reklama
gotadora...ja nie wiem dokladnie jak to jest z tym dofinansowaniem, becikowym... chyba musisz miec karte ciazy od 8 tyg zalozona...ja tak wlasnie mam. jezeli zalezy ci na becikowym, no i oczywiscie jezeli sie kwalifikujesz to dowiedz sie wiecej o tym, bo mysle, ze nawet te 1000zl dostac za nic jest fajnie;-)
Misia...trzymam kciuki za wizyte &&&&&&&&&
madzialenak...wlasnie mi cos z twoim terminem usg nie pasowalo caly czas pamietalam ze mialas wizyte na 23...
a czemu chcesz zmienic dr prowadzacego?
ja sie zapisalam na 3d/4d na 6 kwietnia...ciekawe jak nasz kosmita bedzie wygladal umowilam sie do lekarza, ktory przyjmuje w lodzi w salve (ale akurat bedzie w swoim gabincie blisko mojego miejsca zamieszkania) zalezy mi na spotkaniu z nim, bo podobno w salve (szpital prywatny) rbia cesarke na zyczenie, a ja nie wyobrazam sobie rodzicinaczej, wiec jak okaze sie spoko to bede trzymala kontakt do niego,bo moze bedzie mi potrzebny;-):-)
pingwinek...dzieki za aki pomysl z tymi bodziakami!! rzeczywiscie na sam poczatek to dobry pomysl, bo mysle, ze nawet ruchy moje i mojego meza beda niezreczne i bedziemy sie bac maluszka podnosic i przebierac...a tak to bedzie latwiej. tez zainwestuje w takie cos
Misia...trzymam kciuki za wizyte &&&&&&&&&
madzialenak...wlasnie mi cos z twoim terminem usg nie pasowalo caly czas pamietalam ze mialas wizyte na 23...
a czemu chcesz zmienic dr prowadzacego?
ja sie zapisalam na 3d/4d na 6 kwietnia...ciekawe jak nasz kosmita bedzie wygladal umowilam sie do lekarza, ktory przyjmuje w lodzi w salve (ale akurat bedzie w swoim gabincie blisko mojego miejsca zamieszkania) zalezy mi na spotkaniu z nim, bo podobno w salve (szpital prywatny) rbia cesarke na zyczenie, a ja nie wyobrazam sobie rodzicinaczej, wiec jak okaze sie spoko to bede trzymala kontakt do niego,bo moze bedzie mi potrzebny;-):-)
pingwinek...dzieki za aki pomysl z tymi bodziakami!! rzeczywiscie na sam poczatek to dobry pomysl, bo mysle, ze nawet ruchy moje i mojego meza beda niezreczne i bedziemy sie bac maluszka podnosic i przebierac...a tak to bedzie latwiej. tez zainwestuje w takie cos
Milia punktem granicznym jest 10tc. Do wtedy trzeba mieć udokumentowaną wizytę. Nie musi to być karta ciąży. Wystarczy zaświadczenie od lekarza. Tak jest przynajmniej na starych zasadach czyli tych do 01.09.2013r.
Ja już miałam telefon od pani z recepcji potwierdzający wizytę. Normalnie aż mi serce tańczy, że to już jutro!!
Ja już miałam telefon od pani z recepcji potwierdzający wizytę. Normalnie aż mi serce tańczy, że to już jutro!!
Czesc Dziewczyny
Misia, kciuki zaciskam mocno, mocnoooo.Powodzenia!!!
Sliczne te Wasze ciuszki. Na razie podgladam i wychwytuje Wasze wspaniale rady.
Ja rowniez jeszcze karty ciazowej nie mam. Sadzie,ze dostane ja na przyszlej wizycie ,czyli 8 kwietnia.
MILEGO DNIA!!!
Misia, kciuki zaciskam mocno, mocnoooo.Powodzenia!!!
Sliczne te Wasze ciuszki. Na razie podgladam i wychwytuje Wasze wspaniale rady.
Ja rowniez jeszcze karty ciazowej nie mam. Sadzie,ze dostane ja na przyszlej wizycie ,czyli 8 kwietnia.
MILEGO DNIA!!!
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Miliaa bo u mnie w Gdynia (10 min samochodem od domu) mam doktora, który pracuje w Szpitalu na ul. Klinicznej w Gdańsku gdzie chcę rodzić, no i mam do niego bliżej, ma lepszy sprzęt, całkowicie o nim zapomniałam i zapisałam się do innego , do którego dojeżdżam do Wrzeszcza. 19 marca pójdę na wizytę tu w Gdyni i być może się przepiszę.
Dziewczyny, miala ktoras z was tak ze minely wam nagle z dnia na dzien objawy? Juz nie mam mdlosci i nie jestem zmeczona... Ja panikuje ale jestem od ponad miesiaca na L4 i nic tylko sie martwie. Wizyta u lekarza dopiero 21 a ja juz w stresie...
reklama
milagors...ja tez tak mialam...z kolei na nastepny dzien znow wszystkie objawy powrocily. po prostu masz dzis moze lepszy dzien! zamiast narzekac, korzystaj! przejdz sie na spacer, zrob sobie porcje lodow, obejrzysz komedyjke. nic sie nie martw!
co do tego, ze ciagle sie boimy to tak jest...ja mam wizyty jakos co 4 tygodnie...2 tygodnie wytrzymuje, ale juz na 3 tydzien jest ze mna zle i mam ciagle czarne mysli w glowie..jeszcze jak ostatnio dr powiedzial, ze moze nie bedziemy robic usg, no bo w sumie nie ma potrzeby to myslalam, ze wzrokiem go zabije
ale zostaje nam po prostu wierzyc gleboko, ze z naszymi dzidziusiami jest ok!
co do tego, ze ciagle sie boimy to tak jest...ja mam wizyty jakos co 4 tygodnie...2 tygodnie wytrzymuje, ale juz na 3 tydzien jest ze mna zle i mam ciagle czarne mysli w glowie..jeszcze jak ostatnio dr powiedzial, ze moze nie bedziemy robic usg, no bo w sumie nie ma potrzeby to myslalam, ze wzrokiem go zabije
ale zostaje nam po prostu wierzyc gleboko, ze z naszymi dzidziusiami jest ok!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 574
Podziel się: