ciężaróweczki po in vitro

[madzialenak]

Pingwinek dodałam Ciebie :-)

aktualizacja

Terminy porodów ciężaróweczek po in vitro J

1. AISHA (14 maj)
2. DOREX (25 maj)
3. MARCYSIOWA (19 czerwiec)
4. RÓŻYCZKA (6 lipiec)
5. MISIA (11 lipiec)
6. MILIAA (24 sierpień)
7. MADZIALENAK (28 sierpień)
8. KATE (11 wrzesień)
9. ADUŚ (26 wrzesień)
10. PINGWINEK (28 wrzesień)
11. SONY (18 październik)
12. GOTADORA (24 październik)
13. MILAGORS (28 październik)
14. AVOCADO (24 listopad)

 

[dorex3]

madzalenak dobra robota z tą listą

miliaa chcę rodzić sn ale jak będzie to się okaże, na razie nie mam żadnych przeciwwskazań do sn więc zaciskam nogi do 38 tc a potem niech się dzieje co chce

 

[madzialenak]

Dorex ale ja Ci zazdroszczę, że to już.... też szykuję się na poród sn, mam nadzieję, że się uda i nie będą musieli ciąć.

 

[miliaa]

kurde, czy tylko ja jestem nawiedzona na cc? naprawdę myślicie, ze rodzenie sn jest bezpieczne? ja tak strasznie się boje wyłamania barku u dziecka, uduszenia, zakręcenia pepowina czy jakiegoś porazenia...nie umiem się przelamac. a jeszcze ostatnio oglądam polozne na tvn style i to dodatkowo mnie utwierdza w moim przekonaniu. mój maz tez jest bardzo przeciwny sn

 

[madzialenak]

Miliaa strach jest zawsze, ale zobacz ile dzieci rodzi się sn, przecież jakby to było niebezpieczne to każdemu robiliby cc. Moja mama opowiadała mi, że kiedyś nie było w ogóle cc, biedaczka mnie rodziła 19 godzin, a moje siostry bliźniaczki godzinę :-)
Miliaa dziecko może w brzuszku zakręcić się pępowiną i się udusić, niestety na niektóre sytuacje nie mamy wpływu. trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć, że będzie wszystko dobrze.

 

[agapl13]

Czesc Dziewczyny,

Gratuluje udanych wizyt :-)

Madzialenak, super pomysl z ta lista. Ja mam termin na 26 pazdziernika.

Aisha, ja tez CI zazdroszcze,ze juz niedlugo przytulisz babelka do serduszka.

Dluga ta ciaza u czlowieka. Jakby nasza ciaza trwala tyle co u kotek , to juz bysmy wszystkie byly po porodzie hihii No ,ale trzeba sie pocieszyc,ze nie jestesmy slonicami hihih az 22 miesiecy

Milego dnia!!!

 

[dorex3]

ja całe życie myślałam że jak będę w ciąży to będę miała cc, zmieniło mi się dopiero po rozmowie z lekarzem i moją położną ze szkoły rodzenia....
przeanalizowałam wszystkie za i przeciw w obu przypadkach wysłuchałam rad lekarza i położnej i wybrałam... mój lekarz dał mi wolną rękę i powiedział że jak będę bardzo chciała to skierowanie na cc też od niego dostanę ale stwierdziłam że chcę spróbować... nie czytam internetu co może pójść nie tak bo tak samo jak przy sn tak przy cc lista jest długa...
mam zamiar urodzić sn i nastawiam się pozytywnie do tego .... nie widzę inaczej... szpital wybrałam bardzo starannie, byłam na porodówce porozmawiałam z personelem i dziewczynami które dopiero co tam rodziły więc musi być dobrze....

 

[agapl13]

Co do porodu, to ja nastawiam sie na sn z lekkim znieczuleniem , tak aby miec kontrole nad skurczami. Jeszcze nie mialam spotkania na ten temat z polozna ale po tutejszych programach tv i artykulach nastawiam sie na takie rozwiazanie. Cesarki bym nie chciala bo to jednak ciecie i rana. PO porodzie sn szybciej mozna wstac i wrocic do domu. Widzialam rok temu jak moja siostra jeszcze dobry tydzien po wyjsciu ze szpitala zginala sie z bolu.

 

[madzialenak]

Pingwinek gratuluję córki, w końcu jakaś dziewuszka bo ostatnio wysyp chłopców był.

 

[coleta]

Pingwinek - gratuluję

Aisha, Dorex - trzymam mocno kciuki za Waszą końcówkę!
Aisha - dasz radę do 14 maja przy takim rozwarciu? Chyba wcześniej nam się rozpakujesz :-)

Madzielenak - ja mam termin na 14 lipca.

Miliaa - my (ja i mąż) też początkowo byliśmy nastawieni tylko na cc a po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i otrzymaniu większej ilości informacji stwierdziliśmy, że chyba warto spróbować sn. Ja myśląc o cc nie myślałam o swoim bólu (ja dam radę) ale właśnie o dziecku - że uniknie przeciskania i ew. uszkodzeń ale lista ew powikłań przy cc / późniejszych konsekwencji też jest długa. Ja na dziś wybieram sn ale będę jeszcze rozmawiać z moją gin i decydować. Może się zdarzyć też tak, że nie będę miała wyboru cc czy sn przez łożysko (z przodu i nisko) - ale zobaczymy. Myślę, że kluczem jest zebrać maksymalnie dużo informacji i wówczas podjąć decyzję.
Ważne aby też dobrze rozważyć zzo przy sn - bo dość często powoduje zwolnienie tętna dziecka i ląduje się na cc.

U mnie dziś ciąg dalszy remontu - niestety ekipa się spóźnia (znowu - to jakiś standard, chyba...).