- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Higiena to podstawa ale zbytnia sterylność naraża je (dzieci) na brak odporności i w konsekwencji non stop choroby... Niestety z życia wzięte.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
@zylwia, @Oczekiwanie2017 jak tam.sytuacja u Was??
A ja mam inne pytanie, jeśli można do mam odciągających. [emoji4] jakie stosujecie środki higieny przy tym? Jak dezynfekujecie lodówkę? To oczywiście siedzi w mojej głowie ale mam obsesję na punkcie bakterii i zawsze sobie wyobrażam, że w lodówce nieźle harcują. Myję specjalnym płynem lodówkę raz na tydzień a raz na 3-5 miesięcy robię porządne czyszczenie. Pewnie przy przechowywaniu mleka trzeba zachować większą ostrożność ale co robić?
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki. [emoji41]
Nie nie nie. Hubciowi kazalam.siedziec tam grzecznie do 17-tegoU mnie sytuacja bez zmian.
Pewnie do piątku nic sie nie wydarzy i wtedy przyjmą mnie na oddział, żeby wywołać poród...
Jeszcze sie okaże, ze i Ty mnie wyprzedzisz![]()
I prawidłowo! My dziś startujemy na pierwsza imprezę rodzinną :-) na grilla:-)Moja Marcelina to powsinoga
Chodzi wszedzie od 4 tż znaczy jezdzi ....
Centrum handlowe gdzie tyle swiatełek a bar gdzie mnóstwo ludzi gada to jej ulubione miejsce. Ostatnio miala 1 nocne wyjscie o 20 poszliśmy do baru na kolacjie ona o 20.30 jje swoja . Dostała butle zjadla patrzyla na ludzi ( w hiszpani w barach panuje straszny jazgot - szybko i glosno mówią)
Siedzieliśmy w ogrodkach o 22 usneła o 24 wróciliśmy do domu przełożyłam do łozka otworzyła oko i poszla spać .
Dziś tez juz bylysmy pielucha owocki i dalej na wyprzedażZobacz załącznik 884872 Zobacz załącznik 884873
Czekamy w napięciu razem z Tobą:-)U mnie sytuacja bez zmian.
Pewnie do piątku nic sie nie wydarzy i wtedy przyjmą mnie na oddział, żeby wywołać poród...
Jeszcze sie okaże, ze i Ty mnie wyprzedzisz![]()
Cale szczescie wszystko dobrze@misis188 i co się dowiedziałaś od weta? Jest jakaś decyzja?