reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

SZARLOTKA----BYŁAM raz u dr. Mańki na jakimś usg przy stymulacji....

KOBITKI--ALE WAM ZAZDROSZCZE tych wszystkich rosterek, bo to super uczucie być w ciąży, moja niunia śpi, więc korzystam i was podczytuje

pozdrawiam
 
reklama
Matylda1980 - ja chetnie zamienie sie z Toba- oddam Ci moje rozterki, objawy ciazy itp. - a sama zaopiekuje sie Twoja Krolewna...:-). Chcialabym juz zmieniac pieluszki - to dopiero musi byc frajda. Trzymaj za nas kciuki szczesliwa Mamusiu.
 
Vane76 - wiem co czujesz... ja też miałam plamienia i bardzo się tym zamartwiałam. Lekarz zwiększył mi dawkę progesteronu, kazał kilka dni poleżeć i uspokoił że plamienia czasem się zdarzają i to nie musi oznaczać nic złego. Najważniejsze żeby nie pojawiło się krwawienie i silne bóle brzucha.
Dziewczyny jak duże dawki progesteronu Wy przyjmujecie??. Ja (po criotransferze na cyklu stymulowanym) biorę teraz 12xluteinę i 6xduphaston. Ilości trochę przerażające i bardzo męczące. Od samego spojrzenia na luteinę robi mi się niedobrze :)
Jak długo trzeba progesteron przyjmować ?

Ja też brałam 12 lutein dziennie i tak było do końca I trymestru potem ta dawka zmniejszała się stopniowo co 3 dni brałam o jedna mniej . Ale mój lekarz stwierdził , ze nie zaszkodzi jak pobiorę jedna dawke dziennie i dopiero teraz czyli w 33 tygodniu odstawiłam zupełnie . Brałam tak bo mój progesteron trochę skakał góra-dół haha .
 
Ja też mam pytanie o leki, bo już od 2 ginekologów spoza kliniki gdzie robiłam IVF powiedziało, że estrofen w ciąży nie jest wskazany, bo ma szkodliwy wpływ na plód,a gin z kliniki kazał dalej brać... Biorę 3xdziennie po 1 tabletce. Czy Wy też brałyście i jak długo i w jakich dawkach? Będę wdzięczna na odp :*
 
Ja też mam pytanie o leki, bo już od 2 ginekologów spoza kliniki gdzie robiłam IVF powiedziało, że estrofen w ciąży nie jest wskazany, bo ma szkodliwy wpływ na plód,a gin z kliniki kazał dalej brać... Biorę 3xdziennie po 1 tabletce. Czy Wy też brałyście i jak długo i w jakich dawkach? Będę wdzięczna na odp :*

Ja brałam estrofem do 6 tygodnia 3x1 potem przez kolejne 2 tygodnie 2x1 a teraz juz tylko 1 tabletkę dziennie. Co dwa tygodnie badam poziom hormonów i na ich podstawie lekarz weryfikuje mi dawkę.
 
czesc iniia, tez mialam schizy dotyczace lekow i balam sie ze jak kluje w brzuch fragminem to kluje w malego tym bardziej ze stare baby zawsze mowily ze nie nalezy kierowac ostrych przedmiotow w brzuch, poza tym bralam tez steryd i 3x2 luteine i co? maly jest zdrowy jak kon, juz ma 5 miesiecy, ani razu nie chorowal super spi je i ciagle sie smieje ;), no wiec leki trzeba brac i tyle, najlepsze bylo to ze jak bralam to wylam ze biore a jak przestalam to sie tez balam ze nie....czlowiek ma stracha bo nie chce malenstwu zaszkodzic ale bez nich ani rusz, trzeba zaufac lekarzowi i tyle a jak jest do kitu i ma zla renome to go zmienic
pozdrawiam wszystkie ciezarowy!!!!!!!!!
 
reklama
Cześć Dziewczynki. Już wróciłam z urlopu. To była jakaś masakra, najpierw krwawienie, później plamienia ... i cały czas okropne mdłości ...i chyba zamiast wypocząć postarzałam sie o sto lat! Na szczęście z fasolką wszystko OK, ale tyle nerwów to ja nikomu nie życzę. Dobrze być w domu :)
 
Do góry