reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dzięki dziewczyny. Zastanawiałam się nad doidy tylko młody jeszcze nie siedzi, a na bbox nie wiem czy jeszcze nie za mały jest. Poza tym nie jestem pewna czy chodzi o naczynie, czy bardziej o to co pije. No ale jak nie spróbuje to się nie przekonam:)
Nie kombinuj na razie z tym co dawac, probuj z woda do skutku. Wszytsko inne bedzie miec niepotrzebny cukier.
 
reklama
Dzięki dziewczyny. Zastanawiałam się nad doidy tylko młody jeszcze nie siedzi, a na bbox nie wiem czy jeszcze nie za mały jest. Poza tym nie jestem pewna czy chodzi o naczynie, czy bardziej o to co pije. No ale jak nie spróbuje to się nie przekonam:)
U nAs bidon pojawił się gdy miała 5mcy. W jeden dzień załapała jak z tego pić. Wczesniej pila z niekapka z miekkim ustnikiem, ja akurat miałam nuk.
 
Nie kombinuj na razie z tym co dawac, probuj z woda do skutku. Wszytsko inne bedzie miec niepotrzebny cukier.
Odkąd dostaje kaszki przystopował mocno z dwujeczką. Dlatego zależy mi żeby coś pił. Zrobiłam mu dziś lekki kompocik z jednej śliwki. Myślałam, że jak będzie jakikolwiek smak to wypije. A tu dupa:(. Jakoś przełknął ok 5ml. Może to, a może zbieg okoliczności, ale kupsztal konkret poszedł:D. No ale ciągle wmuszać nie będę. Jutro skoczę po bidon, bo coś mi świta, że z niekapkami coś jest nie tak.
 
Dziewczyny a jak zachęcić dziecko do picia? Mój na wadę się strasznie krzywi i nie przełknie. Zrobiłam dziś kompocik i jest to samo. Zaciska dziąsełka, a nawet jak coś mu do buzi wleci to wypluwa. Butelka nie, z łyżeczki też nie.
Ja nie dodaje nuc. Krzywi sie ale dzis kilka lykow zrobil. Mamy bidon z aventu
 
Odkąd dostaje kaszki przystopował mocno z dwujeczką. Dlatego zależy mi żeby coś pił. Zrobiłam mu dziś lekki kompocik z jednej śliwki. Myślałam, że jak będzie jakikolwiek smak to wypije. A tu dupa:(. Jakoś przełknął ok 5ml. Może to, a może zbieg okoliczności, ale kupsztal konkret poszedł:D. No ale ciągle wmuszać nie będę. Jutro skoczę po bidon, bo coś mi świta, że z niekapkami coś jest nie tak.

Nasza na początku robiła co dwa dni, ale jak się przyzwyczaiła i dodaje do jedzenia więcej wody to są czasem dwie jednego dnia.
 
reklama
Do góry