BeataWarszawa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 740
Dziś jedna u swojej gin, 1.03 usg polowkoweporod to wiem ze 07.0.7 i coreczka Kaja, A jakieś wizyty?
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziś jedna u swojej gin, 1.03 usg polowkoweporod to wiem ze 07.0.7 i coreczka Kaja, A jakieś wizyty?
Leuocyty i ja raz miałam,ale to może być z głupiej infekcji.
Białko niedobrze. Miałaś wcześniej z tym problemy?
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam dziś o 15:30 wizytę u swojej gin. Jak nie zapomnę to zapytam ja co w takiej sytuacji.Zawsze mialam problemy z nerkami i ukladem moczowym. Nic bardzo powaznego, ale cale zycie sie z tym bujam, dlatwgo teraz sie boje, ze nerki nie daja rady...
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam dziś o 15:30 wizytę u swojej gin. Jak nie zapomnę to zapytam ja co w takiej sytuacji.
A nie możesz się wcześniej dostać do swojej gin?
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
A nogi Ci puchną? Jak Twoje ciśnienie?Dzieki Ci wielkie [emoji8]
Napisalam wlasnie do niej, zobaczymy co odpowie.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Rybka, ogarniesz wszystko, nie masz wyjscia[emoji12]Flandi a jak dzieciaczki jak karmienie ? Bo ja to się tylko obawiam karmienia piersią jak to będzie czy będę umiała czy będę miała pokarm i jak to ogarnę
Martini, a zebys sie tak pewnego dnia zdziwila jak @ nie przyjdzie[emoji12] Tego Ci zycze, bo z postu wynika, ze juz chcesz nastepnego dzidziusia[emoji6]Ja tak troszke o sobie...
Wydaje mi sie ze jesli bedziemy chcieli kiedys rodzenstwo dla Miśka , niestety bede musiała znowu przejsc przez ta "przyjemnosc" jaka jest in vitro... 2 miesiace bez zabezpieczen i chyba klops myslalam ze po porodzie bedzie mniej problemu
Chyba ze za szybko podejrzewam ze sie napewno nie uda...