reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Rozyczka...super wiadomości! matko to już tak blisko:-) powoli się wszystkie ladnie rozpakujemy...mam nadzieje, ze będziesz miała gdzies internet, żeby nas ze szpitala powiadamiać o postępach rzeczy:tak:

madzialenak
...trzymam kciuki za badanie && kiedy będziesz miała wyniki? musisz wiedzieć, ze glukometr trochę zawyza wyniki...chociaż mnie wyszlo ostatnio na czczo 64 a zawsze mam kolo 84...teraz jak pojde na badania w poniedziałek to dodatkowo zbadam sobie jeszcze glukozę na czczo na wszelki wypadek:tak:

coleta...odpoczywaj!

gotadora
...jak się czujesz kochana?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny mam wieści od naszej Aduś, po ostatniej wizycie usg połówkowym trafiła do szpitala ze względu na skracającą się szyjkę. Dzisiaj miała badanie i szyjka jest krótka, biedna czeka na decyzję co dalej? czy nie założą szwu? Synek Aduś ma się dobrze, to już duży chłopak, waży 540 g. Mam pytanie do Was czy któraś miała założony taki szew bo już nie pamiętam? czy on wytrzyma do końca ciąży? może coś wiecie na jego temat? Pomóżcie.


Miliaa wynik do 16 ma być.
 
Ostatnia edycja:
osz kurde...a Adus cos mowila, ze ma jakies skurcze...jednak trzeba się oszczedzac, nie swirowac...
ja nie wiele wiem, ale jak zobaczyłam, ze mogę tez mieć problemy z szyjka to trochę poczytałam na necie i wiem, ze w tak wczesnej ciąży zakladaja szew i jest on lepszy...w późniejszej ciąży chyba pessar. dziewczyny na innych forach mowily, ze przestrzegaly polecen lekarza czyli ogolnie lezaly i nic nie robily to szew wytrzymal nawet dluzej niż powinien...no ale trzeba bardzo uwazac...
madzialenak pozdrow Adus ode mnie!
 
Wiem, że szew długo potrafi wytrzymać. Pessar zresztą też. Niebezpieczne jak jej się szyjka skraca już w 23tc. Zapowiada się leżenie plackiem do końca. Oby mogła leżeć w domu.

Aduś &&&&&&&&&&&&&&&&& za was!!
 
Będzie ok - szew długo i dobrze trzyma. Moje koleżanki miały i rodziły w terminie. Wiadomo, trzeba się oszczędzać.
 
Gotadora - i jak? udało Ci się dostać do lekarza?
Różyczka - gratuluję, super rosną chłopcy :)
Madzialenak - współczuję krzywej cukrowej! W którym tygodniu dokładnie się ją robi? Ja byłam tydzień temu u lekarza, chodzę co 4 tygodnie i już na następną wizytę kazał mieć to badanie zrobione, a tak liczę, że to będzie góra 25 tydzień...
Aduś - trzymaj się, mam nadzieję, że lekarze szybko temu zaradzą, teraz zakładają szwy albo pessar (moja koleżanka też miała pessar) i one ładnie trzymają.

Dziś przyszły ubranka z tej aukcji, którą licytowałam, na żywo są jeszcze ładniejsze, jestem zachwycona :)
 
Ostatnia edycja:
Hej kochane ! Udalo sie zalatwic net do szpitala.. Jestem po konsultacji z ordynatorem, w poniedzialek zakladaja mi szew.... Boje sie okrutnie! Ciagle wyje ... rano mialam nadzieje ze szyjka znow jest dluga a tu klapa :-( miala 21 mm z czego 13mm zamknietej czesci tylko! wesrode na polowkowym miala 21.5mm a 3 godz pozniej na IP juz 41 mm ... nic nie rozumiem z tego. Maluch ma sie super .. ziewac i zarzucal nogi na glowe .. slodziak mały, wazy 540 gram. Ale zalamalam sie po okresleniu ordynatora ze zrobia wszystko zeby donosic ciaze bpo jest najwyzszy stopien zagrozenia :-:)-:)-:)-:)-( Moj lekarz zbagatelizowal to ze mialam skurcze i nie kazal wrocic do luteiny... Jeszcze te hipotetyczne powiklania w trakcie zakladania szwu! Tak sie boje o Maksia ze czuje jakby serce mialo mi pęknąć zaraz... Czy wiecie cos nt szwów wytrzyma do konca??albo przynajmniej do 34-36 tc??? Umieram ze strachu! Ile jeszcze los bedzie mi na zlosc robil zanim przyjdzie na swiat moje dziecko.....?
 
dziewczyny dziękuje za troskę o mnie - u mnie już lepiej 134/90 :-) , miałam zajęty dzionek, byłam też na wynikach, a że już mi lepiej to jednak poczekam spokojnie na wyniki no i raczej pójdę w terminie na wizytę

Aduś trzymaj się i bądź dzielna - wszystko będzie dobrze :tak:

Madzialenak trzymam kciuki za Twoje wyniki &&&&&
 
reklama
Adus- bedzie dobrze. dziewczyny pisaly wyzej o przypadkach , ze zakladano szew i starczal nawet do terminu. Lekarze zawsze lubia nastraszyc, tak samo z mozliwymi powiklaniami. Kazdy lek lub zabieg ma zawsze dluugasna liste skutkow ubocznych a najczesciej , nic z tego nie wystepuje. Najwazniejsze, ze z Maksiem wszysko dobrze, na pewno jeszcze poczeka w brzuszku u mamy. Kiedys juz pisalam, ze np moja mama miala raka i wiekszosci usunieta szyjke, wiec jak zaszla ze mna w ciaze lekarze rozkladali rece bo stwierdzili, ze nawet nie ma na co szwu zalozyc. A ja sie nie dalam :). Wiem, ze to trudne ale trzeba byc optymistka. Odpoczywaj i daj znac na biezaco jak sie sytuacja rozwija. Na pewno lekrze wiedza co robia i Ci pomoga.

Gotadora - super, ze cisnienie juz lepsze.
 
Do góry