reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny, a ja w szpitalu. Zaczęły mnie skurcze męczyć, wzięłam 2 nospy nic nie przeszło, po kontakcie z lekarzem wzięłam kolejne 2 i nic nie dało wiec kazał do szpitala jechać. Jakieś 2 kroplówki mi podłączyli i jest Ok narazie, ale jak chodzę i siedzę to brzuch staje. [emoji17]
Hej. Mam nadzieje ze wszystko sie uspokoi. W pierwszej ciazy bylam dwa razy . Najpierw ok. 26 tyg poyem w 32. Lezalam w bielanskim. Tylko tam nie czekali ze sterydem na rozwoj pluc z tego co pamietam. Drugi raz 8 dni. Na pompie p.skurczowej. sprobuj sie nie denerwowac . Ja caly popbyt czytalam millenium:) lekarz sie smial ze jak taka ksiazke czytam to skurcze nie mina bo tam caly czas napiecie w akcji. :) powodzenia i nie denerwuj sie .
 
reklama
Hej. Mam nadzieje ze wszystko sie uspokoi. W pierwszej ciazy bylam dwa razy . Najpierw ok. 26 tyg poyem w 32. Lezalam w bielanskim. Tylko tam nie czekali ze sterydem na rozwoj pluc z tego co pamietam. Drugi raz 8 dni. Na pompie p.skurczowej. sprobuj sie nie denerwowac . Ja caly popbyt czytalam millenium:) lekarz sie smial ze jak taka ksiazke czytam to skurcze nie mina bo tam caly czas napiecie w akcji. :) powodzenia i nie denerwuj sie .
To moja najukochansza ksiazka a raczej seria! Wciaga tak ze bym sie bala ze zapomne urodzic gdybym wtedy miala czytac[emoji6]
 
oj to wielkoludek bedzie :) i nadal sn?
Tak, narazie nie mam mowy o cc. Będę w szpitalu to życie zweryfikuje samo co wyjdzie. Położna uspokaja że jak dobrze się wstawi to pójdzie i że to nie jest wcale taka duża waga. Ja się jednak troche martwie bo dziecko cały czas rośnie, a dni lecą. Licze na błąd in minus:p.
 
@gooossia17 napewno wszystko będzie dobrze i malutka posiedzi u mamusi.Ja to tak czasami już bym chciała urodzić i tak myślę lepiej nie wywoływać wilka z lasu zbyt wcześnie.Moja psiapsiula pojechała nad ranem wody jej odeszły będzie mieć CC która była planowana w nast tygodniu.Zazdroszcze jej że już to dziś ale z drugiej strony wszystko przede mną
 
Wiecie co, ja już głupieje w tym szpitalu. Jeden lekarz mówi, ze jak najwiecej odpoczywać, ale nie lezec. A teraz przyszła jakaś lekarka na obchód i z tekstem do mnie, ze w 34 tc szyjki się nie mierzyć i to normalne, ze ona taka krótka i mam chodzić przecież to ogłupiać można.
 
Wiecie co, ja już głupieje w tym szpitalu. Jeden lekarz mówi, ze jak najwiecej odpoczywać, ale nie lezec. A teraz przyszła jakaś lekarka na obchód i z tekstem do mnie, ze w 34 tc szyjki się nie mierzyć i to normalne, ze ona taka krótka i mam chodzić przecież to ogłupiać można.
I bądź tu czlowieku mądry:/
 
Wiecie co, ja już głupieje w tym szpitalu. Jeden lekarz mówi, ze jak najwiecej odpoczywać, ale nie lezec. A teraz przyszła jakaś lekarka na obchód i z tekstem do mnie, ze w 34 tc szyjki się nie mierzyć i to normalne, ze ona taka krótka i mam chodzić przecież to ogłupiać można.
Eh, to chyba w każdym szpitalu tak jest.
Mnie wyciągnęli cewnik na noc, bo uważali, że to były skurcze cewnikowe, a nie te właściwe. Już nie pamiętam jak to dokładnie nazwali..., a na obchodzie z rana ordynator do mnie "czemu Pani sobie pozwoliła wyjąć?"
No to ja mam z lekarzami się wykłócać? Przecież, ja się na tym nie znam [emoji23]
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie. Jestem w 23 tyg i od środy chyba czuję delikatne skórcze, najczęściej wieczorem, takie ciągnięcie skóry i w środku, które trwa kilka sekund, nie są reguralne ale pojawiają się najczęściej na wieczór, w środę zdarzył mi się jeden w dzień. Zaczyna się od takiego delikatnego bólu troszkę ciepłego z prawej strony i promieniuje na podbrzusze, po czym staje się twardsze i tak jak pisałam przechodzi po kilkunastu sekundach. Biorę no spe ale doraźnie i nie wiem czy mam panikować i jechać do lekarza czy zadzwonić i się poradzić. Ruchy malutkiej czuję normalnie, wczoraj miała spokojniejszy dzień ale dzisiaj już jest aktywna.
 
Do góry