reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Bedziemy bardzo źle na Ciebie patrzec:laugh2::laugh2::laugh2:
Oszalalas kobito:rofl2:
Tylko my to już takie troche babcie w porównaniu z Toba:laugh2::laugh2::laugh2:
A przestańcie wy będziecie wiecznie piękne i młode liczby się nie liczą [emoji4]każdy ma swój odpowiedni czas . Wy to napewno bardziej jesteście doświadczone niż ja ale od kogoś przynajmniej mogę się uczyć [emoji6]
 
reklama
Witam dziewczyny jestem tu akurat nowa ale wcześniej już bylam na kto po in Vito i się przez przypadek dowiedziałam ok tym forum niektóre mnie pewnie kojarza. Mam na imię Sandra 22 lata 4 niepowodzenia inseminacji udało się przy pierwszym in vitro. Aktualnie jesteśmy w 29 tc termin na 30.10.2018 jest to ciąża bliźniacza chłopiec - Staś i dziewczynka- Hania. Mamy nadzieję że przyjmie cię nas do grupy :)

Super! Witamy! Rozgośc się! [emoji2]
 
O faktycznie niespodzianka. Kurcze, nie wiem jak ich ptzegadalas z tymi dwoma zarodkami, bo ja jestem od Ciebie starsza, ale mnie za Chiny nie chcieli podać dwóch, bom za młoda [emoji23]
Czemu krzywo? Z każdej naszej upragnionej ciąży się cieszę!
Nas akurat wtedy przyjeła dr. Gajewska to była za jednym zarodkiem mowiła że mogę mieć kłopot z ciąża bliźniacza bo jestem niska o wieku nic nam nie mowili ale od początku chcieliśmy dwa tak jak nam radził dr. Mercik ( akurat przy in vitro prowadził nas dr. Mercik i Gajewska) i nie żałujemy[emoji4] dr. Mercik mówił że dobrze zrobiliśmy moze to zależy od lekarza wiesz. [emoji848]No niewiem że np. to dla mnie jeszcze za wcześnie i wgl wiesz różni są ludzie [emoji4][emoji6]
 
Witaj [emoji4] Ja jak bym wiedziala o swoich problemach w wieku 22 lat nie zastanawialabym sie. Bedziesz zawsze mloda, mloda mama, mloda babcia i prababcia[emoji3] mnie chyba nie bedzie dane byc prababcia[emoji31]
Właśnie to samo mówił na dr. Mercik że im wcześniej się wykryje problem tym lepiej i można na spokojnie zacząć dzialac ale jak już 4 razy inseminacja nie wyszła to mówi że warto spróbować in vitro a jak to się nie uda to będziemy szukać kolejnych przyczyn która mogą stać na drodze ale się udało i się cieszymy. Wiesz najbardziej się bałam o psychikę męża bo dla mężczyzny to też nie jest łatwe przyjąć do wiadomości że jest się bezpłodnym i podjąć decyzję o dawcy. Decyzję pozostawiłam jemu i uszanowalam każda jego decyzje. Nie liczy się dla nas pochodzenie plemnikow tylko to kto do samego początku ciąży dla naszych dzieci jest ojcem. [emoji4]
 
Witaj [emoji4] Ja jak bym wiedziala o swoich problemach w wieku 22 lat nie zastanawialabym sie. Bedziesz zawsze mloda, mloda mama, mloda babcia i prababcia[emoji3] mnie chyba nie bedzie dane byc prababcia[emoji31]
A co do prababci skąd wiesz wszystko jest możliwe nie masz raczej zamiaru się wybierać szybko na ten drugi świat [emoji4]
 
reklama
Właśnie to samo mówił na dr. Mercik że im wcześniej się wykryje problem tym lepiej i można na spokojnie zacząć dzialac ale jak już 4 razy inseminacja nie wyszła to mówi że warto spróbować in vitro a jak to się nie uda to będziemy szukać kolejnych przyczyn która mogą stać na drodze ale się udało i się cieszymy. Wiesz najbardziej się bałam o psychikę męża bo dla mężczyzny to też nie jest łatwe przyjąć do wiadomości że jest się bezpłodnym i podjąć decyzję o dawcy. Decyzję pozostawiłam jemu i uszanowalam każda jego decyzje. Nie liczy się dla nas pochodzenie plemnikow tylko to kto do samego początku ciąży dla naszych dzieci jest ojcem. [emoji4]
U nas tez bylo dawstwo i męża pierwsza reakcja o dawstwie po wyjsciu z gabinetu byla taka albo genetycznie nasze albo wcale [emoji20] tylko ze on myslal ze to tylko nas to dotknelo i jak zaczął czytac ile osob taka decyzje podejmuje na momencie zmienil zdanie nawet nie trzeba bylo mu nic uświadamiać. Teraz jesteśmy szczęśliwymi rodzicami 4,5m Amelki a mąż swiata poza nia nie widzi [emoji7] i mowi ze jacy fajni ludzie dali nam zarodki[emoji173] . Bedziecie cudownymi rodzicami jak kazdy kto tu sie stara bo to upragnione marzenie ktore sie spelnilo. Trzymam kciuki za szczesliwe rozwiązanie [emoji256] [emoji110] [emoji8]
IMG_20180731_135007.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180731_135007.jpg
    IMG_20180731_135007.jpg
    79 KB · Wyświetleń: 457
Do góry