reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Bunieczek ja robilam 2 razy bo 1 wynik wyszedl ponad norme dlatego powtarzalam. Ale robi sie raz

dziękuje bardzo za odpowiedź a powiedz mi jeszcze lilka napisałaś że wyszedł ponad normę a wcześniejsze badania z krwi - glukoza wychodziła ci dobrze? bo ja glukozę mam ok ale jednak trochę się stresuje tym badaniem:-)

Kikifish kochana powiedz mi o tej twojej skracającej szyjce, lekarz stwierdził że się skróciła ale czy przez to odczuwasz jakiś dyskomfort?ból itp?
 
Ostatnia edycja:
bunieczek- mnie połozne pozwoliły dodac do glukozy sok z cytryny ze znosniejsze wtedy. ja bede szła na glukowe w 25 tc. tez mam stresa bo mam insulinoopornosc i przed ciaza brałam metformax. normalnie sama glukoza wyszla mi ok. zobaczymy
po obciązeniu.

aisa- trzymam kciuki;-)
 
u mnie póki co też cisza. Jednak mnie nie zatrzymali i lekarze zmienili zdanie. Zrobili ktg - skurcze lekkie się pojawiły i rozwarcie mam coraz większe. Przepływy i usg jest ok. Teraz ktg w czwartek. Jeśli nie urodzę do poniedziałku, to dadzą oxytocynę jak mam w zaleceniach. Także czekamy. Położna mnie zbadała i tak mnie boli szyjka, że szok. Może do końca tygodnia coś się ruszy. No i w razie czego torbę muszę wozić ze sobą :)

Aisa, to może jutro przytulisz maluszka :) Najważniejsze, że jesteś w szpitalu pod kontrolą i na pewno nie będą czekać w nieskończoność :)
 
Anulla mam nadzieję, że jutro to będzie bo bez sensu żebym blokowała miejsce, zwłaszcza że tylko krew chcą zbadać.
U Ciebie powoli do przodu też bo skoro skurcze się pojawiają i rozwarcie jest to w każdej chwili już może się rozkręcić :-). Może bez oksytocyny ruszy :-)
 
Może masaż szyjki zrobiła bo to chyba bolesne jest i można po tym plamić. A mocno plamisz? Może zadzwoń do swojego dr i skonsultuj.
 
Dziewczyny wielkie kciuki za was !!

Aisa maly to juz nie taki maly :tak:

Anulla pewnie masaz szyjki mialas.... mysle ze zadzwon i powiec... moze wystapic krwawienie po masazu...:tak:
 
Leże pod ktg właśnie. Moje dziecko nie znosi ktg. Rano jak miałam to tak kopał, że zrzucił mi ten czujnik z brzucha :-). Teraz mam drugie i też się wścieka :-)
 
reklama
Aisa79 a czemu tak się denerwuje? przez pasy czy prąd?:eek: a po co te ktg tyle razy? żeby skurcze wyłapać??:-) A ja dostałam wyniki testu z krwi i się zaczęło szukanie informacji...fbhcg mam chyba w normie, natomiast białko mam podyzszone, wszyscy piszą o obniżonym białku wiec czekam na wyniki obrobione przez gina:-(

Anulla to się nie długo zacznie:-p

A ja mam codziennie bóle glowy takie migrenowe czy powinnam się przejmować? no i katar ale to chyba od prg. Jak się przespie jest lepiej, ale mój M się martwi i może do lekarza czas pójść? :eek:
Co do ubranek to u nas ciucholand będzie grany:-p cos dostaniemy cos dokupimy i jakos będzie...w takich chwilach szkoda ze sieroty jesteśmy, w sumie ja tylko połowicznie. Ale i tak łatwo nie jest, już odkładam na prywatny żłobek bo pewnie do państwowego się nie dostaniemy :-p doceniam teraz bycie mamą w wieku 19-22 lat jeszcze masz dziadków żyjących, rodziców...:tak:
 
Do góry