reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

*** MAMUSIOWY KALENDARZ***


***WITAMY NA ŚWIECIE***

CZERWIEC
28: BeataWarszawa- córeczka Kaja
LIPIEC
02: Truskawka89 - córeczka Liliana


***WIZYTY***

LIPIEC
6: aniasiwa - wizyta u gin prowadzącego ciążę
10: AniaCh83- II badanie prenetalne
10: Jaskolcia - wizyta u gin prowadzącego ciążę
15: dreamscometrue - wizyta u gin prowadzącego ciążę
18: AniaCh83- II badanie prenetalne z echo serca płodu
19: Ilona 88- wizyta na NFZ
21: aniasiwa- II badanie prenetalne
21: Ilona 88 - wizyta + USG
26: Ewunka - wizyta u gin prowadzącego ciążę
28: Ropuszka666 - I badanie prenetalne

SIERPIEŃ
28: Ewunka - II badanie prenetalne

Skontrolujcie kalendarz gdzie którą dopisać !

Kiedy pojawią się nasze bąbelki <3

01.07.2017 - Kasik 99: Ania
07.07.2017 - Liza1321: Michałek - termin CC
17.07.2017 - Rustynka: Franio
19.07.2017 - mokate66 : Pawełek
30.07.2017 - Jaskolcia: Zosia
22.08.2017 - ambicja1987: ???
03.09.2017- Jogo: Eryk
28.10.2017 - anetka303 :Ola i Piotruś
18.11.2017- aniasiwa: dziewczynka
26.11.2017- Nataliaa93 - dziewczynka ???
02.12.2017- AniaCh83 - chłopiec ???
04.12.2017- Juliett222 : 2 chłopców
13.12.2017 - M@gda : ???

07.01.2018- dreamscometrue : 70 % Zosia
09.01.2018- Ewunka : 70 %:Marcelinka

09.02.2018- ropuszka666 ???
 
reklama
@aniasiwa jak po wizycie ?

Ja nadal w dwupaku . Umówiłam się jutro na Ktg bo to prawie 39 tc a ja nie byłam. Więc idę na własną rękę zaczynam chyba świrować :baffled: A to dlatego że do 10.07 nie ma mojego lekarza.
Mój m wyjeżdża i zobaczy swojego syna 1.08 mam doła z tego powodu :frown: choć czułam że tak będzie to ciężko mi się z tym pogodzić eh ....
 
@aniasiwa jak po wizycie ?

Ja nadal w dwupaku . Umówiłam się jutro na Ktg bo to prawie 39 tc a ja nie byłam. Więc idę na własną rękę zaczynam chyba świrować :baffled: A to dlatego że do 10.07 nie ma mojego lekarza.
Mój m wyjeżdża i zobaczy swojego syna 1.08 mam doła z tego powodu :frown: choć czułam że tak będzie to ciężko mi się z tym pogodzić eh ....

Nie masz ktg co tydzien? Myslalam, ze od 37tyg to standard...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
To co dziś przeżyłam było okropne . Czułam się bardzo dobrze pojechaliśmy do Kauflandu na zakupy i mówię do partnera ze siku mi się chce po czym czuje ze coś leci ze mnie, biegnę do toalety a tam pełno krwi .Szybko w samochód i na pogotowie lekarka prowadząca załatwiła ze zejdzie do mnie ordynator . Byłam pewna ze straciłam już mojego maluszka . Lekarz po USG stwierdza ze z dzieckiem ok ale Ja mam ogromnego krwiaka. Powiedział ze czas pokaże i trzeba to pozostawić naturze bo biorę wszystkie leki jakie można i wiecej zrobić nie mogę .nie zostałam w szpitalu bo nie widziałam sensu a nie lubię szpitali. Jutro mam przyjechać na kontrole . Powiedzcie czy któraś z was miała takiego krwiaka ?




