reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ostatnio wagę miała 3190 a Ur 3020 wiec po spadku w szpitalu waga rośnie, kupa jest w każdej pieluszce a może to i głupie ale jak daje smoczek np w samochodzie to wypluwa ale jak jej wcisnę to mam poczucie winy ze ona głodna a ja zapycham ja smoczkiem..
Jeśli chodzi o smoczek to nie miej wyrzutów sumienia...dzieci go potrzebują :D chociaż bardziej czasami rodzice niż dzieci :p mała rośnie ale nie za dużo...ja bym spróbowała raz podać mm i zobaczyć efekt czy dalej będzie tak cały czas chciała wisieć na cycu...może po prostu się nie najada i dlatego ciągle chce mutać... jednak zaraz skończy miesiąc a przybrała nie za dużo.
 
reklama
@Barburka @marg88 ja już nie pamiętam jak powinno dziecko przybierać. Oczywiście gdy za mało przybiera to smoczek to gwóźdź do trumny, bo zabija laktację. Mój przypadek był natomiast typowo silny odruch ssania i smoczek nas uratował, bo Zosia ważyła tak dużo, że wypadła z siatek centylowych.
 
Dziewczyny nie wiem jak postępować z moja mała... je całe dnie.. w zasadzie wyglada to tak ze je w koło 8 rano i budzi sie Ok 11 na kolejnego cycka i byłoby pięknie ale... od 11 potrafi na mnie wisieć z niewielka 20min drzemka Ok 14... potem wisi na mnie całe dnie... wczoraj do 24... je i jak wydaje mnie sie ze usnęła No cycek wypada to chwila ciszy, otwarte oczy i zaraz ryk... jak ryczy to ja przebieram i znowu je... uspokaja sie przy cycku. Ja w Donu nie mogę zrobić nic.. juz nie mowę ze zjadłabym coś... mąż w pracy wiec całe dnie siedzę pochylona nad nią... czy macie rade? A kiedy może sie to unormować? Chociaż zeby spała miedzy karkieniani? Jak bedzie miała ile tyg?
Kochana tez to przechodzulam:( Hubcio ma juz prawie 8 tygidni i jest trochę lepiej. Ja mialam ren komfort ze maz byl w domu i albo mnie karmil albi jakies biszkopciki, coś do picia przynosił. Podobno najgorsze sa 3 m-ce-ja juz nie moge się doczekac kiedy skonczy te 3 m-ce
 
Dziewczyny nie zawstydzajcie mnie.
Mi czasami ktoś pomaga, a mąż pracuje różnie i opieka tak 70%-30% nad Zosią i nie widzę w tym nic złego [emoji846]
Mi pierze mama, maz sprzata dom. Obiady ogarnuamy roznie. Bez pomocy bym nie zrobila NIC ale to zależy od dziecka. Dzis spal przez dzieb 3 godziny ale co chcialam.od niego odejsc czy do wc czy pk laktator to od razu oczy otwarte i ryk. Maz juz wrocil do pracy i synkiem zajmuje sie w wiekszosci sama i łatwo nie jest. Jest lepiej niz na początku ale czekam az skonczy ten brakujacy czwarty trynestr i liczę ze w tedy bedzie lepiej, ze przez dzień sie cos przespi i bede mogła np ugotowac obiad, nastawic pranie, wyprasowac
 
Dziewczyny nie zawstydzajcie mnie.
Mi czasami ktoś pomaga, a mąż pracuje różnie i opieka tak 70%-30% nad Zosią i nie widzę w tym nic złego [emoji846]
Myślę ze tu chodzi o pomoc babci cioci czy sasiadki .Bo to że mąz sie dzieckiem zajmuję to chyba normalne :oo::oo::oo::oo:
Moj wstawal zawsze w nocy karmilismy na zmiane a jak skonczył karmic to szedl myć laktator bo ja ja miałam na cycu . ....
Mame miałam 3 miesiące sniadanie obiad kolacjia podane . Nie sprzedalam nie gotowałam siedziałam 12 x dziennie na jeb.... laktatorze całe 3 miesiace - wykończył mnie psychicznie :hmm:
Mama pojechala zostawiła 300 mielonych 300 pierogów w zamrażarce i takim sposobem zyjemy ha ha ha.
Teraz oboje pracujemy i " wymieniamy" się Marcelina .
 
Moja córka 10.10 bedzie miała 3 miesiące i jada ok 150 ml mleka mm co 4 godzinki.
Czasem przez dzień daje jej 120 ml ale wtedy chce jesc po ok 2,5- 3 godzinach. Mała przesypia mi całe noce, jak zaśnie o 20 to wstaje ok 5-6 i wtedy dostaje 180 ml mleczka.
Moja 14 skończy 5 i mojego wypije 90-110 ml a mm 60-70 mm. Załamka. Ja chyba nie doczekam przespanej nocki. Nie liczę na. Ala ale na 6 h chociaż....
 
Mi pierze mama, maz sprzata dom. Obiady ogarnuamy roznie. Bez pomocy bym nie zrobila NIC ale to zależy od dziecka. Dzis spal przez dzieb 3 godziny ale co chcialam.od niego odejsc czy do wc czy pk laktator to od razu oczy otwarte i ryk. Maz juz wrocil do pracy i synkiem zajmuje sie w wiekszosci sama i łatwo nie jest. Jest lepiej niz na początku ale czekam az skonczy ten brakujacy czwarty trynestr i liczę ze w tedy bedzie lepiej, ze przez dzień sie cos przespi i bede mogła np ugotowac obiad, nastawic pranie, wyprasowac
Moja Zośka tez tak miała, ze co odeszłam to ryk. Jak chciałam ja zostawić na kamerce na gorze do spania i zejść na dół coś Robić to do połowy schodów nie zdążyłam dojąc i już płacz był. Teraz już zostaje bez problemu z tym, ze ma turbodrzemki po 30-40 min ale za to kilka
 
reklama
Do góry