Ja sie nie bede wymadzac tylko przekaze co nam mowila babka na szkole. Czesto jest tak ze te wody odchodza stopniowo i zeby czaswm nie uzywac podpasek tylko wkladki bo w tedy mozna zauwazyc ze cos sie saczy-jest dużo mokrzej(chyba nie ma takiego slowa w slowniku
)niz normalnie. One na oddziale spotkaly sie z wieloma przypadkami ze dziewczyny przyszly do szpitala i tam sie dowiedzialy ze wod juz nie ma i w kazdym takim przypadku z wywiadu wyszli ze uzywaly podpasek i one to wchlanaly i nie wiedzialy ze cos jest nie rak. Nie wiem po co podpaski te dziewczyny uzywaly