Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czemu walczy z pasami? To sie zapina w 3 sekundy. No chyba ze my zle zapinamy...Dzięki, Lile
Na bazę jesteśmy zdecydowani, w obu autach mamy isofix. Gdy widzę, jak mój brat walczy z pasami zapinając 3-miesięcznego brzdąca, to zdecydowanie wolę zapłacić więcej, a mieć komfort.
No nic, pojedziemy dziś, przymierzymy i podejmiemy decyzję.
Dziękuję za wszystkie sugestie
Hehe...padlam...skad mam wziac gnojowkeMój brat, gdy był dzieckiem długo z tym walczył. Nie pomagały żadne maści, dopiero jakiś lekarz starej daty kazał mu umyć ręce w gnojówce (tak, wiem, jak to brzmi
...bylam wczoraj u gin i zapomnialam zapytac...
Hehe...padlam...skad mam wziac gnojowke
Musi je mocno naciągnąć, żeby były prawidłowo zapięte. Podobno łatwo popełnić błąd. Wchodzi za siedzenie, zapiera się i naciąga pasy. Przy czym rusza całym fotelikiem, więc gdy mała śpi, to jest dość problematyczne. Drugi fotelik chcą już z wpięciem do isofix.
Hehehe...teraz to rze jak kon...no lile to byl moj skrot myslowy...dla scislosci...moglam gin zapytac o kurzajke...
Kurde, to ja musze jeszcze zobaczyc gdzies filmik jak sie to zapina. Zapinamy wedlug instrukcji i to jest bleskawicznie. Kurde....moze gdzies blad popelniamy.
Może to zależy od samochodu, nie wiem. Jego auto jest duże, miejsca sporo, a chwilę to zajmuje. Ktoś ich szkolił w sklepie z prawidłowego montowania fotelika.
