wszystko ma
U nas lizaczki dały rade tylko trzeba uważać po tygodniu juz o lizaka nie wolał po kupce
 
Dziewczyny, pytanie o odstawienie kp.
Moja gwiazda ma 16 miesięcy i najchętniej to by piła co godzinę. W dzień udało mi się zredukować do 1 karmienia jak kończę pracę. Problem jest z nockami. Przed zaśnięciem musi być cycek i to by było ok. Potem są jeszcze 2-3 karmienia. Wcześniej mieliśmy pobudki co 2h, więc tych karmień było ok 5. Od dwóch tygodni redukuje cycka, ale mam wrażenie że Maja się nie poddaje. Mimo że nie dostaje to i tak się budzi o tych swoich stałych porach i wola mama cycy... I tak się np bujamy od 23 do 1. Chciałam redukować łagodnie, co drugie karmienie ale to już trwa 2 tygodnie i nie widać poprawy. A ja rano wstaje nieprzytomna a muszę do pracy.
Jak wam się udało zrezygnować z nocnego karmienia? Ile to trwało?
Hubek budził się w nocy bardzo często. W przeciagu godziny potrafil wstac 4 razy. Spal ze mna. Gdy się tylko obudzil, dostawał cyca i zasypial. Zrobil sobie z niego smoczek. Bylo to uciążliwe a dodatkowo balam się bo raz spadl mi z łóżka a o przeniesieniu go do łóżeczka nie bylo mowy bo by sie obudzil. Zsczelam mu podawać mm na noc. Nir od razu chcial go pic ale jak juz zaczal to byla mega poprawa. Po mm budzil sie raz zazwyczaj między 4 a 6 i w tedy bralam go juz do siebie i cycek. Z czasem i tego cycka zastapilam butla bo wraxalam do pracy i musialam go przenieść do swojego pokoju a tak to butle pil w łóżeczku i super. Nie oznaczało to ze zrezygnowalam z karmienia w dzień bo w dzień pil cycka plus zwykle jedzenie, mm tylko na noc. Ale znam historie ze nawet jak dziewczyna przestała dawac piers w nocy to dziecko sir bardzo często budziło, chciało jeść i tu znacząca role odegral tats który cyckow nie miał i musiał sobie poradzić
 
Dziewczyny, pytanie o odstawienie kp.
Moja gwiazda ma 16 miesięcy i najchętniej to by piła co godzinę. W dzień udało mi się zredukować do 1 karmienia jak kończę pracę. Problem jest z nockami. Przed zaśnięciem musi być cycek i to by było ok. Potem są jeszcze 2-3 karmienia. Wcześniej mieliśmy pobudki co 2h, więc tych karmień było ok 5. Od dwóch tygodni redukuje cycka, ale mam wrażenie że Maja się nie poddaje. Mimo że nie dostaje to i tak się budzi o tych swoich stałych porach i wola mama cycy... I tak się np bujamy od 23 do 1. Chciałam redukować łagodnie, co drugie karmienie ale to już trwa 2 tygodnie i nie widać poprawy. A ja rano wstaje nieprzytomna a muszę do pracy.
Jak wam się udało zrezygnować z nocnego karmienia? Ile to trwało?
Ja doświadczenia w nie mam więc nie pomoge, ale wśród najbliższych za każdym razem działało tylko całkowite odstawienie z dnia na dzień i z tego co wiem za każdym razem była to kwestia 3-4dni max. Pierwsza noc slaba, a kolejne już dużo lepiej.

A w temacie kp to wczoraj na basenie tuż obok mnie siedziała kobieta, a na niej wisiał ok 5 letni chłopiec. Na piersi.
Sama jestem teraz matka karmiącą piersią i sorry, ale ten widok był dla mnie słaby. Nie rozumiem po co i czemu ktoś kp tak duże dziecko.
 
Hubek budził się w nocy bardzo często. W przeciagu godziny potrafil wstac 4 razy. Spal ze mna. Gdy się tylko obudzil, dostawał cyca i zasypial. Zrobil sobie z niego smoczek. Bylo to uciążliwe a dodatkowo balam się bo raz spadl mi z łóżka a o przeniesieniu go do łóżeczka nie bylo mowy bo by sie obudzil. Zsczelam mu podawać mm na noc. Nir od razu chcial go pic ale jak juz zaczal to byla mega poprawa. Po mm budzil sie raz zazwyczaj między 4 a 6 i w tedy bralam go juz do siebie i cycek. Z czasem i tego cycka zastapilam butla bo wraxalam do pracy i musialam go przenieść do swojego pokoju a tak to butle pil w łóżeczku i super. Nie oznaczało to ze zrezygnowalam z karmienia w dzień bo w dzień pil cycka plus zwykle jedzenie, mm tylko na noc. Ale znam historie ze nawet jak dziewczyna przestała dawac piers w nocy to dziecko sir bardzo często budziło, chciało jeść i tu znacząca role odegral tats który cyckow nie miał i musiał sobie poradzić

A w jakim wieku był Hubcio jak przeszłaś na mm? Ja myślałam, że uda nam się bez mm, zaczniemy wprowadzać mleko krowie i powoli rezygnować z kp.

