Atena33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2016
- Postów
- 810
Link do: Nawilżacz powietrza BLAUPUNKT - Produkt - Biedronka.pl
A propo rozmowy o nawilżaczach....od jutra w biedronce
A propo rozmowy o nawilżaczach....od jutra w biedronce
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak pięknie ja jestem wieeeeeelka fana Grecji ; )
Bardzo dobrze , że karmisz piersia. Bo większą odporność dziecko będzie mało. Ważne że chcesz karmić tak i olej rodziców tym pytaniem. Jeśli ja bym mogła tak tylko karmić to bym to robiła jak najdłużej. Mala przybiera wiec jest dobrze. A mm to jest ostateczność. Nie zwracaj na to uwagi chociaż wiem, że może być ciężkoCo do odbijania w nocy to ja na początku tez spacerowałam chociaz malej sie nie odbijalo raczej nigdy a pozniej czytalam ze dziewczyny w grupie na fb o karmieniu nie odbijają w nocy kiedy dziecko zasnie i tez przestalam . Jezeli mala zasnie przy karmieniu i po odlozeniu do lozeczka spi to tak zostawiam chyba ze sie rozbudza i sie kreci to ja podnosze. Pozniej smoczek na uspokojenie i śpi [emoji42]
Dziewczyny musze wam sie wyzalić. Mam juz dość swoich rodziców. Pomijam fakt ze znają moj stosunek do palenia to na dzisiejszej wizycie tata palił w kuchni kiedy ja bylam w pokoju ( m mi powiedział dopiero jak wracalismy do domu) ale ich ciagle pytanie kiedy przejde na butelke czyli mm, kiedy zaczne dokarmiac, mnie wykancza. Nie rozumiem o co im chodzi i za kazdym razem ta sama gadka. Mam pokarm mala przybiera, najada sie z piersi i tak mi jest dobrze to oni ciagle o mm. I mama dlaczego nie odciagam i nie daje z butelki??? Dodatkowo moja mama jest przerazona cokolwiek mala zrobi. Pusci baczka, zrobi kupke to ta juz stoi i naprawde mine ma jakby sie stalo największe nieszczęście bo moze mala boli brzuch, pewnie ja cos zjadłam. Dziecko kichnie ona juz wystraszona, mala oddycha przez sen głośniej- przerazenie "co ona tak oddycha???" no po prostu absurdy. Na zdjeciach nie podobało im się ze mala podciaga nóżki jak zabka - wiec wzielam mame na wizyte do fizjo zeby slyszala jak specjalnie pytam o to i o noszenie do odbijania bo mama uwazala ze za bardzo ją "przerzucam" . szkoda gadac...
Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
Co do odbijania w nocy to ja na początku tez spacerowałam chociaz malej sie nie odbijalo raczej nigdy a pozniej czytalam ze dziewczyny w grupie na fb o karmieniu nie odbijają w nocy kiedy dziecko zasnie i tez przestalam . Jezeli mala zasnie przy karmieniu i po odlozeniu do lozeczka spi to tak zostawiam chyba ze sie rozbudza i sie kreci to ja podnosze. Pozniej smoczek na uspokojenie i śpi [emoji42]
Dziewczyny musze wam sie wyzalić. Mam juz dość swoich rodziców. Pomijam fakt ze znają moj stosunek do palenia to na dzisiejszej wizycie tata palił w kuchni kiedy ja bylam w pokoju ( m mi powiedział dopiero jak wracalismy do domu) ale ich ciagle pytanie kiedy przejde na butelke czyli mm, kiedy zaczne dokarmiac, mnie wykancza. Nie rozumiem o co im chodzi i za kazdym razem ta sama gadka. Mam pokarm mala przybiera, najada sie z piersi i tak mi jest dobrze to oni ciagle o mm. I mama dlaczego nie odciagam i nie daje z butelki??? Dodatkowo moja mama jest przerazona cokolwiek mala zrobi. Pusci baczka, zrobi kupke to ta juz stoi i naprawde mine ma jakby sie stalo największe nieszczęście bo moze mala boli brzuch, pewnie ja cos zjadłam. Dziecko kichnie ona juz wystraszona, mala oddycha przez sen głośniej- przerazenie "co ona tak oddycha???" no po prostu absurdy. Na zdjeciach nie podobało im się ze mala podciaga nóżki jak zabka - wiec wzielam mame na wizyte do fizjo zeby slyszala jak specjalnie pytam o to i o noszenie do odbijania bo mama uwazala ze za bardzo ją "przerzucam" . szkoda gadac...
Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
Mi jak Tymek nie odbije, to klade go na boczku w pozycji bocznej ustalonej.Odbijanie w nocy to trudny temat. Może ktoś wymyśli jakiś pałąk,na którym się wiesza dziecko do odbicia? [emoji85]
Serio pół godziny po każdym karmieniu chodzę w kółko jak zombie. O jak na złość trwa to dłużej niż w dzień.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Martka, super ze karmisz piersia. Po co masz odciagac i karmic butla jak mala slicznie je z cyca, no i przy tym nawiazuje sie wiez miedzy Toba i Malutka. Ja Ci tam zazsroszcze tego kp[emoji6]Co do odbijania w nocy to ja na początku tez spacerowałam chociaz malej sie nie odbijalo raczej nigdy a pozniej czytalam ze dziewczyny w grupie na fb o karmieniu nie odbijają w nocy kiedy dziecko zasnie i tez przestalam . Jezeli mala zasnie przy karmieniu i po odlozeniu do lozeczka spi to tak zostawiam chyba ze sie rozbudza i sie kreci to ja podnosze. Pozniej smoczek na uspokojenie i śpi [emoji42]
Dziewczyny musze wam sie wyzalić. Mam juz dość swoich rodziców. Pomijam fakt ze znają moj stosunek do palenia to na dzisiejszej wizycie tata palił w kuchni kiedy ja bylam w pokoju ( m mi powiedział dopiero jak wracalismy do domu) ale ich ciagle pytanie kiedy przejde na butelke czyli mm, kiedy zaczne dokarmiac, mnie wykancza. Nie rozumiem o co im chodzi i za kazdym razem ta sama gadka. Mam pokarm mala przybiera, najada sie z piersi i tak mi jest dobrze to oni ciagle o mm. I mama dlaczego nie odciagam i nie daje z butelki??? Dodatkowo moja mama jest przerazona cokolwiek mala zrobi. Pusci baczka, zrobi kupke to ta juz stoi i naprawde mine ma jakby sie stalo największe nieszczęście bo moze mala boli brzuch, pewnie ja cos zjadłam. Dziecko kichnie ona juz wystraszona, mala oddycha przez sen głośniej- przerazenie "co ona tak oddycha???" no po prostu absurdy. Na zdjeciach nie podobało im się ze mala podciaga nóżki jak zabka - wiec wzielam mame na wizyte do fizjo zeby slyszala jak specjalnie pytam o to i o noszenie do odbijania bo mama uwazala ze za bardzo ją "przerzucam" . szkoda gadac...
Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
Szczerze Ci współczuję i rozumiem, bo zapowiada się na to, że u mnie może być podobnie z teściami. Sama nie znalazłam na to rady. Nie daj im się i próbuj ich spacyfikować. To Twoje dziecko i intuicyjnie wiesz, co dla Małej jest najlepsze.Co do odbijania w nocy to ja na początku tez spacerowałam chociaz malej sie nie odbijalo raczej nigdy a pozniej czytalam ze dziewczyny w grupie na fb o karmieniu nie odbijają w nocy kiedy dziecko zasnie i tez przestalam . Jezeli mala zasnie przy karmieniu i po odlozeniu do lozeczka spi to tak zostawiam chyba ze sie rozbudza i sie kreci to ja podnosze. Pozniej smoczek na uspokojenie i śpi [emoji42]
Dziewczyny musze wam sie wyzalić. Mam juz dość swoich rodziców. Pomijam fakt ze znają moj stosunek do palenia to na dzisiejszej wizycie tata palił w kuchni kiedy ja bylam w pokoju ( m mi powiedział dopiero jak wracalismy do domu) ale ich ciagle pytanie kiedy przejde na butelke czyli mm, kiedy zaczne dokarmiac, mnie wykancza. Nie rozumiem o co im chodzi i za kazdym razem ta sama gadka. Mam pokarm mala przybiera, najada sie z piersi i tak mi jest dobrze to oni ciagle o mm. I mama dlaczego nie odciagam i nie daje z butelki??? Dodatkowo moja mama jest przerazona cokolwiek mala zrobi. Pusci baczka, zrobi kupke to ta juz stoi i naprawde mine ma jakby sie stalo największe nieszczęście bo moze mala boli brzuch, pewnie ja cos zjadłam. Dziecko kichnie ona juz wystraszona, mala oddycha przez sen głośniej- przerazenie "co ona tak oddycha???" no po prostu absurdy. Na zdjeciach nie podobało im się ze mala podciaga nóżki jak zabka - wiec wzielam mame na wizyte do fizjo zeby slyszala jak specjalnie pytam o to i o noszenie do odbijania bo mama uwazala ze za bardzo ją "przerzucam" . szkoda gadac...
Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
Powiem ci ze ja miałam monitor oddechu ale tylko mnie stresował i pikal jak w szpitalu tak mnie irytował ze bardzo szybko go odlaczylismy . Ale wiele mam poleca .Mi brakuje materaca, laktatora i monitora oddechu. Wszystko wybrane, ale sie zebrac z zamawianiem nie moge. A z monitorem to wogole nie wiem juz czy kupowac czy nie, bo boje sie, ze zamiast mnie uspokajac, bedzie mnie dodatkowo stresowal...
Rzeczy do szpitala przygotowane, ale nie spakowane do walizki jeszcze...
Reszta chyba jest
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom