reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Hehe znowu te dyskusje o Ali? To ja juz bym wolała kupic ciuszek niż taka „poduszkę”, której raczej nie wypierzesz i nie wiesz czy nie zrobi więcej krzywdy dziecku niż pożytku... ale to oczywiście tylko moje zdanie .
Ale jestem ciekawa co sądzicie o takiej poduszce( zwłaszcza dziewczyny , które rodziły SN) po porodzie do siadania? Faktycznie to ułatwia życie ?
IMG_7967.JPG
 

Załączniki

  • IMG_7967.JPG
    IMG_7967.JPG
    132,4 KB · Wyświetleń: 476
reklama
Niektóre ciuszki dla dzieci np w sklepie chinskim sa podróbami które nie powinny byc np w obrocie lub nie miały kontroli a sa w sprzedazy tak samo zabawki czy cos innego.Wiem coś o tym akurat jezeli przyjdzie inspekcja handlowa i wybierze dany produkt do badania i to nie przejdzie chodzi o ciuch,zabawke nie tylko w sklepie chinskim nie chodzi mi o sklepy oryginalne tylko zwykle, to jest rekwirowane i nie mozna dac na sklep ponownie do sprzedzy jezeli pracodawca da na sprzedaz to co nie powinno byc w sprzedazy płaci kare.Inspekcja zabiera dany produkt do badania i jezeli wyjdzie negatywnie to płaci za takie badanie sprzedawca, i duzo naprawde rzeczy nie powinno byc sprzedawne na metce czy broszurce bedzie super kolorowo a tak naprawde dany produkt nie powiniem byc w ogole w obiegu.
 
A jeteś pewna, że to przechodzi kontrolę? Bo ja niestety nie. Bo niby dlaczego produkty na europejski rynek mają być produkowane inaczej niż na rynek azjatycki? Ten sam producent, ta sama fabryka i dwie różne produkcje? Jedna bez środków chemicznych a druga ze szkodzliwymi składnikami? Jakoś tego nie widzę... Zresztą każdy robi jak uważa. Wiem, że Ewunka kupowała też na Ali i była zadowolona.
Kiedyś czytałam historię pewnej pary, która zakupiła w sklepie w Anglii sukienkę dla dziecka, oczywiście z Chin. Założyli dziecku i ponoć jakas reakcja alergiczna wyszła. Ale dlatego producenci pisza na metkach, żeby wyprać rzeczy przed pierwszym użyciem. I to nie chodzi o to, że do produkcji są używane środki szkodliwe a o to, że to jest przewożone w wielkich kontenerach i czasami idzie to naprawdę długo - miesiąc, dwa. Aby nie dostała się tam wilgoć i pleśń paczki są pokrywane jakimiś środkami. Wątpię aby takie sieciówki jak Zara czy HM czy inne prały to na wałsny koszt zanim wywieszą na wieszakach w sklapach. Dlatego dla mnie nie ma różnicy czy zamawiam bezpośrednio z Chin czy idę do sklepu w Polsce. A nie, jest różnica - cena.
Wg przepisów europejskich wszystkie produkty, które dopuszczone są do sprzedaży w krajach unii europejskiej muszą przejść jakąś kontrolę. Akurat miałam na studiach zajęcia m.in. z handlu zagranicznego, więc jeszcze coś tam pamiętam.
 
cc , najpierw probowali mi wywolac naturalny, balonik , kroplowka, ale po kroplowce skurcze sie zmnirjszylk i dali mnie na cc z czego bardzo die ucieszylam po 24 godzinach wywolania porodu :)
Kurczę to Ciebie wymeczyli....ja syna rodziłam naturalnie ale byłam młoda i głupia i nie przygotowana do porodu :p ale gorzej wspominam zszywanie (15-16szwów) niż sam poród... dreszcze na sama myśl mam :szok: teraz pewnie cc z racji przepuklin na kregoslupie ale też się boję bo nie wiem Co mnie czeka po wybudzeniu, podobno bardzo boli ???
dobrze ze w czas zrobili Ci cc i nie meczyli dłużej w wywolywaniem na siłę porodu naturalnego. Zdrówka życzę bo szczęście już masz blisko :yes:
 
Mysle, ze w razie gdyby dziecko dostali np alergii to jest nieudowodnienia, ze to od ubranka, a nie np dlatego ze nie wypralas i wyprasowalas przed uzyciem.
I jak pisalam - ja absolutnie nie namawiam do kupowania tam, chociaz sama kupilam i kupuje i mam sprawdzony sklep gdzie np body sa lepszej jakosci niz niejedne kupione stacjonarnie. Tylko tyle [emoji4]
To powiem może inaczej. Magiczna firma cybex - niemiecka. Wózki na rynek niemiecki mają bogatszy niżeli na polski, a kraj europejski. To samo z kroplami na kolki dla dzieci... [emoji4]

Ja to widzę tak. Masz produkt x, który posiada dany odlew, wykruj. Podmienić materiał na gorszej jakosci czy plastik to naprawdę nie jest problem. Chinczyki to inteligentni ludzie i potrafią zdziałać wszystko.

Tyle, że to moje zdanie i moje obawy. No i ja też nie namawiam. Każda ma swój rozum i zrobi to co jest słuszne.

Miłego dnia dziewczynki! My już po spacerku. U nas 21 stopni!! Piękna wiosna w tym roku, oj piękna!
 
No nie wiem czy to tak łatwo wyprać. Wyraziłam tylko swoją opinię. Ja nie kupiłabym, ale każdy niech robi jak uważa.
Bobisia a myslisz ze w sklepach to skad maja? Popatrz na metki to sieciowki itd wszystko chiny i jest coeaz gorzej. Dobrze wiem bo tesciowa siedzi w temacie wiec chiny zalewaja rynek odziezowy coraz bardziej
 
A jeteś pewna, że to przechodzi kontrolę? Bo ja niestety nie. Bo niby dlaczego produkty na europejski rynek mają być produkowane inaczej niż na rynek azjatycki? Ten sam producent, ta sama fabryka i dwie różne produkcje? Jedna bez środków chemicznych a druga ze szkodzliwymi składnikami? Jakoś tego nie widzę... Zresztą każdy robi jak uważa. Wiem, że Ewunka kupowała też na Ali i była zadowolona.
Kiedyś czytałam historię pewnej pary, która zakupiła w sklepie w Anglii sukienkę dla dziecka, oczywiście z Chin. Założyli dziecku i ponoć jakas reakcja alergiczna wyszła. Ale dlatego producenci pisza na metkach, żeby wyprać rzeczy przed pierwszym użyciem. I to nie chodzi o to, że do produkcji są używane środki szkodliwe a o to, że to jest przewożone w wielkich kontenerach i czasami idzie to naprawdę długo - miesiąc, dwa. Aby nie dostała się tam wilgoć i pleśń paczki są pokrywane jakimiś środkami. Wątpię aby takie sieciówki jak Zara czy HM czy inne prały to na wałsny koszt zanim wywieszą na wieszakach w sklapach. Dlatego dla mnie nie ma różnicy czy zamawiam bezpośrednio z Chin czy idę do sklepu w Polsce. A nie, jest różnica - cena.
Dokladnie a jeszcze dodajmy ze polska firma moze szyc z materialu z chin i uwiezcie mi tego sie nie pierze przed sprzedaniem wiec jak byly jakies sibstancje itd to beda dalej a na metce made in poland...
 
reklama
Dziewczyny a co sądzicie o ciuszkach z lidla?
Bo od poniedziałku mają fajne promocje i gacie ciążowe też będą:)
 
Do góry