U nas jest jeszcze problem z wieczorną i nocną mamoza - tato nie może jej wziąć na ręce bo jest histeria. Podobnie jak muszę pójść do toalety a mała się obudzi to jest wrzask dopóki mnie nie zobaczy. W dzień tata jest super, tylko w nocy jest be...


Ja doświadczenia w nie mam więc nie pomoge, ale wśród najbliższych za każdym razem działało tylko całkowite odstawienie z dnia na dzień i z tego co wiem za każdym razem była to kwestia 3-4dni max. Pierwsza noc slaba, a kolejne już dużo lepiej.

A w temacie kp to wczoraj na basenie tuż obok mnie siedziała kobieta, a na niej wisiał ok 5 letni chłopiec. Na piersi.
Sama jestem teraz matka karmiącą piersią i sorry, ale ten widok był dla mnie słaby. Nie rozumiem po co i czemu ktoś kp tak duże dziecko.

Wszyscy eksperci od kp zalecają niby stopniowe odstawienie po jednym z karmień co kilka dni, wiec myślałam że u nas też zadziała. A my się bujamy 2 tygodnie żeby odstawić 1-2 karmienia...
Myślę, że jakby odstawić od razu nocki to w pierwszym tygodniu co wieczór sąsiedzi wzywaliby policję 😂

Moja koleżanka ma 3 letnie bliźniaki, dziewczynkę i chłopca, z tym że chłopiec ma stwierdzone spektrum autyzmu. I tak jak dziewczynkę odstawiła w wieku 2 lat, tak chłopca nie umie i też pewnie będzie bujać się z tym co najmniej rok. Więc czasem to są kwestie trudne, z zewnątrz coś może wyglądać źle ale tylko rodzic wie czemu pewne rzeczy tak wyglądają.
 
A w jakim wieku był Hubcio jak przeszłaś na mm? Ja myślałam, że uda nam się bez mm, zaczniemy wprowadzać mleko krowie i powoli rezygnować z kp.

U nas jest jeszcze problem z wieczorną i nocną mamoza - tato nie może jej wziąć na ręce bo jest histeria. Podobnie jak muszę pójść do toalety a mała się obudzi to jest wrzask dopóki mnie nie zobaczy. W dzień tata jest super, tylko w nocy jest be...




Wszyscy eksperci od kp zalecają niby stopniowe odstawienie po jednym z karmień co kilka dni, wiec myślałam że u nas też zadziała. A my się bujamy 2 tygodnie żeby odstawić 1-2 karmienia...
Myślę, że jakby odstawić od razu nocki to w pierwszym tygodniu co wieczór sąsiedzi wzywaliby policję 😂

Moja koleżanka ma 3 letnie bliźniaki, dziewczynkę i chłopca, z tym że chłopiec ma stwierdzone spektrum autyzmu. I tak jak dziewczynkę odstawiła w wieku 2 lat, tak chłopca nie umie i też pewnie będzie bujać się z tym co najmniej rok. Więc czasem to są kwestie trudne, z zewnątrz coś może wyglądać źle ale tylko rodzic wie czemu pewne rzeczy tak wyglądają.
U nas mm bylo od początku ale tylko do spacerów bo mimo ze pokarmu mialam bardzo duzo to albo mialam zly laktator albo po prostu moje cycki nie lubia laktatora i nic nie leciało wiec na spacer robilam mm bo bez tego ani rusz a świecić cyckami na wsi nie chcialam. Tak bylo gdzieś do 3 miesiąca. Potem tylko piers. Od chyba gdzieś 9 m-ca zaczelam dawac mm na noc i bylo ok. Wyjechalismy na wakacje i nie bylo mowy o mm bo na sam widok butelki wrzask. Tylko mm na noc weszło po roczku gdzieś bo musialam wrocic do pracy i przenieść synka do swojego pokoju.
Nie jestem specjalistą ale czytalam ze do roku mleko krowie jako pokarm nie jest zalecane, jako dodatek do potraw tak. Po roku możesz juz piers czy mm zastąpić mlekiem krowim. Jesli masz świeże to powinno sie je zagotować - mam na myśli tez te z lodówki w sklepie. Takie z kartonu ponoc nie trzeba gotowac ale ja na początek gotowałam. Jedna z dziewczyn poleciła mi zaczynać id niskotłuszczowego tj. 2 procent pol na pol z wodą i tak robilam.
 
A w jakim wieku był Hubcio jak przeszłaś na mm? Ja myślałam, że uda nam się bez mm, zaczniemy wprowadzać mleko krowie i powoli rezygnować z kp.

U nas jest jeszcze problem z wieczorną i nocną mamoza - tato nie może jej wziąć na ręce bo jest histeria. Podobnie jak muszę pójść do toalety a mała się obudzi to jest wrzask dopóki mnie nie zobaczy. W dzień tata jest super, tylko w nocy jest be...




Wszyscy eksperci od kp zalecają niby stopniowe odstawienie po jednym z karmień co kilka dni, wiec myślałam że u nas też zadziała. A my się bujamy 2 tygodnie żeby odstawić 1-2 karmienia...
Myślę, że jakby odstawić od razu nocki to w pierwszym tygodniu co wieczór sąsiedzi wzywaliby policję 😂

Moja koleżanka ma 3 letnie bliźniaki, dziewczynkę i chłopca, z tym że chłopiec ma stwierdzone spektrum autyzmu. I tak jak dziewczynkę odstawiła w wieku 2 lat, tak chłopca nie umie i też pewnie będzie bujać się z tym co najmniej rok. Więc czasem to są kwestie trudne, z zewnątrz coś może wyglądać źle ale tylko rodzic wie czemu pewne rzeczy tak wyglądają.
Syna odstawiłam w nocy jak miał 18 miesięcy. Po prostu powiedzialm przed spaniem że w nocy cycy śpią. Konsekwentnie tłumaczyłam w nocy i poszło ładnie. Niestety jak tylko robił się widno to nie było zmiłuj. Zostały nam karmienia w ciągu dnia , wieczorem i rano wedle życzenia. Karmiłam tak jeszcze rok, wyszło razem 2.5😘
 
reklama
U nas mm bylo od początku ale tylko do spacerów bo mimo ze pokarmu mialam bardzo duzo to albo mialam zly laktator albo po prostu moje cycki nie lubia laktatora i nic nie leciało wiec na spacer robilam mm bo bez tego ani rusz a świecić cyckami na wsi nie chcialam. Tak bylo gdzieś do 3 miesiąca. Potem tylko piers. Od chyba gdzieś 9 m-ca zaczelam dawac mm na noc i bylo ok. Wyjechalismy na wakacje i nie bylo mowy o mm bo na sam widok butelki wrzask. Tylko mm na noc weszło po roczku gdzieś bo musialam wrocic do pracy i przenieść synka do swojego pokoju.
Nie jestem specjalistą ale czytalam ze do roku mleko krowie jako pokarm nie jest zalecane, jako dodatek do potraw tak. Po roku możesz juz piers czy mm zastąpić mlekiem krowim. Jesli masz świeże to powinno sie je zagotować - mam na myśli tez te z lodówki w sklepie. Takie z kartonu ponoc nie trzeba gotowac ale ja na początek gotowałam. Jedna z dziewczyn poleciła mi zaczynać id niskotłuszczowego tj. 2 procent pol na pol z wodą i tak robilam.

Moja ma już 16 miesięcy i od czasu do czasu pije mleko krowie, ale w dzień, z kubeczka. W nocy nawet mojego odciaganego z bidonu nie chciała. Spróbuję z mm, może to pomoże... Już chodzę na rzęsach, jestem taka niewyspana ze masakra...

Syna odstawiłam w nocy jak miał 18 miesięcy. Po prostu powiedzialm przed spaniem że w nocy cycy śpią. Konsekwentnie tłumaczyłam w nocy i poszło ładnie. Niestety jak tylko robił się widno to nie było zmiłuj. Zostały nam karmienia w ciągu dnia , wieczorem i rano wedle życzenia. Karmiłam tak jeszcze rok, wyszło razem 2.5😘

U nas codziennie jest cycy papa po wieczornym karmieniu a w nocy wpada w histerie jak nie dostanie cycka, aż się zanosi płaczem. Może za wcześnie próbuje, ale po prostu nie daje rady karmić jej co 1.5-2h. Ja już ważę 53kg przy 176 cm wzrostu, wiec tez musze zadbać o siebie. Dla mnie na razie sukcesem będzie zejście do 1-2 karmień w nocy, potem i to będę chciała odstawić. Zostawię jej karmienie wieczorem i w dzień jak wracam z pracy.
 
Do góry