reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
dziewczyny naprawde chyba z 10 kg lżejsza. az sie poryczałam z emocji. a moj M w tym czasie spał po nocce. ale widziałam jak obserwuje mnie . sam mi sie przyznał ze zanim wyszedł z łózka to nadsłuchiwał czy nie płacze w pokoju obok.
ale jak wszedł do pokoju i zobaczył mojego banana na twarzy to mimo ze rozmawiałam przez tel , rzuciał sie na mnie wytulił i wycałował.az musiałam przerwac rozmowe

fusun- nie nikt tego nie tłumaczył tego testu pappa. poprostu bylam w duzej grupie ryzyka ze dziecko mogło byc chore. a ja wiem ze osiwiałabym jeszcze te 6 m-cy niepewnosci.
 
kikifish87, świetna wiadomość ! Teraz ciesz się ciążą bo to piękny okres. Gratuluje córeczki, myślicie już nad imionami?

Aisa79, trzymam kciuki za remont !
 
Ostatnia edycja:
Kiki gratuluję zdrowej dziewczynki .
Fusun wynik testu pappa nie był błędny i mówił tylko , że dziecko może być chore z bardzo dużym naciskiem na może .To , że ryzyko jest 1:200 czy 1:20 to tylko oznacza iż jedna kobieta z tych 200 bądź 20 może urodzić chore dziecko ale tylko może - nie musi . Wszystko jest wyliczane na podstawie statystyki a jak wiadomo to tylko cyferki opierające się na tym co było . Przy teście pappa bardzo ważne jest też zachowanie odpowiedniego czasu od wykonania usg do pobrania krwi , to jak dobrym lekarzem jest osoba , która robi usg , czy potrafi dobrze je odczytać , jakość sprzętu , jeden lekarz może zmierzyć przezierność tak drugi inaczej i to są drobne niuanse wpływające na ocenę ryzyka . Ponadto test pappa jest tylko testem przesiewowym mającym za zadanie na bardzo wczesnym etapie pokazać , która kobieta powinna być pod dokładniejszą kontrolą lekarską i tak należy go traktować . Nigdy jako wyrok . Ja robiłam ten test ale od razu na wizycie nie wyraziłam zgody na amniopunkcje bo to i tak by nic nie zmieniło.Rozumiem jednak dziewczyny , które wolą być pewne iż wszystko jest ok .
 
Aisa79 to już blisko:-) nawet nie zdawalam sobie sprawy za az tak blisko:szok:

labo ja słyszałam od lekarza, ze ten test może przekłamywać w obie strony, może być fałszywie pozytywny i negatywny, ponoć najważniejsze jest usg. A te testy badają tylko 4 anomalie genetyczne, ponoć jest ich dużo więcej. Np. harmony i nifty mogą zbadać więcej, ale ponoć tracą na czułości. Nie wiem ile w tym prawdy, ale brzmi to rozsądnie.

lisska ja tez bym chciała już pokoik dziecięcy szykować:-) zazdroszczę, chociaż wiem ze to dużo roboty i wcale nie łatwo to wszystko ogarnąć:-p
 
Cześć dziewczyny - ja dziś wróciłam z Białegostoku i jak się okazało była to moja ostatnia wizyta - prof. potwierdził żywą ciążę, powiedział co robić z lekami, wyściskał, pogratulował jeszcze raz i wysłał w świat :biggrin2: także oficjalnie moja przygoda z kliniką niepłodności została zakończona.
Tak więc oficjalnie jestem ciężarówką :-) i oby tak zostało do końca 40 tc ;-)
 
Cześć kobitki. Wiec mam ją!!! Jest najpiękniejsza na świecie zdrowa i taka słodka !!!
Do szpitala przyjechałam w środę po wtorkowej wizycie u swojego dr ktory wystawił skierowanie i potwierdził brak rozwarcia. Wiec szlam dobszpitsla z myślą ze potrzymala mnie pare dni i zrobią cc. Przy przyjęciu rozwarcie na 2 cm ale spokojnie czekamy co dalej. Po 2 godz zobaczyłam plamienia. Pani dr zrobiła mi badanie. Rozwarcie na prawie 4 cm. Po tym badaniu krwawienie. Pilne ktg. A tu skurcze które zaczęłam odczuwać. Wiec porodówka. Bez szczegółów fajne to nie jest. Ale warte tego szczęścia. Moja kochana Lenka pojawiła sie 15.04 o godz. 18.18 waga 3600 wzrost 55 cm. Jeszcze leżymy w szpitalu i już tesknimy za domkiem. Rozbuchalam laktacje ale mała pije ze smoczka. Ale chociaż mój pokarm :)
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1429377679.415138.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1429377679.415138.jpg
    23,8 KB · Wyświetleń: 78
reklama
Do góry