ciężaróweczki po in vitro

[Anulla28]

Kasik, gratuluję pierwszego spaceru i na pewno nabierzesz wprawy i niedługo będziesz jak maszynka do ubierania, karmienia i przewijania Juniora

A ten proszek to jak go używać? Najpierw octanisept i potem wokół kikuta obsypywać?

Luize, kurczę przykro mi że szyjka tak się skróciła. Ale masz bliźniaki więc to bardziej obciąża. A, że zazwyczaj szybciej się rozwiązuje ciążę bliźniaczą, to oby czas szybko zleciał i żebyś nie musiała długo leżeć.

A ja przeniosłam wizytę u lekarza na wcześniej i na spokojnie pojadę oddać do labolatorium wymaz i zrobię badania do porodu i nie będę się stresować, że trafię do szpitala bez wyników badań.

Dla małej już mam wszystko tylko kupić smoczek i mogę pakować torbę. Ale za szybko jakoś nie chcę, bo boję się zapeszyć i że córcia będzie chciała wyjść wcześniej A im bliżej porodu, tym znowu zaczynam panikować że nie poradzę sobie i boję się porodu bo jestem sama, męża nie ma i co będzie jeśli nie zdąży dojechać :-(

Liskka, kiedy masz teraz wizytę? Ja będę miała w 36tc i obstawiam, że mała będzie ważyć 2900 - 3kg.

 

[liskka]

Anulla28, za tydzień we wtorek mam usg to bedzie 35t6d a w srode mam wizytę u mojej lekarki czyli 36tc, wtedy zrobi mi tez te wymazy obstawiam podobna wage :-)
Dzisiaj robiłam morfologię i cała reszte.
Ja kupiłam jeden smoczek a resztę dostałam w jakiś gratisach, w szkole rodzenia etc mam ich aż za dużo ...

Jak długo wyparzacie smoczki pierwszy raz ? 5min? A butelki i ich części jak długo ??

 

[Anulla28]

liskka, ja kupię chyba 2 smoczki, bo patrzyłam w zestawach i wychodzi taniej niż pojedynczo. I z wyparzeniem to czytałam, że 5 min. Ale nie iem czy na 1 raz nie wygotuję ich. Tylko nie jestem pewna czy można i czy się nic im nie stanie.

 

[Magda_7891]

Genna, ja najbardziej bałam się wyciskania z brzucha... Mojej kuzynce też tak zrobili i miała siniaki na brzuchu... To było pierwsze pytanie w szkole rodzenia czy to praktykują w szpitalu to zapewniła że nie.
U mnie małej spadło raz tętno a raczej to coś aparat zaszwankowal chybs i zrobił się popłoch... A ja od razu wizja wyciskania czy jakiegoś proznociagu czy kleszczy i przypływ mocy... dawajcie oxy... 5 minut i trzy parcia i mała była na wierzchu

Kasik, nie martw się nabierzesz wprawy i niedługo Juniora będziesz w minutę "odrabiać"

 

[Milena87]

Anulla ja jakos szczególnej techniki do pepka nie miałam. Tak jak piszesz najpierw octanisept dookola i odginalam delikatnie, chwile dmuchalam żeby było sucho i proszek tak jak mi się nabralo tak sypalam. Ja tez ci moge wysłać ten proszek jak chcesz szybciej. Ja mam właśnie od Kasik

 

[Anulla28]

Milena, ok, na priv podam Ci mój adres

 

[smerfeta]

Co do proszku - wtykałam w niego patyczek do uszu i tym patyczkiem w pępuszku lekko dotykałam bo jak miałam sypać to cały brzuszek był w proszku. Stosowałam całą procedurkę też tylko 2 razy dziennie - rano i wieczorem po kąpieli

Luize przykro mi, że musisz leżeć... ale skoro trzeba to trzeba, będzie dobrze

 

[Milena87]

Anulla ok. Kasik ma dokładny termin ważności

 

[kasik36]

Anulla data waznosci proszku na pepek 10.2015.

Smerfeta po ilu dniach od narodzenia odpadl Alusi pepek? A powiedz mi jeszcze czy bierzesz leki te, ktore bralas w ciazy, tzn kwas foliowy, prewenit intensiv? Bo ja nawet wypisu ze szpitala nie mam bo w swieta nie wypisywali. Dzisiaj M byl w Elblagu po akt urodzenia Juniora i nie pomyslalam, ze moze odebrac wypis. Jutro bratowa ma mi go odebrac.

 

[smerfeta]

Kasik Alusia urodziła się w piątek o 9 z minutami a pępek odpadł w środę ok 5 rano. W szpitalu nic na pępek nie stosowalam, dopiero w domu - proszek + zamiast octaniseptu jakiś płyn używany przy operacjach (siora przyniosła). Potem jeszcze w sam pepek psikalam sam octanisept az do całkowitego wygojenia, czyli ok 3 czy 4 dni. Proszek stosowalam w sumie tylko przez 2 dni.

Właśnie nie wiem czy mogę brać te leki. Co trzeci dzień je biorę, a na codzień tylko falvit mama