reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dzięki dziewczyny
Czyli przy mojej "alergii" na wszelkie szumy i warki będę w razie W lecieć na ręcznym szczególnie że głównie chce KP a odciągnąć tylko na wyjścia i co któraś noc żeby porządnie się wyspać a karmienie zostawić tacie
No ale jak w nocy nie będziesz karmic- bo tata będzie dawał wcześniej uszykowane to pokarm Ci będzie zanikal. Czym częściej orzystawiasz dziecko tym więcej pokarmu. Jak rzadko będziesz przystawuac to raz że pokarmu będzie coraz mniej A dwa że Ci piersi rozsadzi...
 
A ma ktoras patent jak oduczyc dziecko zasypiania tylko na cycu?
Ja to karmię do zwazenia potem podnoszę do odbicia to się wybudza i odkładam do łóżeczka jak się śmierci to smoka dostaje i wychodzę. Jak jeczy to idę patrzeć czy smok wypadł to mu wkładam i tak do skutku aż wejdę A smok będzie obok A mały śpi jak jest za nerwowy to dalej cycamy boicie łóżeczko smok.. trochę to trwa ale na pewno będą efekty. Tylko cierpliwości. A w nocy to jak się naje to nawet nie odbijam bo jest tak nieprzytomny że wkładam do łóżeczka i śpi.
 
Ja to karmię do zwazenia potem podnoszę do odbicia to się wybudza i odkładam do łóżeczka jak się śmierci to smoka dostaje i wychodzę. Jak jeczy to idę patrzeć czy smok wypadł to mu wkładam i tak do skutku aż wejdę A smok będzie obok A mały śpi jak jest za nerwowy to dalej cycamy boicie łóżeczko smok.. trochę to trwa ale na pewno będą efekty. Tylko cierpliwości. A w nocy to jak się naje to nawet nie odbijam bo jest tak nieprzytomny że wkładam do łóżeczka i śpi.
Najdziwniejsze dla mnie jest to ze na polu zasnie w wozku jak go troszke powoze po tarasie i przytrzymam mu smoka a w domu nie ma szans. Ale będę powoli go oduczac.
 
Akurat zimne nóżki to dzieci mają bardzo często i nie jest to wyznacznik, że jest im zimno. Mi się wydaje, że jemu jest właśnie za ciepło i dlatego się tak kręci. Śpiworek ciepły plus ciepły pajac i skarpetki hmmm
Coś w tym może być... jak kiedyś swojego brałam w polskich z kaftanikiem i na to cienki kocyk to miałam pospane co godzina ryk...
 
reklama
Ja to ogólnie jestem zwolennikiem zimnego chowu. Na noc cienki, bawełniany pajac bez bodziaka pod spodem i cienki, pokuszę się nawet o stwierdzenie, letni śpiworek i tyle. Całe szczęście Bianka zdrowa jak ryba.
Mój śpi w bawełniany cienkim pajacu i ma kocyk ubrany w poszewke bo jak była kołderką to kopal i zrzucal... W nocy jak wstaje ba karmienie to ma zimne rączki- za mną chyba bo ha mam takie lody.... W pokoju mam 21-22 stopni
 
Ostatnia edycja:
Do góry