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
To co dziś przeżyłam było okropne . Czułam się bardzo dobrze pojechaliśmy do Kauflandu na zakupy i mówię do partnera ze siku mi się chce po czym czuje ze coś leci ze mnie, biegnę do toalety a tam pełno krwi .Szybko w samochód i na pogotowie lekarka prowadząca załatwiła ze zejdzie do mnie ordynator . Byłam pewna ze straciłam już mojego maluszka . Lekarz po USG stwierdza ze z dzieckiem ok ale Ja mam ogromnego krwiaka. Powiedział ze czas pokaże i trzeba to pozostawić naturze bo biorę wszystkie leki jakie można i wiecej zrobić nie mogę .nie zostałam w szpitalu bo nie widziałam sensu a nie lubię szpitali. Jutro mam przyjechać na kontrole . Powiedzcie czy któraś z was miała takiego krwiaka ?




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Znam to uczucie. Raz wstalam w nocy siku i zobaczyłam krew. Spanikowalam jak Ty, IP stwierdzili, ze wszystko ok i nie wiedza skąd krwawienie. Rano klinika, ta sama diagnoza. Przeszło po 4 dniach. Po tygodniu znowu krwawienie okazalo sie, ze mam małego krwiaka. Ale u mnie krwiak 1,3x0,4cm a Mala myślę okolo 7cm juz ma. Tez po 4 dniach lezenia przeszło, teraz plamie na brazowo, bezowo...kontrolę mam 15lipca. Jaki masz ten krwiak i jakie jest dziecko ? Wazne jest umiejscowienie bardzo. Co twój lekarz prowadzący na to?

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji172]
 
To co dziś przeżyłam było okropne . Czułam się bardzo dobrze pojechaliśmy do Kauflandu na zakupy i mówię do partnera ze siku mi się chce po czym czuje ze coś leci ze mnie, biegnę do toalety a tam pełno krwi .Szybko w samochód i na pogotowie lekarka prowadząca załatwiła ze zejdzie do mnie ordynator . Byłam pewna ze straciłam już mojego maluszka . Lekarz po USG stwierdza ze z dzieckiem ok ale Ja mam ogromnego krwiaka. Powiedział ze czas pokaże i trzeba to pozostawić naturze bo biorę wszystkie leki jakie można i wiecej zrobić nie mogę .nie zostałam w szpitalu bo nie widziałam sensu a nie lubię szpitali. Jutro mam przyjechać na kontrole . Powiedzcie czy któraś z was miała takiego krwiaka ?




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
ja tak miałam, przy czym mi odlepiało się jeszcze tworzące się łożysko i w tym miejscu zrobił się krwiak. Leżałam kilka tygodni. Krwiak miał się wchłonąć, ale pękł. Na szczęście nie straciłam Maluszka. Przez te kilka tygodni krwawiłam i plamiłam na zmianę.
Lekarz z kliniki kazał mi wtedy odstawić acard i leżeć, a jest to raczej zwolennik normalnego funkcjonowania po transferze. Miałam również zmieniony progesteron z dopochwowego na prolutex, gdyż lekarz stwierdził, że w trakcie krwawienia ten dopochwowy może się gorzej wchłaniać.
 
@aniasiwa jak po wizycie ?

Ja nadal w dwupaku . Umówiłam się jutro na Ktg bo to prawie 39 tc a ja nie byłam. Więc idę na własną rękę zaczynam chyba świrować :baffled: A to dlatego że do 10.07 nie ma mojego lekarza.
Mój m wyjeżdża i zobaczy swojego syna 1.08 mam doła z tego powodu :frown: choć czułam że tak będzie to ciężko mi się z tym pogodzić eh ....
Szkoda, że nie będziecie razem:( Też byłoby mi trudno, bo jakoś nie wyobrażam sobie kto mógłby mi po porodzie pomagać w ogarnięciu rzeczywistości. A kto będzie z Tobą w trakcie porodu i później?
 
reklama
Szkoda, że nie będziecie razem:( Też byłoby mi trudno, bo jakoś nie wyobrażam sobie kto mógłby mi po porodzie pomagać w ogarnięciu rzeczywistości. A kto będzie z Tobą w trakcie porodu i później?

W trakcie porodu poza mężem nie chce by był ktoś więc po za prywatną położną nikt.
 
Do góry