reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dzięki, że pytasz :). Ja czytam wszystkie posty, oceniam wpisy, ale rzadko się udzielam (raczej korzystam z Waszych rad i doświadczeń).
U mnie już 26tc, będzie chłopiec, termin na 2 sierpnia. Czuję się całkiem dobrze i powoli zacznę się rozglądać za wyprawka (bo nic nie mam jeszcze ;).
Oj to długo czekasz z wyprawką. Tak jak pisze @gooossia17 lepiej zacznij bo potem będzie tylko gorzej. A jak zaczną sie upały to już w ogóle.
 
reklama
Ja też juz po wizycie. Bianka waży 1942 g, więc zapowiada się spora klucha przy porodzie. Na ostatniej wizycie trochę mi łożysko zjechało na dół, ale teraz już jest na górze, więc ok. Wody płodowe też w normie. I chyba modelka nam się zapowiada bo ponoć ma strasznie długie nogi :)

Super!! [emoji173]️ Może jakaś superuzdolniona biegaczka [emoji2]Powiesz mi będziesz rodziła przez cc czy SN? Mnie doktor wczoraj pytał czy jestem pozytywnie nastawiona na poród siłami natury.
 
Super!! [emoji173]️ Może jakaś superuzdolniona biegaczka [emoji2]Powiesz mi będziesz rodziła przez cc czy SN? Mnie doktor wczoraj pytał czy jestem pozytywnie nastawiona na poród siłami natury.
Ja chciałabym rodzić SN, ale tak sobie myślę, że jak dojdzie do tych 4 kg to może być ciężko. Wczoraj byłam też zwiedzić porodówkę i jakoś tak mnie przerażenie ogarnęło jak to wszystko zobaczyłam. O tyle dobrze, że u mnie są pokoje do porodu jednoosobowe, z wanną, łóżkiem i łazienką z prysznicem, więc jako taka prywatnośc zachowana. Ale im bliżej porodu tym większe przerażenie mnie ogarnia. U Ciebie to przynajmniej kruszynka wyjdzie, więc może i stres mniejszy :)
 
Dzisiaj mam wizytę na 10.25. Okazało się, że koleżanka, która też walczyła o dziecko, podchodziła do 4 transferów z marnym skutkiem też ma wizytę na tą samą godzinę i usg I trymestru. Co najlepsze to ciąża z naturalsa. A u nich był naprawdę duży problem z nasieniem. Nie kwalifikowali sie nawet na inseminację, tylko in vitro. A tu niespodzianka :) Uwielbiam takie historie :-D
Cos fantastycznego :)
 
Ja chciałabym rodzić SN, ale tak sobie myślę, że jak dojdzie do tych 4 kg to może być ciężko. Wczoraj byłam też zwiedzić porodówkę i jakoś tak mnie przerażenie ogarnęło jak to wszystko zobaczyłam. O tyle dobrze, że u mnie są pokoje do porodu jednoosobowe, z wanną, łóżkiem i łazienką z prysznicem, więc jako taka prywatnośc zachowana. Ale im bliżej porodu tym większe przerażenie mnie ogarnia. U Ciebie to przynajmniej kruszynka wyjdzie, więc może i stres mniejszy :)

Ja to od początku chciałam rodzic naturalnie. Wiesz, ze te ich pomiary to są +/-. Wiec powiedzą 3 kg a będzie większe lub mniejsze. Mnie się w głowie nie mieści, ze już tak mało czasu zostało. Pamiętam jak betowalysmy. Jak robiłaś sikance a jeszcze trochę u nasze księżniczki będą z nami [emoji2]
 
reklama
Ja chciałabym rodzić SN, ale tak sobie myślę, że jak dojdzie do tych 4 kg to może być ciężko. Wczoraj byłam też zwiedzić porodówkę i jakoś tak mnie przerażenie ogarnęło jak to wszystko zobaczyłam. O tyle dobrze, że u mnie są pokoje do porodu jednoosobowe, z wanną, łóżkiem i łazienką z prysznicem, więc jako taka prywatnośc zachowana. Ale im bliżej porodu tym większe przerażenie mnie ogarnia. U Ciebie to przynajmniej kruszynka wyjdzie, więc może i stres mniejszy :)
W moim szpitalu też pokoje do porodu są jednoosobowe. Nie wiem jak w innych szpitalach, ale chyba już w większości szpitali tak jest. Dziwnie tak rodzić z innymi kobietami na tej samej sali [emoji12]

Dziewczyny czy Wasi mężowie będą przy porodzie? Mój chce być.
 
Do góry