ciężaróweczki po in vitro

[dodora]

hope - posłuchałam cie i puszczam małej przy kąpieli muzyczkę Bocelli chyba przypadł jej do gustu no i zanim ja wykapiemy daje na chwilke cysia żeby nie była az taka głodna. Póki co płaczu jest duuuużo mnej .
Lolitka - nie stresuj sie betą , ja też miałam różne przyrosty , czasem mniejsze niż minimalne 77% i było dobrze a lekarka powiedziała mi , ze póki beta przyrosta jest ok. I tego się trzymaj !
wera - jak tam mała ? u nas pojawiły się bóle brzuszka , mała spina się i męczy dopóki bączka nie puści albo kupka nie poleci. Wyłączam z diety wszystko co możliwe czyli warzywa , owoce , mleko i jego przetwory - zobaczymy czy to pomoże.

 

[eweli1982]

A ja już po:-). Z dziewczynkami wszystko ok, ale jak zwykle wypięły się na staruszków;-) i pokazały nam tylko plecki i dupki. Ale najważniejsze że wszystko jest w porządku, dr nie zauważył nic niepokojącego. No i Julka waży już 753g a Lenka 730g :-).
Jestem przeszczęśliwa, bo przed każdym badaniem mam strasznego stracha. Teraz się modlę żeby moje laleczki zechciały posiedzieć w brzusku jeszcze chociaż 2.5 miesiąca...
Pozdrawiam Was gorąco!!!

 

[lolitka200]

eweli

fantastycznie. niech kobity zdrowo rosna

 

[Matylda78]

Eweli - super, ze z dziewczynkami wszystko OK. I sie nie martw, na 100 % posiedza Ci w brzuszku jeszcze długo.

 

[czarnykot]

Eweli super wiadomosci A ja wlasnie slyszalam,ze dziewczynki tak nie bardzo na usg chca sie pokazywac.Pewnie bardziej wstydliwe niz chlopcy,bo moj to takiego szpagata walnal,ze nawet pracie w zoomie sobie obejrzalam ;-) Oby mu tak nie zostalo hehe.

 

[dodora]

eweli1982 - cieszę się , że dziewunie zdrowe . A skąd wiesz która jest która ?

Dziewczyny może znacie jakieś sposoby na ból brzuszka u takiego kilkudniowego maluszka ? Moja mała spina się , wygina , płacze i dopiero jak zrobi kupkę to jej przechodzi ale czasem trwa to 2 h. i mi jej szkoda . Kolka to to chyba nie jest bo kolki pojawiają się cos koło 6 tygodnia.

 

[eweli1982]

eweli1982 - cieszę się , że dziewunie zdrowe . A skąd wiesz która jest która ?

A tak sobie ustaliliśmy że ta większa to Julcia, a mniejsza Lenka

 

[hope71]

eweli1982 - cieszę się , że dziewunie zdrowe . A skąd wiesz która jest która ?

Dziewczyny może znacie jakieś sposoby na ból brzuszka u takiego kilkudniowego maluszka ? Moja mała spina się , wygina , płacze i dopiero jak zrobi kupkę to jej przechodzi ale czasem trwa to 2 h. i mi jej szkoda . Kolka to to chyba nie jest bo kolki pojawiają się cos koło 6 tygodnia.

hej dodora moj tez mial bole ale jadlam normalnie ale wywalilam z diety wszystkie wzdymacze-czyli to po czym sama mam gazy-kapusta, straczkowe itp, nie musisz i chyba nie powinnas wywalac wszystkiego z diety na raz ale probowac, zaczelabym od jakiegos prostego menu i dodawalabym pojedynczo rozne inne rzeczy i w ten sposob wiadomo o co chodzi a ty potrzebujesz zdrowego pokarmu wiec jak wywalisz mleko warzywa i owoce to niewiele zostanie i padniesz z wycienczenia! ja jadlam nabial i duzo makaronow, tortellini bo to daje power i szybko mozna zrobic, pamietaj o orzechach i wszystkich produktach z orzechami bo od tego na bank boli brzuszek-sama doswiadczylam i jak odstawilam to bylo ok, poza tym zawsze masowalam w nocy brzuszek-ruchy okrezne zgodnie z ruchem wskazowek zegara, i robilam masaz bo nauczylam sie na kursie jak chcesz to przesle ci kopie folderu z masazem dla bobasow-niestety tylko po niemiecku ale moze sie z obrazkow domysllisz, aha i dobrze jest masowac nozki-stopy tez jak zegar czyli bierzesz stopki razem i zaczynasz lewa od dolu po obwodzie do gory i u gory przechodzisz na prawa-to jest odpowiednik jelita i tez pomaga przy bolach i na koniec kup sobie olej kminku czy kminkowy i tym rob masaze bo to tez wplywa kojaco, sama pij tony herbatki z kopru wloskiego albo herbaty dla karmiacych mam, nie pij wody gazowanej ani innych napojow gazowanych, soki i owoce cytrusowe tez nie, to chyba na razie wszystko co mi przyszlo do glowy, trzymaj sie tam!!! mam nadzieje ze przejda bole no i ciesze sie ze z kapiela juz jest ok, pa milego dnia

 

[iniiia]

Lolitko beta nie jest za niska jak na ten tc więc na pewno wszystko będzie dobrze, ja innej opcji nie widzę! Leż tak dużo jak się da i się nie przemęczaj. Podobno jak się skończy 8 tc to zagrożenie poronienia znacznie spada, a u Ciebie już tylko tylko do 8 . No i dziewczyny mają rację, że już teraz to martwić się będziemy do naszej śmierci, bo o dzieci jest ciągły niepokój.

Eweli1982 zazdroszczę widoczków i bardzo się cieszę, że wszystko oki, ale nie mogło być inaczej! Trzymam kciuki za jak najdłuższe pozostanie laseczek w brzusiu!
Ja też wczoraj znów podglądałam moje dziecię, tak się wierciło, że lekarz się śmiał, ma długie nogi po mamie i było zajęte łapaniem czegoś, ale czego? ogólnie śliczności i najważniejsze, że zdrowiutkie .

Dodora- hope ma rację z tymi produktami, trzeba bardzo uważać na to co się je, bo dzieciaczki mają bardzo wrażliwe jelitka. Ja jak urodziłam moja 1 córeczkę przez 2 tygodnie jadłam tylko gotowane i jabłka bez skórki. Potem bardzo powoli dodawałam chyba po 1 lub 2 produkty tygodniowo i do 6 miesiąca nie jadłam cytrusów. Wiem, że może moja dieta była trochę przesadzona, ale dzięki tamu nie miałam zbyt wielu problemów z brzuszkiem. Moja kuzynka dostawała od znajomej lekarki takie rureczki doodbytnicze i po nich też ładnie gazy odchodziły, ale to było 11 lat temu i nie wiem czy to się nadal praktykuje?

 

[wera86]

dodora
jak moja będzie mieć problemy z brzuszkiem to dam jej 2 kropelki esputiconu (zalecenie lekarza), ja jem wszystko, oprócz smażonych, tłustych i pikantnych potraw i póki co z brzuszkiem wszystko jest ok i piję też tylko herbatki dla mam karmiących albo dla dzieci powyżej 1 miesiąca :-)
z owoców to mam zalecone jabłka, banany, kiwi, arbuzy (to jem), a z warzyw to prawie wszystko oprócz właśnie fasoli czy grochu