Lolitko to rzeczywiście masz sytuację masz nie do pozazdroszczenia:-(Jak nie urok to sraczka,postaraj się zbytnio nie stresowac tą sytacją(wiem,ze to trudne) przez wzgląd na fasolkę,którą nosisz pod sercem.
Lulin gratulacje zaciążenia:-) Ja tez od początku jestem na zwolnieniu i na poczatku trochę sie nudziłam,ale teraz mam wreszcie czas dla siebie,czytam ksiązki,odwiedzam znajomych.Też miałam nadety brzuch po hiperce,ale po jakimś czasie(ok.3 miesiąca ciąży)zmiejszył się troszkę.Mam pytanko do ciebie,gdzie podchodziłaś do icsi,bo widzę,ze jesteś z Dolnego Śląska
Lulin gratulacje zaciążenia:-) Ja tez od początku jestem na zwolnieniu i na poczatku trochę sie nudziłam,ale teraz mam wreszcie czas dla siebie,czytam ksiązki,odwiedzam znajomych.Też miałam nadety brzuch po hiperce,ale po jakimś czasie(ok.3 miesiąca ciąży)zmiejszył się troszkę.Mam pytanko do ciebie,gdzie podchodziłaś do icsi,bo widzę,ze jesteś z Dolnego Śląska