My ostatnio jak wracaliśmy z połówkowych to mówię , że może coś kupimy małej i tak po każdej wizycie coś A on jakieś pierdoly mi gada i musiałam powiedzieć że ja muszę kupic ze dwie bluzki bo w nic się nie mieszcze i zaciagnelam Go na dział dziecięcy to jakoś nie był zaangazowany.. przykro mi było

I teraz tez mam łzy w oczach..
Ciekawe kiedy zaproponuje oglądanie wózków bo już o niczym mu nie mówię . .
A jeżeli chodzi o seks to jakoś oboje nie rozmawiamy o tym.. miesiąc temu było ale bolało mnie i za bardzo byłam skrępowana więc odpuściłam temat on też nic nie mówi...
Czuje się dobrze , dziękuję:* cieszę się z ładnej pogody , że będę mogła teraz więcej pochodzić bo jak zimno było to się nie chciało