reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
To imie laczy rodzine moja i meza. Moj tata, meza brat, nasi wujkowie, pradziadek tak mieli/maja na imie. I pewnie jakby mial byc chlopiec to pierwszy bylby Andrzej wlasnie.
Moj dziadek byl Albin. Drugi pewnie takmialby na imie. Bardzo dobre skojarzenia z nim mam.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja zawsze chciałam synka Michała po dziadku. Mąż uparł się na Antosia i ostatecznie zostało Antoni Michał. Tylko u nas ma być dziewczynka. Moje babcie to Janina i Zofia. Zofia wg mnie może być, ale moja mama nie chce żeby wnuczka miała imię jak jej teściowa :p
 
Dziewczyny a czy wchodzicie z mężami do gabinetu gdy macie wizytę u lekarza prowadzącego ciążę? Przyzwyczaiłam się, że na wizyty w klinice chodzi się razem. Niedawno miałam pierwszą wizytę u lekarza, który będzie prowadził ciążę (wcześniej chodziłam jeszcze do mojego lekarza w klinice). Zauważyłam, że w kolejce do gabinetu czekały same kobiety, a gdy weszłam z mężem jakoś dziwnie się poczułam, bo było tylko jedno krzesło dla pacjenta. Oczywiście lekarz przyjął nas bardzo miło i za chwilę znalazło się miejsce dla męża. Tylko zastanawiam się czy faktycznie kobiety z mężami tak rzadko chodzą na wizyty. Kiedyś do ginekologa na takie zwyczajne kontrolne wizyty chodziłam sama, ale wydawało mi się, że w ciąży chodzi się razem, bo przyszły tata pewnie też chce zobaczyć maluszka na usg. Teraz zastanawiam się czy wchodzić z mężem gdy będę miała kolejną wizytę.

A z tymi imionami dla chlopakow jak macie fajne pomysly to wrzuccie cos.

Hehe fajne dla jednych a dla innych" dziwne"....
Mi bardzo podoba sie Leonard( Leo) ale niestety nie mogę go wybrac( względy rodzinne),rozważamy Henryczka,Janka( tylko to tak popularne imie ☹️) Maurycy, Tymek, Teodor, Ksawery,Jeremi,Kajetan...


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
Ja zawsze chciałam synka Michała po dziadku. Mąż uparł się na Antosia i ostatecznie zostało Antoni Michał. Tylko u nas ma być dziewczynka. Moje babcie to Janina i Zofia. Zofia wg mnie może być, ale moja mama nie chce żeby wnuczka miała imię jak jej teściowa :p

1511010091-7fc68cc65163616c-aaaaaa.jpeg




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wybacz ale nie da sie przewidzieć co bedzie siedziało w głowach dzieci za 7 lat, a idąc tym tropem to do każdego imienia można dopasować rymowanke.... chodzi o osluchanie... i o samo dziecko, ja miałam w przedszkolu koleżankę Krzysztofę (Krzysia) i nigdy nie była przezywana ani mylona z chłopcem, moze to zasługa pani przedszkolanki a moze jej samej bo była bardzo miła koleżanka i nikomu nawet do głowy nie przyszło ,żeby ja przezywać [emoji6]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
No to miała farta. Moja teściowa skończyła pięćdziesiątkę i nadal dostaje oficjalne pisma z wersją męską swojego imienia.

---32tc---
 
Cześć dziewczyny, od jakiegoś czasu podczytuję Was. Wiele z Was pamiętam z wątku o in vitro. Postanowiłam do Was dołączyć. Widzę, że na tapecie wybór imion. U nas z kolei jest problem z imieniem dla chłopca. Dla dziewczynki mamy już o jakiegoś czasu - Blanka. 01.12 ide dopiero na prenatalne i może wtedy coś lekarz zasugeruje. Zobaczymy. Pozdrawiam wszystkie ciężarówki :)
Hej jasani. Fajnie, że jesteś. Jak się czujesz? Blanka też mi się mega podoba[emoji4]

---32tc---
 
Dziewczyny a czy wchodzicie z mężami do gabinetu gdy macie wizytę u lekarza prowadzącego ciążę? Przyzwyczaiłam się, że na wizyty w klinice chodzi się razem. Niedawno miałam pierwszą wizytę u lekarza, który będzie prowadził ciążę (wcześniej chodziłam jeszcze do mojego lekarza w klinice). Zauważyłam, że w kolejce do gabinetu czekały same kobiety, a gdy weszłam z mężem jakoś dziwnie się poczułam, bo było tylko jedno krzesło dla pacjenta. Oczywiście lekarz przyjął nas bardzo miło i za chwilę znalazło się miejsce dla męża. Tylko zastanawiam się czy faktycznie kobiety z mężami tak rzadko chodzą na wizyty. Kiedyś do ginekologa na takie zwyczajne kontrolne wizyty chodziłam sama, ale wydawało mi się, że w ciąży chodzi się razem, bo przyszły tata pewnie też chce zobaczyć maluszka na usg. Teraz zastanawiam się czy wchodzić z mężem gdy będę miała kolejną wizytę.
Kurcze nie umiem Ci pomóc, bo my całą ciążę chodzimy do kliniki nadal i zawsze jesteśmy razem na wizycie ale tam to normalne

---32tc---
 
reklama
Do góry