My jak bylismy u moich rodziców na 3tygodnie to tak sie rozkrecila, że nawet i o 1 szla spac gadała gadala i padala a w domku ladnie idzie o 22 no czasem 23 ale rzadkoWow to niezle Ci spi. Ja w sumie tez nie narzekam ale jakbym miala Sare klasc spac o 22 to bym kregoslup od noszenia miala w tylku Moja o 20 juz spi i budzi sie ok 2-3 na cyca i spi do 6-7, potem znow cyc i spi jeszcze z godzinke. W dzien jest roznie ale czesto je, jak to przy kp, nie zawsze jest glodna ale pic jej sie pewnie chce
Zazdroszczę tego kp :*
No chyba wlasnie nie pasuje no cieszę się , że lubi pospać ale ja co jakis czas wstaje patrze czy oddycha i czy sie nie odkryla taki urok matki a u Was jak :*Boże, Anioł nie dziecko musisz wyglądać kwitnąco wyspana mama, to chyba nie pasuje! :O